Od wielu już lat przybywają do Parzna liczne grupy pątników. Szczególnie doroczna pielgrzymka Kościoła łódzkiego, organizowana w drugą niedzielę maja z racji urodzin sługi Bożej Wandy Malczewskiej, gromadzi młodzież i dorosłych, kapłanów i katechetów. Z odległych często miejscowości liczne przybywają zespoły parafialne. Jedni proszą o beatyfikację Sługi Bożej, inni doświadczają tu na miejscu łask za jej przyczyną.
Niejeden zapyta - jaka była Wanda Malczewska, czym się wyróżniała? Gospodarze parafii i mieszkańcy okolicy głoszą wszystkim i dają świadectwo, że była to postać osobliwa i wyjątkowa. Już od wczesnego dzieciństwa odznaczała się wielką pobożnością. Czyniła dobro wszystkim; dzieci uczyła katechizmu i polskiej mowy, nawiedzała chorych, spiesząc w ten sposób z pomocą cierpiącemu w nich Chrystusowi. Potomni zapamiętali ją jako osobę cichą i pokorną, pełną dobroci i miłości. Żyła dla Boga i bliźnich, których wspierała swoją pracą i modlitwą. Przysłowiowy stał się jej wielki dar jednania ludzi skłóconych ze sobą i zagniewanych. Bóg był w jej życiu zawsze na pierwszym miejscu. Poprzez codzienne uczestnictwo we Mszy św. i wielogodzinne adoracje Najświętszego Sakramentu, zdobywała wewnętrzną moc, którą przeradzała w czyny, służąc innym.
W obecnym Roku Eucharystii ta forma uwielbienia Boga jest nam szczególnie bliska i aktualna. Eucharystyczny Chrystus wyróżnił świętobliwą Wandę łaską rozmawiania z sobą i oglądania swojego Oblicza. Wanda przeżywała liczne cierpienia wewnętrzne, ale nigdy się nie skarżyła, ofiarowując je w intencjach Kościoła i nawrócenia grzeszników.
Wanda Malczewska zmarła w opinii świętości. U jej grobu dokonuje się wiele nawróceń i pojednań. Wiele osób przyznaje się do licznych łask uzyskanych za jej przyczyną, a nawet uzdrowień fizycznych i duchowych. Wyłożone w krypcie księgi pełne są próśb i podziękowań, co najlepiej świadczy o żywotności kultu Sługi Bożej.
Dziś Wanda Malczewska oczekuje na beatyfikację. Jan Paweł II wydatnie przybliżył ten dzień. Tak pięknie mówił o niej Ojciec Święty w pamiętnym dniu 13 czerwca 1987 r. na łódzkim Lublinku. Słowa te, wykute w marmurowej tablicy, są dziś ozdobą krypty Wandy Malczewskiej w kościele parafialnym w Parznie.
Zapraszamy wszystkich na kolejne majowe spotkanie w Parznie. Wasza obecność i modlitwa są nadal szczególnie potrzebne, aby dopełniło się dzieło beatyfikacji, czego, jak wierzymy, dokona już nowy Pasterz Kościoła powszechnego. Liczymy na Waszą obecność 8 maja.
Pomóż w rozwoju naszego portalu