Reklama

Jan Paweł II męczennikiem Chrystusowego Krzyża

Niedziela legnicka 18/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Realizm Kościoła nierozdzielnie złączony jest z Chrystusem. Myśląc o Kościele, myśli się i o Chrystusie. Ale i odwrotnie: Chrystus niczego nie chce robić bez Kościoła jako swego najwłaściwszego narzędzia. Kościół Jezusa Chrystusa zbudowany na świadectwie wiary i miłości Apostołów zrodził się z Chrystusowego boku, z przebitego Serca Jezusowego. To z tego przebitego Serca wypłynęła krew i woda. Krew na oznaczenie Eucharystii, a woda na pamiątkę chrztu. Na mocy tych sakramentów następuje zawiązywanie, trwanie i dalsze budowanie Kościoła. Chrystus chciał, aby Jego szczególnym przedstawicielem w Kościele był Piotr. Każdorazowy następca św. Piotra ma zapewnioną stałą łączność z Chrystusem na mocy papieskiego urzędu. Nadto, ten urząd zostaje wzmocniony przez osobistą świętość każdego nowo wybranego papieża. Trwający Kościół tworzył taki kontekst dla pontyfikatu Jana Pawła II. Kościół złączony z Chrystusem, stanowiąc Jego Mistyczne Ciało, którego Głową jest On Sam - Chrystus, a widzialnym znakiem tej Głowy - papież, odnajduje swoje posłanie wobec każdego człowieka i całego świata w Krzyżu Chrystusa. Tajemnica Chrystusowego Krzyża ukazuje wartość człowieka i wszystkiego, co istnieje. Ten Krzyż był potrzebny. Bez niego nie można pojąć Bożej miłości, chociaż i tak jej rozumienie przekracza ludzie myślenie. Krzyż wprowadza w tajemnicę męki, śmierci i zmartwychwstania Syna Bożego. Krzyż wskazuje bezpieczną drogę dojścia do Boga. Krzyż nie tylko jest znakiem zbawienia, ale wprost to zbawienie urzeczywistnia. Sprawia, że zbawienie, a więc wieczna szczęśliwość w Bogu, staje się czymś możliwym i realnym. Krzyż także wiarygodnie tłumaczy doczesną rzeczywistość, tj. sytuację człowieka poszukującego pewności, trwałości istnienia i miłości. Bez Krzyża te najgłębsze ludzkie potrzeby nie odnajdują stabilnych i faktycznych wartości. Ich dopełnienie staje się niewykonalne, a więc bez Chrystusowego Krzyża życie człowieka, oraz sens nieuchronnej śmierci - stają się miałkie, całkowicie jałowe. Bez Chrystusowego Krzyża człowiek traci najgłębszy wymiar ludzkiego życia. Kościół pojmuje męczeństwo jako odważną zgodę na wiarę i miłość w obliczu cierpienia i śmierci. Męczeństwo jest owocem poddania ludzkiej woli woli Bożej. Istotą męczeństwa jest dobrowolne podjęcie cierpienia z powodu miłości do Boga i do ludzi ze względu na Chrystusa Ukrzyżowanego. Męczeństwo jako naśladowanie Chrystusa Zbawiciela staje się uczestnictwem w Jego życiu naznaczonym poniżeniem, cierpliwym znoszeniem męki i umęczeniem. W ścisłym sensie, droga upodobniania się do Chrystusa staje się drogą męczeńską, zwłaszcza wtedy kiedy wystąpiła zgoda na uczestniczenie w dziele odkupienia ludzkości, które dokonało się nie inaczej, jak tylko przez męczeńską śmierć Syna Bożego na krzyżu.
Męczeństwo jest również świadectwem większej wartości życia nadprzyrodzonego pojmowanego jako cel, niż życie doczesne, które przejmuje naturę środka i narzędzia jedynie prowadzącego do celu. Papież Jan Paweł II, będąc pośród nas, stojąc na czele Kościoła, wiedział, że Krzyż Chrystusa przynosi zbawienie. Powierzając się Maryi całkowicie: „Totus Tuus”, w Niej widział Nauczycielkę dźwigania Chrystusowego Krzyża. Wiedział, że Maryja pomoże Mu wniknąć w misterium męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. Papież dobrze przyswoił sobie prawdę, że oddanie się Maryi, która najpełniej prowadzi do Chrystusa i konsekwentnie - do zrozumienia Kościoła - jest niezawodne i pewne. Wiedział również, że ta droga będzie jego drogą krzyżową. Łącząc swą papieską drogę krzyżową z Drogą Krzyżową Zbawiciela, otworzył na nowo całemu światu księgę częściowo zapominanych już klejnotów: choroby i niedołęstwa, nędzy i bólu, niedoli i cierpienia oraz samotności i umierania. Jednocześnie przez wartość tych klejnotów pokazał cenę ludzkiego wyzwolenia spod wszelkiej fałszywej ideologii, spod niegodnych człowieczeństwa struktur społecznych, gospodarczych i politycznych, a przede wszystkich spod największej niewoli - niewoli grzechu i szatana. Ojciec Święty Jan Paweł II mistycznie złączył się z Chrystusem i wraz z Nim niósł Krzyż wyzwalający człowieka i cały świat z niewoli. Tym samym także zapowiedział, że dotychczasowe i przyszłe cierpienia ludzkości winny otwierać się na Tajemnicę Chrystusowego Krzyża, aby człowiek nie zatracił nadziei i aby wiara w miłość i miłosierdzie oraz w solidarność i dialog nigdy nie straciły swego blasku. Papież, poddając się woli Bożej we wszystkim, przyjął brzemię Kościoła. Wraz z Chrystusem, umęczonym i ukrzyżowanym za grzechy, Jego Namiestnik na ziemi z modlitewnym zrozumieniem dobrowolnie otworzył się na mękę dźwigania papieskiego krzyża. Zbawiciel świata zaprosił Jana Pawła II do tego dźwigania, a on - papież męczennik - Chrystusowi nie odmówił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

2024-05-01 12:21

[ TEMATY ]

ks. Krzysztof Nykiel

Bożena Sztajner/Niedziela

Ojciec Święty mianował księdza prałata Krzysztofa Józefa Nykiela, Regensa Penitencjarii Apostolskiej, biskupem tytularnym Velia - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Ks. biskup-nominat Krzysztof Józef Nykiel urodził się w Osjakowie 28 lutego 1965 r. W 1984 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi. W 1990 r. przyjął święcenia kapłańskie i należy do duchowieństwa archidiecezji łódzkiej. W roku 2001 uzyskał doktorat z prawa kanonicznego na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim. W latach 1995-2002 pracował w Papieskiej Radzie ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia. 1 lipca 2002 podjął pracę w Kongregacji Nauki Wiary. Od 18 grudnia 2009 był zastępcą sekretarza Międzynarodowej Komisji Badającej sprawę autentyczności objawień w Medjugorie. 26 czerwca 2012 roku papież Benedykt XVI mianował go regensem Penitencjarii Apostolskiej.

CZYTAJ DALEJ

Madonno z Puszczy, módl się za nami...

2024-05-01 20:29

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Początki kultu Madonny z Puszczy sięgają przełomu XVII i XVIII w. Wiadomo, że w pierwszej połowie XVII stulecia w świątyni znajdowało się 18 wotów oraz 6 nici korali.

Rozważanie 2

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję