Sobota przed Niedzielą Palmową stała się już od wielu lat dniem, w którym tysiące maturzystów diecezji płockiej przybywają na modlitewne spotkanie na Jasnej Górze. Hasłem tegorocznej pielgrzymki były słowa Przyszliśmy oddać Mu pokłon, nawiązujące do obchodzonego w Niedzielę Palmową Światowego Dnia Młodzieży i sierpniowego spotkania w Kolonii. 19 marca na Szczyt Jasnogórski przybyła rekordowa liczba 9 200 pielgrzymów z diecezji płockiej. Jak pokreślili Ojcowie Paulini, była to najliczniejsza grupa maturzystów spośród wszystkich diecezji w Polsce. Imponująco przedstawia się także stosunek procentowy przybyłych na Jasną Górę do wszystkich maturzystów w diecezji, który można szacować na poziomie 80%. Obok grupy przeszło 8 500 maturzystów było także blisko 500 nauczycieli, 76 księży, 12 sióstr zakonnych, klerycy, a także 21 rodziców. Wraz z młodzieżą w pielgrzymce wzięli udział również dyrektorzy szkół, a nawet przedstawiciele władz samorządowych. Warto dostrzec tę ich obecność. Świadczy ona także o tym, że egzamin dojrzałości to nie tylko sprawa młodych ludzi. Zarówno moment zdawania matury, jak i pielgrzymowanie na Jasną Górę są ważnymi wydarzeniami w życiu społeczności szkolnej.
Tegoroczne spotkanie na Jasnej Górze rozpoczęło się o godz. 10.30 zawiązaniem wspólnoty. Przybywających maturzystów witał radosny śpiew zespołu „Amicus Dei” z Przasnysza i zachęcał do wspólnej modlitwy. W atmosferę skupienia i zadumy wprowadziły przybyłych słowa witającego w imieniu Ojców Paulinów o. Kazimierza. Ze strony głównych organizatorów pielgrzymki - Wydziału Katechetycznego Kurii Diecezjalnej Płockiej powitał wszystkich ks. Rafał Bednarczyk i zachęcił do owocnego przeżywania całego dnia.
O 11.00 rozpoczęła się Droga Krzyżowa na wałach jasnogórskich. Wędrując przy słonecznej, choć jednak mroźnej pogodzie, można było w skupieniu zamyśleć się nad własną drogą do Boga. Rozważaniom przygotowanym przez młodzież z Nasielska pod kierunkiem ks. Szczepana Bugaja towarzyszył nastrojowy śpiew zespołu „Duszki” z Sierpca prowadzonego przez D. Nawrocką. Po zakończeniu Drogi Krzyżowej młodzież udała się w dwóch grupach na konferencje. Dla pierwszej z nich prelekcje na temat rodziny przygotował M. Gajda ze Wspólnoty Miłości Ukrzyżowanej ze Szczecina. Jego osobiste świadectwo wywarło ogromne wrażenie na zasłuchanych maturzystach. Dla drugiej grupy o prawdzie i miłości, będących fundamentalnymi wartościami w życiu człowieka, mówił ks. Marek Dziewiecki. Ten znany autor licznych popularnych książek z zakresu pedagogiki i psychologii, wykładowca UKSW w Warszawie oraz uczestnik wielu dyskusji telewizyjnych, w sposób prosty i zarazem dobrze przemawiający do wyobraźni przestrzegał przed mirażami łatwego szczęścia.
Centralnym, wieńczącym całą pielgrzymkę wydarzeniem była Msza św. sprawowana przez biskupa płockiego Stanisława Wielgusa. Nawiązując do swojego doświadczenia, Ksiądz Biskup ukazywał maturzystom wartość wiary. „Strasznym oszustwem - mówił Biskup Płocki - jest lansowany pogląd, że wiara to wyraz zacofania, że to coś dobrego dla naiwnych. Obserwacje życia mówią coś wręcz przeciwnego. Wielu ludzi głębokiej wiedzy i o niekwestionowanym dorobku naukowym wyraźnie potwierdza, że wysiłek poznawania prawdy prowadzi ostatecznie do wniosków, które domagają się wiary w Boga”.
Chcąc streścić, czym była tegoroczna pielgrzymka dla samych maturzystów, można chyba powiedzieć, że stała się ona dla nich bardzo ważną życiową katechezą. Jej treść mają teraz zabrać na nowy etap drogi - w swoje dorosłe życie. Dla wielu przybyłych główną myślą, która im towarzyszyła w wędrówce, była, jak mówili, prośba o zdanie matury. Jednak ci, którzy już nie pierwszy raz stanęli przed tym cudownym znakiem Boga, dodają, że na ten moment czekali najbardziej i za każdym razem jest on niezwykle przejmujący. Pozostawia zawsze w sercu głęboki ślad ciepłego spojrzenia Matki, który zabiera się ze sobą, wracając do swojej codzienności. Trudno w pełni ogarnąć ogrom przeżyć duchowych, jakie towarzyszyły tym młodym ludziom w czasie ich pielgrzymki. Z całą pewnością miały one wyjątkowe znaczenie dla każdego z nich i będą ich siłą nie tylko w okresie zdawania egzaminu dojrzałości.