Reklama

W prasie i na antenie

Fotografia, różaniec - miłość

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół, zwłaszcza polski, trwa w żałobie po śmierci Ojca Świętego Jana Pawła II. Z relacji medialnych dowiadujemy się o wielu Mszach św. odprawianych za duszę śp. Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra, obserwujemy, jak przy Jego - jakże skromnym - grobie gromadzą się ludzie, by oddać hołd Świętemu. A my mamy Go jeszcze w pamięci jako człowieka niezwykle bliskiego, serdecznego, o którym mówiliśmy z największą dumą i radością: nasz Papież. Lecz ten rozdział historii, który był udziałem Polski i Polaków, w jakimś sensie dobiegł końca. W jakimś sensie - bo Ojciec Święty pozostał w swojej myśli, w swojej nauce. Wspominałem niedawno, że mamy w redakcji ponad 50 tomów zawierających nauczanie Jana Pawła II. To przemówienia, które wygłosił podczas swojego pontyfikatu, wydrukowane w języku, w jakim były wygłaszane. Dziś jest to rzecz źródłowa. Do tego dochodzą publikacje książkowe, autorskie Papieża, już bardziej prywatne, jak choćby ostatnia - Pamięć i tożsamość. Jakież tam bogactwo myśli. Długo będziemy do Jego słów powracać, na długo pozostanie On naszym Nauczycielem, szczególnie dla tego pokolenia Polaków, dla tego pokolenia polskich kapłanów. Jan Paweł II pozostaje wśród nas również w milionach zdjęć, będących w posiadaniu prawie każdej polskiej rodziny. To nie tylko Jego fotografie, to fotografie z osobistych spotkań z Nim na Watykanie, podczas Jego licznych pielgrzymek.
Na 75-lecie Niedzieli wydaliśmy album, w którym jest rozdział zatytułowany Niedziela a Ojciec Święty, gdzie przedstawiamy nasze z Nim zdjęcia, teksty o Nim, Jego list nadesłany na nasz jubileusz. W redakcji przygotowaliśmy właśnie piękną wystawę, zawierającą okładki naszego tygodnika z 25 lat pontyfikatu Jana Pawła II, na których widnieje postać Papieża. Nie możemy zapomnieć, że Niedzielę łączyły z Janem Pawłem II relacje szczególne. Papież czytał i znał nasz tygodnik - miałem tego dowody, zawsze zresztą otrzymywał Niedzielę na swój adres. Podczas pielgrzymek do Rzymu zawsze byliśmy gośćmi Ojca Świętego, zawsze była możliwość audiencji dla naszego zespołu. Odnotowywało to L’Osservatore Romano. Ojciec Święty pozdrawiał nas na Placu św. Piotra podczas audiencji środowych czy modlitwy Regina Coeli. Miałem także okazję kilkakrotnie być osobiście u Ojca Świętego. Dzisiaj wszystko to pozostaje jako cenna pamiątka; chwile wzruszeń, które się nie powtórzą, niepowtarzalny różaniec, który Jan Paweł II wręczał osobiście każdemu podczas spotkań...
Winniśmy Janowi Pawłowi II pamięć i serdeczną modlitwę, ale przed wszystkim pracę nad sobą, by to, czego nas z takim przekonaniem nauczał, zaowocowało pięknymi ludźmi i dojrzałym chrześcijaństwem.

*

Biblioteka Niedzieli wydała w ostatnich dniach książkę Piotra Nowaka pt. Jak wybierano papieży. Konklawe. Mówi ona o historii wyborów znaczących w życiu Kościoła papieży - od Piotra Apostoła do Jana Pawła II. Zawiera też ważny dokument: konstytucję apostolską Jana Pawła II Universi Dominici Gregis - o wakacie Stolicy Apostolskiej i wyborze Biskupa Rzymu. Dokument określa zasady, jakimi Kolegium Kardynalskie kieruje się podczas konklawe. Autor książki wymienia sobory powszechne, zamieszcza chronologiczny wykaz papieży, także antypapieży, którzy również stali na czele Kościoła. Zamieszcza też skład Kolegium Kardynalskiego na obecnym konklawe.
Niektóre media podają, że Jan Paweł II jest 262. papieżem, jednak inne umieszczają go pod liczbą 264. Skąd się bierze taka informacja? Otóż, niektórzy papieże ustępowali, lecz potem znów wstępowali na tron papieski. Watykański katalog Annuario Pontificio, wydawany przez Stolicę Apostolską rokrocznie, wymienia papieży z nazwiska, ale nie podaje ich kolejnych liczb. W akcie notarialnym Rogito, umieszczonym w trumnie z ciałem Ojca Świętego, zaznaczono, że Jan Paweł II był 264. papieżem.
Książka jest też pewną ciekawostką, która może jednak poszerzyć naszą znajomość struktur i zasad funkcjonowania Kościoła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Magdalena Guziak-Nowak: wszystkie ręce na pokład dla ochrony życia dziecka nienarodzonego

2024-05-04 09:55

[ TEMATY ]

pro life

Adobe.Stock

- Jestem przeciw aborcji, ponieważ po pierwsze nie wolno zabijać niewinnych dzieci, a po drugie kobiety zasługują na dobrą, konkretną, realną pomoc w rozwiązaniu ich prawdziwych problemów, z którymi czasami w ciąży muszą się borykać, a nie na taką tanią alternatywę, która do końca życia pozostanie wyrwą w sercu - mówi Magdalena Guziak-Nowak, sekretarz zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, dyrektor ds. edukacji.

Pani Magdalena wraz z mężem Marcinem wygłosiła 2 maja konferencję nt. „Każde życie jest święte i nienaruszalne” w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu w ramach comiesięcznych modlitw w intencji rodzin i ochrony życia poczętego.

CZYTAJ DALEJ

Apostoł ubogich i cierpiących

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Św. Stanisław Kazimierczyk

Św. Stanisław Kazimierczyk

W dniu jego narodzin odbywało się w Krakowie przeniesienie relikwii św. Stanisława, biskupa męczennika, i stąd nasz Święty otrzymał imię Stanisław. Wiek XV, w którym przyszedł na świat św. Stanisław Kazimierczyk, to „szczęśliwy wiek Krakowa” - wiek świętych, epoka szczególnego rozkwitu życia duchowego i religijnego. O św. Stanisławie Kazimierczyku sługa Boży Jan Paweł II podczas Mszy św. beatyfikacyjnej 18 kwietnia 1993 r. mówił, że był to „żarliwy czciciel Eucharystii, nauczyciel i obrońca prawdy ewangelicznej, wychowawca, przewodnik na drogach życia duchowego, opiekun ubogich. Pamięć o jego świętości żyje i owocuje do dzisiaj. Tej pamięci lud Krakowa, a zwłaszcza lud Kazimierza, dawał wyraz przez modlitwę u jego relikwii nieprzerwanie aż do naszych czasów”. Od samego początku życie Świętego związane było z parafią i kościołem Bożego Ciała na Kazimierzu, do którego regularnie uczęszczał.

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z Sabalenką

2024-05-04 22:18

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/JUANJO MARTIN

Iga Świątek pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę 7:5, 4:6, 7:6 (9-7) w finale turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. To 20. w karierze impreza wygrana przez polską tenisistkę. Spotkanie trwało trzy godziny i 11 minut.

Świątek zrewanżowała się Sabalence za ubiegłoroczną porażkę w finale w Madrycie. To było ich 10. spotkanie i siódma wygrana Polki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję