Fabuła trochę jak z bajki o Kopciuszku. Babcia obsługuje całą
rodzinę: sprząta, pierze, gotuje. Pewnego dnia gdy zmęczona zasypia,
pojawia się dobra wróżka Babciulga, aby wynagrodzić jej trudy. Zabiera
ją do Babciraju. Poszukiwania wszczęte przez rodzinę kończą się bezowocnie.
Nieobecność babci ma czemuś służyć. Tata, mama i dwójka dzieci zrozumieli,
że babcia nie może sama wypełniać domowych obowiązków. Takim wymownym
morałem kończy się bajka w wykonaniu Teatru "Raj" na Targówku. Sztukę
napisała mieszkanka Targówka Urszula Golańska, muzykę skomponował
Lesław Golański.
Przedstawienie odbywało się 20 i 21 października w małej
sali teatralnej przy kościele św. Marka.
Teatr "Raj" jest amatorskim zespołem dziecięcym, działającym
od pięciu lat przy parafii św. Marka na Targówku. - Nie dążymy do
sukcesów frekwencyjnych ani też do wypracowywania wysokiego poziomu
artystycznego, nie jesteśmy też nastawieni na sukces ekonomiczny.
Naszym najważniejszym zadaniem jest wychowanie przez teatr - mówi
Teresa Tymosiewicz-Muszel, kierownik teatru i reżyser. Do teatrzyku
przyjmowane są wszystkie chętne dzieci w wieku szkolnym. Obecnie "
Raj" liczy około 50 młodych aktorów.
Spektakl Babciraj będzie prawdopodobnie powtórzony na
Święto Babci, zaś nowym wyzwaniem teatrzyku jest przygotowanie jasełek
według Wandy Chotomskiej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu