Reklama

Katecheza 7

Natchnienie Pisma Świętego

Niedziela płocka 14/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

1. Gdy mówimy o natchnieniu, mamy najczęściej na myśli poetę albo też kogoś, kto pod wpływem jakiejś nadnaturalnej mocy przepowiada przyszłość (szczególnym przypadkiem jest tu wieszcz - „natchniony poeta”, „poeta prorok”). Jedna z definicji „natchnienia”, którą podaje słownik języka polskiego, to „myśl, pobudka, podnieta, idea, pomysł zaczerpnięte skądś, powstałe pod czyimś wpływem albo pod wpływem czegoś, pobudzające kogoś do działania”. Te znane pojęcia mogą z jednej strony pomagać nam w rozumieniu, czym jest natchnienie Pisma Świętego, z drugiej zaś - przeszkadzać. Pomagać - bo pokazują że natchnienie pochodzi z jakiegoś zewnętrznego źródła, niezależnego od tego, kto zapisuje natchnione słowa; przeszkadzać - bo zdaje się czynić z piszącego jedynie bierne, bezwolne narzędzie.

Reklama

2. Co oznacza, że księgi Pisma Świętego są natchnione? Najogólniej rzecz biorąc, oznacza to, że ich autorem jest Bóg. Katechizm Kościoła Katolickiego powtarza za Konstytucją o Objawieniu II Soboru Watykańskiego: „Święta Matka Kościół uważa, na podstawie wiary apostolskiej, księgi tak Starego, jak Nowego Testamentu w całości, ze wszystkimi ich częściami za święte i kanoniczne, dlatego że spisane pod natchnieniem Ducha Świętego, Boga mają za autora i jako takie zostały Kościołowi przekazane” (KKK 105).
Jeśli Bóg jest autorem Biblii, to znaczy, że miał On wpływ na wydarzenia, które opisują poszczególne księgi, wybrał i przygotował ludzi, którzy o tych wydarzeniach opowiadali, a w ostatnim etapie wpływał na wolę i rozum tych, którzy święte księgi spisywali. Nie oznacza to jednak, że ich wola i rozum były wyłączone tak, że spisywali księgi „automatycznie”, niejako „pod dyktando”. Używali oni bowiem wiedzy, jaką dysponowali, i własnych zdolności literackich. „Do sporządzenia ksiąg świętych Bóg wybrał ludzi, którymi posłużył się jako używającymi swoich zdolności i sił, by dzięki Jego działaniu w nich i przez nich oni sami jako prawdziwi autorzy przekazali na piśmie to wszystko, i tylko to, czego On chciał” (KKK 106).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

3. Z tego, że to Bóg jest autorem Biblii wynikają jej przymioty: świętość i nieomylność (prawdziwość). Krytycy zarzucają Biblii, że niekiedy ukazywane są w niej sceny niemoralne, grzechy. Zatem według nich albo Biblii daleko do świętości, albo przynajmniej niektórym jej częściom trzeba odmówić natchnienia. Świętość Biblii nie oznacza jednak, że nie ma w niej scen, opisujących grzech człowieka, ale że Biblia nigdy grzechu nie pochwala. Nie należy też traktować Pisma Świętego jako podręcznika wiadomości geograficznych czy przyrodniczych, choć i takie dane się w nim znajdują, lecz jako księgę zbawienia. Dlatego Katechizm wyjaśnia, iż „należy uznawać, że księgi biblijne w sposób pewny, wiernie i bez błędu uczą prawdy, jaka z woli Bożej miała być przez Pismo Święte utrwalona dla naszego zbawienia” (KKK 107).
„W Piśmie Świętym - stwierdza dalej Katechizm - Bóg mówi do człowieka na sposób ludzki. Aby dobrze interpretować Pismo Święte, trzeba więc zwracać uwagę na to, co autorzy ludzcy rzeczywiście zamierzali powiedzieć i co Bóg chciał nam ukazać przez ich słowa” (KKK 109). Podczas czytania Biblii powinniśmy zatem uwzględnić okoliczności kultury i czasu, w którym powstawały poszczególne księgi. Powinniśmy nadto znać ich rodzaje literackie, a także przyjęte w czasach, gdy powstawały, sposoby myślenia, mówienia i opowiadania (por. KKK 110). Musimy także zwracać uwagę na treść i jedność całego Pisma Świętego, czytać je w „żywej Tradycji całego Kościoła” oraz uwzględniać tzw. analogię wiary, czyli spójność prawd objawionych między sobą, gdyż Bóg, który jest autorem Biblii i który objawił nam prawdy wiary, nie może przeczyć sam sobie (por. KKK 111-114).
Zapytajmy dziś siebie: Czy mam w domu Pismo Święte? Jak często do niego zaglądam? Czy traktuję je jako skierowane do mnie natchnione Słowo Boże, czy jak każdą inną książkę?

4. Zapamiętajmy: księgi Pisma Świętego są natchnione, to znaczy, że ich autorem jest Bóg. Z tego faktu wynikają dwa przymioty Biblii: świętość (to znaczy, że nie naucza ona rzeczy niemoralnych) oraz nieomylność (to znaczy, że podaje prawdę, potrzebną człowiekowi do zbawienia). Ponieważ Słowo Boże zostało nam przekazane „na sposób ludzki”, dlatego aby dobrze je zrozumieć, należy z jednej strony czytać je z wiarą, a z drugiej stale pogłębiać swoją wiedzę biblijną.

2005-12-31 00:00

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mistrz katechezy

Niedziela Ogólnopolska 15/2024, str. 20

[ TEMATY ]

patron tygodnia

pl.wikipedia.org

Św. Cezary Bus

Św. Cezary Bus

Ten święty pokazuje, że nauczanie wiary powinno być przystępne i wymaga udziału rodziców.

Cezary Bus żył w czasach duchowego zamętu, gdy wraz z początkiem reformacji Europa pogrążyła się w politycznym, społecznym i religijnym kryzysie. Również w jego życie wkradł się duchowy chaos, gdy jako młodzieniec wstąpił do gwardii królewskiej – światowość, w której się zatracił, przyćmiła myśl o Bogu. Ten stan rzeczy odmieniła ciężka choroba, na którą zapadł – miał wówczas czas na przemyślenie swego postępowania. Właśnie wtedy odkrył w sobie powołanie do stanu duchownego.
CZYTAJ DALEJ

Patron Dnia: Święty Benedykt Józef Labre, który „użyczył” twarzy Jezusowi

[ TEMATY ]

Święty Benedykt Józef Labre

Domena publiczna

Święty Benedykt Józef Labre

Święty Benedykt Józef Labre

Mówi się, że jego promieniująca świętością twarz fascynowała ludzi. Jednemu z rzymskich malarzy posłużyła nawet do namalowania oblicza Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy - pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 16 kwietnia wspominamy św. Benedykta Józefa Labre. Beatyfikował go Papież Pius IX w 1860 r., a kanonizował w 1881 r. Leon XIII. Relikwie znajdują się w kościele Santa Maria dei Monti w Rzymie. Jest patronem pielgrzymów i podróżników.

Benedykt Józef Labre urodził się 26 marca 1748 r. w Amettes (Francja) w ubogiej, wiejskiej rodzinie. Był najstarszy z piętnaściorga rodzeństwa. Od wczesnego dzieciństwa prowadził głębokie życie modlitewne, dlatego po ukończeniu edukacji, w wieku 16 lat, mimo sprzeciwu rodziny, pragnął wstąpić do klasztoru. Kilkakrotnie prosił o przyjęcie do kartuzów, znanych z surowej reguły - bezskutecznie. Pukał też do trapistów, ale i tu spotkał się z odmową. Kiedy więc przyjęto go cystersów, wydawało się, że marzenia jego wreszcie się spełniły, ale po krótkim czasie musiał opuścić klasztor. Uznano, że jest mało święty i zbyt roztargniony, nie będzie więc dobrym mnichem.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa: spłonęła dzwonnica, najstarszy drewniany praski zabytek

2025-04-16 07:12

[ TEMATY ]

pożar

dzwon

Stołeczny Konserwator Zabytków FB/zrzut

Na Kamionku w Warszawie spłonęła zabytkowa drewniana dwukondygnacyjna dzwonnica przy konkatedrze M.B. Zwycięskiej. "To jeden z najstarszych zachowanych zabytków dzielnicy. Pożar pojawił się ok. godziny 17.15 i szybko objął cały obiekt. Przez ponad dwie godziny na miejscu trwała akcja gaśnicza, a potem zabezpieczanie terenu. Oględziny przeprowadziła też Policja" - poinformował Stołeczny Konserwator Zabytków.

W akcji gaśniczej uczestniczyło sześć zastępów strażaków. Na miejscu zdarzenia interwencję podjęli Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków oraz Stołeczny Konserwator Zabytków.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję