Reklama

Aktualności

Papież do chórów: Muzyka narzędziem jedności, by skutecznie głosić Ewangelię

Muzyka jest narzędziem jedności, aby skutecznie głosić Ewangelię w dzisiejszym świecie, poprzez piękno, które wciąż fascynuje i pozwala wierzyć, opierając się na miłości Ojca. Przypomniał dzisiaj o tym Franciszek podczas audiencji w Auli Pawła VI dla uczestników III Międzynarodowego Spotkania Chórów z udziałem śpiewaków i muzyków z całego świata zorganizowanego przez Papieską Radę ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji we współpracy z Nova Opera Onlus.

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Wasza muzyka i wasz śpiew są prawdziwym narzędziem ewangelizacji, o ile jesteście świadkami głębi Słowa Bożego, które dotyka serc ludzi i pozwala na sprawowanie sakramentów, zwłaszcza Świętej Eucharystii, która sprawia, że dostrzega się piękno raju" - powiedział Franciszek.

Papież podkreślił, że pieśń i muzyka, szczególnie w celebracji Eucharystii, "jasno pokazują, że jesteśmy jednym ciałem i wyśpiewujemy jedną wiarę jednym głosem. "Nawet jeśli mówimy różnymi językami, każdy może zrozumieć muzykę, którą śpiewamy, wiarę, którą wyznajemy, i nadzieję, która nas czeka" - zaznaczył Franciszek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wskazał też, że muzyka jest wyrazem pobożności ludowej i wezwał chóry, aby nie zachowywały się jak "prima donna" i doceniały inne formy pobożności ludowej. "Bądźcie animatorami pieśni całego zgromadzenia i nie zastępujcie go, pozbawiając lud Boży śpiewania z wami i dawania świadectwa modlitwie kościelnej i wspólnotowej" - zachęcił Franciszek.

"Muzyka jest zatem narzędziem jedności, aby skutecznie głosić Ewangelię w dzisiejszym świecie, poprzez piękno, które wciąż fascynuje i pozwala wierzyć, opierając się na miłości Ojca" - powiedział Franciszek na zakończenie zawierzając zgromadzonych św. Cecylii, patronce muzyków.

Przed papieskim wystąpieniem głos zabrał abp Rino Fisichella, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji

W spotkaniu bierze udział ponad 8000 śpiewaków i muzyków ze wszystkich kontynentów.

Dzisiaj wieczorem w Auli Pawła VI odbędzie się wspólny koncert wszystkich chórów ku czci św. Cecylii, a poszczególne utwory zostaną wykonane na cztery głosy: sopran, kontralt, tenor i bas. W programie znajdą się utwory klasyków: Giovanniego Pierluigiego da Palestrina, Wolfganga Amadeusza Mozarta, Georga Friedricha Händla, Antonio Vivaldiego oraz zmarłego w 2013 kard. Domenico Bartolucciego. Dyrygować będzie ks. M. Frisina. Międzynarodowemu chórowi towarzyszyć będą Chór Diecezji Rzymskiej i orkiestra „Fideles et Amati”.

Reklama

Na zakończenie spotkania jego uczestnicy wezmą udział w niedzielnej Mszy św. w bazylice św. Piotra i w papieskiej modlitwie Anioł Pański na Placu św. Piotra.

Wczoraj 23 bm. odbyło się sympozjum nt. „Muzyka w liturgii i w katechezie na rzecz nowej ewangelizacji”, które poprowadził włoski kapłan, a przy tym kompozytor i dyrygent, ks. prałat Marco Frisina. W wydarzeniu uczestniczyli specjaliści z zakresu muzyki sakralnej i liturgicznej, w tym mistrz Papieskich Ceremonii Liturgicznych, ks. prał. Guido Marini, odpowiedzialny za muzykę sakralną w Hiszpańskiej Konferencji Biskupiej – Oscar Valado i kierownik referatu muzyki kościelnej w archidiecezji wiedeńskiej, Konstantin Reymaier. Swymi doświadczeniami i świadectwami podzielili się też chórzyści, studenci i muzycy z całego świata, m.in. z USA, Brazylii, Republiki Środkowoafrykańskiej, Libanu, Iraku, Meksyku, Chin, Wietnamu i Turcji.

2018-11-24 18:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież "wirtualnie" podróżuje do Chin

[ TEMATY ]

Franciszek

Chiny

koronawirus

Grzegorz Gałązka

Dzięki internetowym transmisjom Mszy św., sprawowanym codziennie przez Franciszka w kaplicy Domu św. Marty w Watykanie, docierają one także do katolików chińskich. Już wcześniej odbywał on takie "wirtualne" podróże do ich kraju, teraz jednak jest on obecny codziennie w domach wielu tamtejszych wiernych na ekranach ich komputerów.

Paradoksalnie w ogromnym stopniu przyczyniła się do tego panująca obecnie na całym świecie pandemia koronawirusa, która wyszła właśnie z Chin i która unieruchomiła w domach miliony ludzi. Liturgie i chwile modlitwy, odprawiane przez Biskupa Rzymu dochodzą do nich za pośrednictwem Vatican News i w tym gronie znaleźli się także katolicy chińscy.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Gdy kardynał bramki strzela...

2024-04-15 14:11

[ TEMATY ]

sport

Kard. Grzegorz Ryś

kardynał Ryś

Archidiecezja Łódzka

W niedzielny wieczór - 14 kwietnia br. - w hali sportowej Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi odbył się towarzyski mecz piłki halowej księża – klerycy.

W drużynie duchownych – których kapitanem był kardynał Grzegorz Ryś znaleźli się dwaj rektorzy – diecezjalnego WSD oraz Seminarium Redemptoris Mater, a także proboszczowie i wikariusze łódzkich parafii. W drużynie kleryckiej znaleźli się alumnie seminarium diecezjalnego oraz seminarium 35+.

CZYTAJ DALEJ

Patron Dnia: Święty Benedykt Józef Labre, który „użyczył” twarzy Jezusowi

2024-04-16 08:26

[ TEMATY ]

Święty Benedykt Józef Labre

Domena publiczna

Święty Benedykt Józef Labre

Święty Benedykt Józef Labre

Mówi się, że jego promieniująca świętością twarz fascynowała ludzi. Jednemu z rzymskich malarzy posłużyła nawet do namalowania oblicza Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy - pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 16 kwietnia wspominamy św. Benedykta Józefa Labre. Beatyfikował go Papież Pius IX w 1860 r., a kanonizował w 1881 r. Leon XIII. Relikwie znajdują się w kościele Santa Maria dei Monti w Rzymie. Jest patronem pielgrzymów i podróżników.

Benedykt Józef Labre urodził się 26 marca 1748 r. w Amettes (Francja) w ubogiej, wiejskiej rodzinie. Był najstarszy z piętnaściorga rodzeństwa. Od wczesnego dzieciństwa prowadził głębokie życie modlitewne, dlatego po ukończeniu edukacji, w wieku 16 lat, mimo sprzeciwu rodziny, pragnął wstąpić do klasztoru. Kilkakrotnie prosił o przyjęcie do kartuzów, znanych z surowej reguły - bezskutecznie. Pukał też do trapistów, ale i tu spotkał się z odmową. Kiedy więc przyjęto go cystersów, wydawało się, że marzenia jego wreszcie się spełniły, ale po krótkim czasie musiał opuścić klasztor. Uznano, że jest mało święty i zbyt roztargniony, nie będzie więc dobrym mnichem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję