Ojciec Jerzy Tomziński, ostatni żyjący polski Ojciec Soboru Watykańskiego II, w wywiadzie udzielonym red. Lidii Dudkiewicz, opowiada o wydarzeniach związanych z Soborem, których był bezpośrednim uczestnikiem.
Miał prawie 103 lata. Mówił o sobie, że jest człowiekiem Jasnej Góry. Był Generałem Paulinów, jasnogórskim przeorem, uczestnikiem Soboru Watykańskiego II, przyjacielem kard. Wyszyńskiego i Jana Pawła II, inicjatorem Apelu Jasnogórskiego, Ślubów Narodu.
Podziel się cytatem
Najstarszy paulin – o. Jerzy Tomziński mówił: – Kiedy wojna się zaczęła, pytałem Pana Boga: Czy przeżyję Hitlera? A potem: Czy przeżyję Stalina? O komunę już nie pytałem, bo myślałem, że jej nie przeżyję. A tu proszę, jaka niespodzianka! Hitlera przeżyłem, Stalina przeżyłem i nawet komunę!
Podziel się cytatem
Jasna Góra to całe jego życie
O. Jerzy Tomziński mieszkał na Jasnej Górze. Znany był z ogromnego poczucia humoru, skromności i dobroci serca. Z klasztorem związany był od najmłodszych lat. Podkreślał, że Jasna Góra to całe jego życie. – Znam tu każdy kąt, każdy kamień – dodaje. Jako chłopiec, 15 sierpnia 1932 r., witał na Jasnej Górze prezydenta Ignacego Mościckiego. Kilka lat temu wspominał to wydarzenie: – Pilnowałem furty. Stałem w mundurku, spodnie miałem na kant wyprasowane. Nagle przyjechał prezydent Mościcki. Widzę go, jakby to było dzisiaj. Wysoki mężczyzna, elegancki. Z białym szalikiem, laską, kapeluszem. Jak wszedł, to od razu podał mi rękę. „Witam, panie kawalerze!”. Powiedział to do mnie, prostego chłopca z malutkiej miejscowości, z Przystajni!
Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.
- Modlitwa, wzruszenie, radość, że już u celu - to odbiera wszelki ból i zmęczenie - zapewniali. Ponad 100 uczestników II Pielgrzymki Rowerowej Diecezji Siedleckiej na Jasną Górę przejechało 350 kilometrów. Najmłodszy pątnik to 8-latek, najstarszy ma 78 lat. - Tutaj bije serce Polski. Trzeba tu być i modlić się za Ojczyznę w tych trudnych czasach - powiedział główny przewodnik pielgrzymki ks. Bogumił Lempkowski.
Na jasnogórskich Błoniach rowerzystów powitał biskup pomocniczy diecezji siedleckiej Grzegorz Suchodolski. Z modlitwą i pieśnią „Czarna Madonna” rowerzyści oddali hołd Matce Bożej. Potem była krótka chwila na pamiątkowe zdjęcia, a rowery „popilnował św. Prokop”. To figura czeskiego świętego zanurzona wśród kasztanowców. Tutaj wszyscy zmęczeni chętnie „łapią cień”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.