Podczas uroczystości Szef UdSKiOR Jan Józef Kasprzyk odznaczył o. Eustachego Rakoczego Medalem Pro Bono Poloniae w uznaniu jego działalności na rzecz Ojczyzny. – Ojciec Święty Jan Paweł II mówił o Jasnej Górze, że to miejsce gdzie zawsze byliśmy wolni. Tam w czasach trudnych, w czasach walki o niepodległość, w czasach zaborów, w czasach okupacji niemieckiej, sowieckiej i komunistycznej mogliśmy poczuć się wolni – mówił minister Kasprzyk. Przypomniał, że Jasnogórski Kapelan Żołnierzy Niepodległości to duchowny, który od dziesięcioleci jest wierny „słowom Marszałka Józefa Piłsudskiego, iż naród, który traci pamięć przestaje być narodem, staje się tylko zbiorowiskiem ludzi, którzy czasowo zajmują dane terytorium”. – Dzięki Ojcu Profesorowi, dzięki jego licznym inicjatywom możemy czuć się narodem – mówił Jan Józef Kasprzyk. Dodał, że paulin jest strażnikiem i przewodnikiem pamięci narodowej.
Publikacja to historia licznych odznak, które przez lata na Jasnej Górze pozostawili weterani walk o niepodległość. Drugie wydanie albumu przypomina dzieje tego szczególnego żołnierskiego wotum. – Jasnogórska Pani przez wieki towarzyszyła żołnierzom Najjaśniejszej Rzeczypospolitej w walce o wolność i niepodległość. By uhonorować macierzyńską opiekę Bogarodzicy, obrońcy Ojczyzny udekorowali Płaszcz Hetmanki odznaczeniami wojskowymi – znakami żołnierskiego męstwa, wyrażającymi miłość i poświęcenie, a nade wszystko chwalebne polskie dzieje – przypomina w przedmowie autor.
O. Eustachy Rakoczy zwraca uwagę na prorocze słowa Prymasa Tysiąclecia, wypowiedziane 18 maja 1977 r. do delegacji Żołnierzy Niepodległości podczas poświęcenia obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w Płaszczu Hetmańskim. Wówczas kard. Stefan Wyszyński tymi słowami zwrócił się do weteranów: „Ufajcie, że wasz czyn, poprzez który zdobicie orderami waszymi pierś Matki, Królowej i Hetmanki waszej, wyda owoc stokrotny”. Paulin przypomina, że ponad 40 lat temu rozpoczęła się peregrynacja Hetmanki w kraju i za granicą, a po powstaniu Ordynariatu Polowego, wizerunek nawiedzał żołnierzy wolnej Polski. „Jasnogórska Hetmanka odwiedziła wszystkie garnizony, kościoły i kaplice wojskowe oraz miejsca służby polskiego żołnierza. W symbolice znaków żołnierskiego męstwa, w śladach doznanych ran, uczyła kolejne pokolenia prawdziwego patriotyzmu. Nawiedzenie Obrazu zakończone zostało w Warszawie - tam również pozostał On w monumentalnym witrażu autorstwa Andrzeja Skalskiego na frontonie Katedry Polowej, skąd do dziś patrzy na miasto nieujarzmione i na Odrodzoną - Suwerenną Rzeczpospolitą” – pisze o. Rakoczy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu