Reklama

Dlaczego właśnie tak?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak dobrze jest mieć świadomość, że jest takie miejsce, gdzie ktoś na nas czeka!

Kiedyś będąc w szpitalu, byłem świadkiem następującej sceny:
Pielęgniarka podeszła do starszego mężczyzny, który bardzo cierpiał, ujęła go za rękę i zapytała z podziwem:
- Skąd Pan bierze siłę, by mimo cierpienia być tak pogodnym?
Starszy pan popatrzył na nią życzliwie i po chwili na pytanie odpowiedział pytaniem:
- Czy w pani życiu były chwile szczęścia?
- Oczywiście, że tak.
- Proszę mi o nich opowiedzieć.
- Byłam szczęśliwa w czasie ślubu. Bardzo kocham męża i wiem, że on również darzy mnie miłością. Mimo różnych kłopotów cieszymy się wspólnie nawet z drobnych codziennych radości.
- W moim życiu było podobnie i teraz przypominam sobie te chwile.
- I to dodaje Panu siły do pogodnego znoszenia cierpienia?
- W pewnym sensie tak, bo te szczęśliwe chwile są dla mnie bladym odblaskiem szczęścia, jakie czeka mnie w niebie. Z tym, że te, które przeżyłem, już się nie powtórzą, a w niebie szczęście nigdy się nie skończy, będzie trwać wiecznie.
- Czy mógłby mi Pan coś więcej powiedzieć na czym nasze szczęście w niebie będzie polegać?
- Pan Jezus chyba przewidział, że wielu, tak jak Pani, będzie o to pytać i odpowiedział na nie w Piśmie Świętym w ten sposób: „Ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdoła pojąć, jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują”. Można przeto powiedzieć, że szczęście, jakie osiągniemy w niebie, przerasta w sposób nieskończony, tak jak nieskończony jest Bóg, wszelkie nasze wyobrażenia o nim. Wyniknie ono stąd, że oglądać będziemy Boga twarzą w twarz. Ujrzymy Boga takim, jakim On jest! Proszę ponadto zwrócić uwagę na fakt, że człowiek z natury swej chce kochać i chce być kochany i to jest podstawą jego szczęścia. W niebie spełni się to w stopniu najwyższym. Bóg, który jest Miłością, obdarzy nas nieskończoną miłością, a my oglądając Go twarzą w twarz pokochamy Go ze wszystkich naszych sił. Niemożliwe jest, by było inaczej. Niebo ponadto zaspokoi nie tylko najśmielsze pragnienia rozumu, serca i woli, ale również pragnienia uwielbionego ciała.
Po chwili - już cichym głosem - dopowiedział:
- Od Boga wyszliśmy i do Niego zmierzamy, a ja chociaż jestem zmęczony, pocieszam się tym, że jestem blisko domu Ojca. W czasie II wojny światowej - kontynuował po krótkiej przerwie - zostałem wywieziony na nieludzką syberyjską ziemię. Były to niezwykle trudne dni, lecz siły do wytrwania dodawała mi myśl, że jest takie miejsce na ziemi, gdzie ktoś na mnie z utęsknieniem czeka, do którego mogę powrócić. A teraz niezwykle jasno widzę, że oprócz tego miejsca na ziemi, do którego mogę powrócić, jest dla mnie miejsce w niebie, w którym oczekuje mnie nieskończenie dobry Bóg, który jest moim Ojcem.
- I to jest odpowiedź na moje pytanie?
- Tak, proszę Pani. Taka jest moja odpowiedź - i już prawie szeptem zakończył: Jak dobrze jest mieć świadomość, że jest takie miejsce, gdzie ktoś na nas czeka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zaproszenie dla mnie: Bierz i jedz, pij, abyś żył

2024-03-28 06:16

[ TEMATY ]

Wielki Post

rozważania

rozważanie

Adobe.Stock.pl

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Jezus spożywa ze swoimi uczniami ostatnią wieczerzę. Wie, że to, co teraz im mówi, za chwilę stanie się rzeczywistością – Jego Ciało zostanie wydane i Krew przelana w piątek, w czasie zabijania w świątyni baranków paschalnych. Wypowiada słowa, które odtąd będą powtarzane w czasie każdej Mszy św.: „Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało Moje… bierzcie i pijcie, to jest Moja Krew”. „Ile razy bowiem będziecie jeść ten chleb i pić z tego kielicha, będziecie ogłaszać śmierć Pana, aż przyjdzie” (1 Kor 11, 26), dodaje św. Paweł Apostoł. Mogę te słowa przyjąć jako zaproszenie dla mnie: Bierz i jedz, pij, abyś żył. „Jeśli nie będziecie spożywali ciała Syna Człowieczego i pili Jego krwi, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, ma życie wieczne, a Ja wskrzeszę go w dniu ostatecznym” (J 6, 53n). Takie to proste i takie trudne jednocześnie… Tajemnica Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Gorzkie Żale to od ponad trzech wieków jedno z najpopularniejszych nabożeństw pasyjnych w Polsce

2024-03-28 20:27

[ TEMATY ]

Gorzkie żale

Grób Pański

Karol Porwich/Niedziela

Adoracja przy Ciemnicy czy Grobie Pańskim to ostatnie szanse na wyśpiewanie Gorzkich Żali. To polskie nabożeństwo powstałe w 1707 r. wciąż cieszy się dużą popularnością. Tekst i melodia Gorzkich Żali pomagają wiernym kontemplować mękę Jezusa i towarzyszyć Mu, jak Maryja.

Autorem tekstu i struktury Gorzkich Żali jest ks. Wawrzyniec Benik ze zgromadzenia księży misjonarzy świętego Wincentego à Paulo. Pierwszy raz to pasyjne nabożeństwo wyśpiewało Bractwo Świętego Rocha w 13 marca 1707 r. w warszawskim kościele Świętego Krzyża i w szybkim tempie zyskało popularność w Warszawie, a potem w całej Polsce.

CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Znakomite wieści dla świdnickiej katedry

2024-03-28 22:00

[ TEMATY ]

Świdnica

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego

dotacje na zabytki

Beata Moskal-Słaniewska Prezydent Świdnicy

Proboszcz katedry podczas oprowadzania gości po katedrze

Proboszcz katedry podczas oprowadzania gości po katedrze

Stolicę diecezji odwiedziła Joanna Scheuring-Wielgus, wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, przywożąc ze sobą znakomite wieści dla miasta i jego dziedzictwa kulturowego.

Podczas spotkania w czwartek 28 marca ogłoszono, że katedra świdnicka, jeden z najcenniejszych zabytków Dolnego Śląska otrzyma wsparcie finansowe z corocznego programu ministerstwa. Informację przekazała w mediach społecznościowych Prezydent Świdnicy. - Z corocznego programu prowadzonego przez ministerstwo, wśród projektów zakwalifikowanych do dofinansowania, jest świdnicka katedra! Moja ulubiona figura św. Floriana, patrona strażaków, nareszcie zostanie odnowiona – napisała Beata Moskal-Słaniewska.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję