W Falenicy powstał Dom im. Krystyny i Wiktora Powalskich
- Na razie mamy zaledwie dwudziestu chętnych, ale czekamy na więcej - uśmiecha się Małgorzata Sapigórska, kierowniczka placówki, absolwentka pedagogiki specjalnej, terapeutka.
- Generalnie zapraszamy wszystkich ludzi starszych z najbliższych okolic - mówi ks. prał. Krzysztof Ukleja, dyrektor warszawsko-praskiej Caritas. Nawiązał też w tym celu kontakt z Uniwersytetem Trzeciego Wieku w Warszawie.
Na seniorów czeka tu wiele atrakcji. Tworzą się kółka zainteresowań, będą prowadzone rozmaite terapie, zajęcia muzyczne, kulturalno-rozrywkowe, rehabilitacja. - Mam nadzieję, że uda mi się stworzyć ciekawy program zajęć - podkreśla Sapigórska.
Dom Dziennego Pobytu jest czynny od poniedziałku do piątku, od godz. 8.00 do 15.00. Finansowany jest ze środków Miasta Stołecznego Warszawy. Pensjonariusze mają nieodpłatny pobyt. Zajmie się nimi wykwalifikowana kadra. Będą mieć też zapewnioną opiekę medyczną.
- I duchową - dodaje Ksiądz Dyrektor. Bo w ośrodku jest kaplica, z pięknym obrazem Matki Bożej Miłosierdzia ofiarowanym przez abp. Głódzia. Być może w przyszłości będą tu codziennie Msze św. Choć oczywiście wiara nie jest kryterium, jeśli chodzi o przyjęcia do ośrodka Caritas.
Dom ten jest bardzo piękny, z ogrodem, o powierzchni ponad dwóch tysięcy metrów. Podarowała go Caritas Diecezji Warszawsko-Praskiej Krystyna Powalska. - W życiu wszystko nam się dobrze układało. W dowód wdzięczności, jeszcze jak żył mąż, postanowiliśmy przekazać nasz dom ludziom pokrzywdzonym przez los - mówi Krystyna Powalska, od jedenastu lat wdowa. Zaznacza jednocześnie, że nie chodzi o utworzenie typowego domu opieki, ale ośrodka dla ludzi, którzy nie z własnej winy muszą w życiu cierpieć. - Na przykład tacy, którzy brali udział w Powstaniu Warszawskim i chodzili kanałami, a teraz mają 600 zł emerytury i trudno im przetrwać - precyzuje. Mogą to być Polacy z Kazachstanu, którzy chcieliby powrócić do Polski.
Dlatego Dom Caritas zostanie podzielony niejako na dwie części. W jednej będzie Dom Dziennego Pobytu, w drugiej zaś Dom stałego zamieszkania dla ludzi poszkodowanych przez los.
Chętni mogą zgłaszać się do Domu przy ul. Starczewskiej 8 w Falenicy, tel. 612-70-96
Pomóż w rozwoju naszego portalu