Reklama

Nowoczesnymi pociągami do Europy

Niedziela podlaska 10/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O nowych inwestycjach i perspektywach dla Mazowsza z wicemarszałkiem woj. mazowieckiego - Bogusławem Kowalskim rozmawia ks. Zbigniew Rycak - redaktor „Niedzieli Podlaskiej”

Ks. Zbigniew Rycak: - Panie Marszałku, reprezentuje Pan Ligę Polskich Rodzin, ugrupowanie będące w opozycji do obecnego układu politycznego. Ostatnie wydarzenia w polskim życiu politycznym potwierdzają, że układ ten z dnia na dzień wyczerpuje swoje możliwości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bogusław Kowalski: - Trzeba zdecydowanie odejść i od tego układu, zrodzonego przy Okrągłym Stole w 1989 r., i od ludzi, którzy go stworzyli i wykorzystali dla własnych celów, a ze szkodą dla nas wszystkich. Liga Polskich Rodzin za swój najważniejszy cel stawia obronę i rozwój polskich rodzin, a tym samym rodziny rodzin, czyli całego narodu. Stanowimy realną alternatywę dla dotychczasowego, patologicznego układu politycznego, skompromitowanego przez swój styl sprawowania władzy. Niestety, nie mamy telewizji, aby móc bezpośrednio pokazać prawdę milionom Polaków, zwodzonych przez medialną propagandę. Brak szerokiego dostępu do mediów przez siły patriotyczne powoduje, że wybory polityczne dokonywane są w niepełnej świadomości i przynoszą głębokie rozczarowania, a często także zniechęcenie do życia politycznego. Liga Polskich Rodzin chce to zmienić i pobudzić społeczeństwo do aktywności, szczególnie przez ukazanie, że inny styl rządzenia i uprawiania polityki w oparciu o wartości chrześcijańskie jest możliwy.

- Pełniąc funkcję wicemarszałka województwa mazowieckiego, cieszy się Pan opinią osoby bardzo konkretnej i skutecznej. Z czego bierze się taka ocena?

- Dla mnie nie istnieją w zasadzie sprawy drugorzędne, tylko takie, które trzeba załatwić. Cieszy mnie każdy kilometr nowej drogi gminnej, powiatowej czy wojewódzkiej, oddanej do użytku na terenie Mazowsza, bo dobre drogi są przecież potrzebne wszystkim: mieszkańcom, transportowcom, przedsiębiorcom, turystom. Z tego względu sprawom dróg poświęcam wiele uwagi. Swoimi działaniami staram się ponadto wspierać rozwój rolnictwa ekologicznego. Poza tym zaangażowałem się w wiele spraw o charakterze społecznym. Stanąłem na czele Komitetu Obrony Cukrowni w Sokołowie Podlaskim. Poparłem, krzywdzoną przez inwestora, załogę PKS Kozienice. Uczestniczyłem w akcji obrony udziałów rolników-spółdzielców mleczarskich, zagrożonych po połączeniu SM Zambrów i SM Grajewo. Generalnie mogę stwierdzić, że koncentruję się na rozwiązywaniu konkretnych problemów, które niesie życie. Bardzo wysoko cenię sobie bezpośrednie kontakty - spotkania, narady czy dyskusje z samorządowcami i z mieszkańcami w terenie. Z osobami uczciwymi i chętnymi do współpracy można wiele zdziałać pomimo różnych barw politycznych.

Reklama

- W Zarządzie Województwa Mazowieckiego nadzoruje Pan także sprawy infrastruktury kolejowej. Czy możemy liczyć na nowocześniejszy tabor na Mazowszu?

- Samorząd woj. mazowieckiego zamierza kupić nowe pociągi. Będzie to pierwsza od kilkudziesięciu lat tak znacząca inwestycja dla odnowy zdewastowanego taboru kolejowego. Pociągi, które zakupi samorząd będą kursować na najbardziej obciążonych trasach, przede wszystkim na odcinkach łączących duże miasta województwa, w tym także Siedlce z Warszawą. Mam nadzieję, że nowe pociągi w znaczący sposób przyczynią się do podniesienia poziomu usług, świadczonych przez nową samorządową spółkę Koleje Mazowieckie.

- W Siedlcach ma powstać fabryka firmy Stadler, produkująca pojazdy szynowe dla potrzeb przewozów pasażerskich. Co to oznacza dla miasta i regionu?

- Dzięki powstaniu tego zakładu utworzonych zostanie kilkaset nowych miejsc pracy, nastąpi rozwój gospodarczy tego regionu i transfer myśli technicznej. Zamiast kupować gotowe składy pociągów za granicą, będziemy je montować u nas. Rozwój kolei to nasz cel długofalowy. Osobiście zabiegałem o to, by inwestycja była zlokalizowana właśnie w Siedlcach. Strategia rozwoju województwa zakłada zrównoważony rozwój gospodarczy Mazowsza. Aby ją zrealizować, należy tego typu inwestycje lokować we wschodniej jego części. Szwajcarska firma Stadler wybuduje tu fabrykę pociągów, która na początku będzie zatrudniała ok. 200 pracowników. Docelowo ma tam znaleźć pracę przeszło 500 osób. Zgodnie z podpisanym listem intencyjnym Stadler ma wybudować zakład, w którym będą wytwarzane nowoczesne pojazdy szynowe na rynek polski i rynki zagraniczne oraz komponenty, m.in. pudła wagonów i ramy wózków dla zakładów Stadlera. W Siedlcach powstanie samodzielna spółka - filia holdingu Stadler Rail AG. Zakończenie budowy fabryki przewiduje się na koniec 2005 r. Pracownicy polskiej filii Stadlera przejdą szkolenie w Bussnang w Szwajcarii. Produkcja zostanie uruchomiona w styczniu 2006 r. Stadler deklaruje, że co miesiąc z hal montażowych będzie wyjeżdżał jeden kompletny skład pociągu, który powstanie w kooperacji z polskimi podwykonawcami. Inwestycja przyniesie liczne korzyści gospodarcze i społeczne dla całego regionu. Oprócz powstania nowych miejsc pracy nastąpi również transfer nowoczesnych technologii, podnoszenie kwalifikacji zawodowych pracowników oraz możliwości pracy dla polskich podwykonawców. Przewiduje się, że jedno miejsce pracy stworzone w Stadlerze da zatrudnienie dla trzech osób u kooperantów. Samorząd województwa wespół z samorządem Siedlec zobowiązały się wesprzeć szwajcarskiego inwestora w uzyskaniu nieruchomości po byłej bazie PKP oraz pomóc w przygotowaniu infrastruktury, koniecznej dla powstania fabryki pojazdów szynowych.

- Dziękuję za rozmowę. Życzę spełnienia wszelkich dobrych zamierzeń i Bożego błogosławieństwa w pracy i życiu osobistym.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: my zrodziliśmy się z Boga, który jest Miłością

2024-05-03 19:56

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

CZYTAJ DALEJ

Francuskie rekolekcje w drodze

2024-05-05 15:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archiwum prywatne

Już kolejny raz parafia Najświętszego Serca Jezusowego w Tomaszowie Mazowieckim oraz parafia św. Mikołaja w Wolborzu połączyły swoje siły, organizując niezapomniane rekolekcje w drodze, czyli pielgrzymkę, której tym razem celem była Francja.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję