Jednym z nich była uroczysta Eucharystia odprawiona przez bp. Romana Marcinkowskiego w płockiej katedrze. W świątyni zgromadzili się zarówno chorzy, jak i lekarze, oraz ci, którzy na co dzień pracują z chorymi.
Jedna z uczestniczek Liturgii w imieniu wszystkich zgromadzonych wiernych zarówno tych zdrowych, jak i chorych, młodych i starszych, niepełnosprawnych i pełnosprawnych prosiła Księdza Biskupa o wspólną modlitwę i wypraszanie łask u Matki Bożej dla wszystkich potrzebujących.
Ksiądz Biskup zwracając się w homilii do zgromadzonych zarówno w katedrze płockiej, jak również przed odbiornikami Katolickiego Radia Płock powiedział m. in.: „Poprzez Światowy Dzień Chorego Ojciec Święty pragnie zwiększać świadomość i wrażliwość duchownych i wiernych świeckich na chorych i na ich świat oraz w ten sposób pobudzać do bardziej intensywnych działań na tym polu. Poprzez ten Światowy Dzień Chorego Ojciec Święty pragnie rozwijać chrześcijańską solidarność wiernych, którzy mogą współpracować w takiej czy innej formie z jakąś aktywnością chorego. Pragnie włączać wiernych chorych w życie parafii, diecezji, Kościoła. Pragnie pomóc chorym odkryć pełnię swego powołania do budowania Kościoła, pragnie inicjować i popierać coraz bardziej rozwijający się dzisiaj wolontariat, przypominać ważność formacji duchowej i moralnej katolików, służby zdrowia, przyczyniać się do lepszego rozumienia opieki religijnej nad chorymi ze strony kapłanów i innych osób, które pracują na rzecz chorych. (…)
Dzisiaj chcemy nasze serca uwrażliwić, aby biły one rytmem Bożego życia, żeby one biły miłością do tych wszystkich, którzy stają na drodze naszego życia. (…)
Ta nasza cywilizacja staje się dzisiaj obojętna wobec ludzkiej krzywdy, nie liczy się często z niczym, mając na uwadze tylko korzyść materialną. Nasza cywilizacja przeżywa dzisiaj kryzys wartości - tak duchowych, jak i materialnych. Najlepsze instytucje nie załatwią wszystkiego. Najbardziej potrzebne instytucje, które nam służą, okazują pomoc, jednakże żadna z nich sama z siebie nie zastąpi ludzkiego serca, żadna nie zastąpi ludzkiego współczucia, żadna instytucja nie zastąpi ludzkiej miłości, ludzkiej inicjatywy, gdy chodzi o wyjście naprzeciw cierpieniu drugiego człowieka. Najlepszym lekarstwem dla chorego człowieka jest drugi człowiek i tego nikt nigdy nie zastąpi. Ludziom chorym należy się kochająca obecność bliźnich; obecność - a nie tylko danie pieniądza. Ludziom chorym należy się pomoc w złagodzeniu bólu, w leczeniu choroby, przeżycia razem niepełnosprawności. Ludziom chorym należą się godne człowieka warunki leczenia, mieszkania, pracy i życia” - mówił bp Roman.
Na zakończenie Eucharystii został odczytany Akt Zawierzenia Matce Bożej, a następnie w podzięce za skierowane Słowo Boże i wspólną modlitwę wręczono Księdzu Biskupowi kwiaty.
Pomóż w rozwoju naszego portalu