Reklama

Historia

100-lecie polskiej niepodległości celebrowano w Wilmington

Wilmington, największe i najbardziej polonijne miasto stanu Delaware było w minioną niedzielę świadkiem uroczystości 100-lecia Odzyskanie Niepodległości Polski. Uczestniczyli w nich konsul generalny RP w Nowym Jorku Maciej Golubiewski i burmistrz Wilmington Michael Purzycki.

[ TEMATY ]

uroczystość

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Celebracja rozpoczęła się od Cmentarza Katedralnego i złożenia kwiatów na grobie majora Jerzego Iłłakowicza, najwybitniejszego przedstawiciela żołnierzy niezłomnych spoczywającego w ziemii amerykańskiej. Współtwórcy Związku Jaszczurczego i Narodowych Sił Zbrojnych, który po wojnie robił wszystko, aby jego towarzysze broni mogli osiąść i rozpocząć nowe życie w Stanach Zjednoczonych. Podczas okupacji pozostającego w konspiracyjnych relacjach z legendarnym emisariuszem Janem Karskim.

Nad grobem przemawiał Maciej Golubiewski podkreślając, iż 100-lecie odzyskania niepdległości łączy się ze 110. Rocznicą urodzin , Jerzego Iłakowicza, dumnego syna Ziemi Lubelskiej, błyskotliwego intelektualisty po studiach w Niemczech, Szwajcarii i Anglii, który tworzył organizacyjne i finansowe podstawy funkcjonowania NSZ. W Wilmingotn – wykładowcę matematyki na miejscowym i menadżera znanego country clubu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W imieniu Polonii i polskich weteranów oddawał hołd pamięci majora Stefan Skielnik – prezes fedracji Polaków w Delaware, wybitna postać polskiej społeczności w Stanach Zjednoczonych. Nad grobem modlił się proboszcz wilmingtońskiej parafii Świetej Jadwigi ksiądz Andrzej Molewski.

Druga częśc uroczystości miała miejsce w murach świątyni, której jest pasterzem. Przybył na nią burmistrz miasta Michael Purzycki, wnuk polskich emigrantów. Postać bardzo wśród lokalnej Polonii popularna, podkreślajaca na każdym kroku swoje polskie korzenie.

Po mszy za Polskę z okazji 100-lecia odzyskania niepodległosci koncelebrowanej przez księdza Andrzej Molewskiego, podczas której wygłosi porywającą homilię. Równie impresyjne było wystąpienie konsula Macieja Golubiewskiego, który akcentował znaczenie Stanów Zjednoczonych zarówno dla odzyskania niepodległości przez Polskę, jak i w czasach dzisiejszych.

Głos zabrał Stefan Skielnik. Przywołując swoją przyjaźń z Janem Karskim podkreśłał znaczenie wojennej misji bohatera, której 75. rocznica jest właśnie obchodzona i z okazji której został wybity specjalny medal, którym uhonorowano m.in. papieża Franciszka, prezydentów Polski Andrzeja Dudę, Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa i Izraela Reuwena Rivlina, a także hierarchów polskiego Kościoła, kardynałów Stanisława Dziwisza i Kazimierza Nycza.

Reklama

Prezes Skielnik poinformował, że zwrócił się do Kapituły Medalu, aby uhonorować nim także burmistrza Michael Purzyckiego, który jest admiratorem i propagatorem dzieła Jana Karskiego, które zamierza także upamietnić w Wilmington w specjalnej formie. Kapituła odznaczenie przyznała. Medal i dyplom wręczyli Michaelowi Purzyckiemu – konsul Maciej Golubiewski i Waldemar Piasecki, przewodniczący Towarzystwa Jana Karskiego.

Dziękując za to znamienne wyróżnienie burmistrz wyrażał dumę ze swego polskiego pochodzenia oraz historyczne znaczenie dzieła Jana Karskiego stawiające go w szergu nawybitniejszych postaci XX wieku. Uhonorwany zapewnił, że zamierza służyć pamięci bohatera wedle najlepszych intencji i możliwości.

Twitter Michaela Purzyckiego

Michael Purzycki, burmistrz Wilmington, którego dziadkowie przybyli z Warszawy i konsul generalny RP Maciej Golubiewski wręczający mu dyplom Medalu 75-lecia Misji Jana Karskiego.

Michael Purzycki, burmistrz Wilmington, którego dziadkowie przybyli z Warszawy i konsul generalny RP Maciej Golubiewski wręczający mu dyplom Medalu 75-lecia Misji Jana Karskiego.

Odczytany został specjalny adres okolicznościowy wojewody lubelskiego Przemysława Czarnka skierowany do burmistrza Michaela Purzyckiego i księdza proboszcza Andrzeja Molewskiego. Zwracał w nim uwagę, że historia związków polsko-amerykańskich, prócz powszechnie znanych postaci takich jak Tadeusz Kościuszko czy Kazimierz Pułaski posiada także i takich, którzy łączą Lubelskie i Delaware. Wymienił jedną z najwybitniejszych postaci nauki XX wieku Natalię Kwolek, córkę emigranta z Powiśla – Jana Chwałka. Była ona w Wilmington pracownikiem naukowo-badawczym koncernu chemicznego DuPont, gdzie skomponowała laboratoryjnie polimerowe włkóno Kevlar, które zasłynęło z niezwykłej trwałości m.in. jako produkt kamizelek kuloodpornych. Dzięki wynalazkowi ratowanych od śmierci w wyniku postrzału jest około… 100 tysięcy ludzkich żyć rocznie.

Reklama

Wojewoda przywołał także postać majora Jerzego Iłłakowicza przypoimianjąc, iż uczestniczył w obchodach jego 110. urodzin w podlubelskich Łaziskach, wręczając pośmiertnie rodzinie Krzyż Oficerski Orderu odrodzenia polski przyznany bohaterowi przez prezydenta RP. Apelował o otaczanie pamiecią tej postaci także przez Polonię z Delaware.

Złożył także pokłon Stefanowi Skielnikowie i jego działałaności przez ponad 70 lat budującej pozycję Polonii w Ameryce. Przypomniał bliskie relacja działacza z wywodzącym się z Delaware senatorem i wiceprezydentem Joe Bidenem. To Skielnik „zaraził” go ideą przynależności Polski do NATO i sprawił, że Biden stał się jednym z największych orędowników akcesji Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Wojewoda uzupełniał, że Skielnik od lata prowadzi akcje charytatywne kierowane do Polski. Jest także wiernym sojusznikiem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, uczelni na której Przemysław Czarnek jest absolwentem i wykładowcą.

W 2014 roku Stefan Skielnik zainicjował poczynania, aby doprowadzić do pierwszej w historii stosunków polsko-amerykańskich umowy partnerskiej pomiędzy województwem lubelskim i stanem Delaware. To ze wszechmiar godna uwagi idea. Zarówno konsul Maciej Golubieski, jak i burmistrz Michael Purzycki zapowiedzieli jej wspieranie.

Pasterz Polonii w Delaware ks. proboszcz Andrzej Molewski modli się na grobie majora JerzegoIłłakowicza

Materialnym symbolem uroczystości stało się odsłonięcie i poświęcenie monumentu upamiętniającego 100-lecie Niedpoległości.

Wilmigtońskie celebrowanie zakończył uroczysty obiad połączony z koncertem historycznych pieśni patriotycznych.

2018-11-06 07:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świeca dla niepodległej

Niepodległościowy pochód w Gorzowie

Świętowanie 101. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości rozpoczęło się od Mszy św. w intencji Ojczyzny w kościele Matki Bożej Królowej Polski w Gorzowie. W jej trakcie odpalono niepodległościową świecę

W 101. rocznicę odzyskania niepodległości przychodzimy, by podziękować Opatrzności za opiekę nad naszą Ojczyzną i prosić dla niej o pokój wewnętrzny i zewnętrzny oraz o pomyślny rozwój społeczny i gospodarczy – mówił bp Tadeusz Lityński, który przewodniczył Eucharystii. Wspomniał także o ogromnej roli autorytetów, które mają nas trzymać na właściwej drodze. Nawiązał do myśli św. Jana Pawła II na temat demokracji. – Dzisiaj, w takim dniu, mamy prawo i obowiązek powiedzieć: demokracjo, wróć do wartości, będziesz służyła Ojczyźnie. Demokracja bez wartości przeradza się w zakamuflowany totalitaryzm – odwołał się bp Tadeusz do słów papieża.

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: Wniebowstąpienie wyraźnie pokazuje, że nasza Ojczyzna jest w Niebie

2024-05-10 20:51

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

John Singleton Copley, "Wniebowstąpienie Chrystusa"/commons.wikimedia.org

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

12 maja 2024, Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, rok B

CZYTAJ DALEJ

Poznań/Dziewięć osób rannych w wybuchu w Szkole Aspirantów PSP

2024-05-13 13:55

stock.adobe

Dziewięć osób zostało poparzonych w poniedziałek, podczas zajęć w Szkole Aspirantów PSP w Poznaniu. Poszkodowani mają oparzenia I i II stopnia, według wstępnych ustaleń doszło do wybuchu.

Rzecznik prasowy Szkoły Aspirantów Pożarnictwa w Poznaniu bryg. Rafał Wypych powiedział PAP w poniedziałek, że przed południem w trakcie zajęć dydaktycznych z przedmiotu "fizykochemia spalania i środki gaśnicze" doszło do nieoczekiwanego zdarzenia przy stanowisku do wyznaczania temperatury zapłonu cieczy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję