Reklama

Lubelscy święci

Niestrudzony pasterz

Świętość jest wielkim darem Ducha Świętego, który ubogaca cały lud Boży. Jest to też cecha wspólna dla obu „siostrzanych Kościołów” - katolickiego i prawosławnego. Dlatego w czasie ekumenicznych dążeń i z okazji niedawno przeżywanego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan prezentujemy kolejną postać Cerkwi prawosławnej, która jest wspaniałym przykładem wierności Bogu aż po cenę życia.

Niedziela lubelska 8/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Św. Onufry Gagaluk przyszedł na świat w Puławach 2 kwietnia 1889 r., w rodzinie leśniczego; na chrzcie dano mu imię Antoni. Po śmierci ojca ciężar wychowania gromadki dzieci spadł na pobożną matkę. Jak podaje żywot świętego, chłopiec - pocieszając matkę - powiedział: „Mamusiu, nie płacz. Jak będę biskupem - wezmę cię do siebie”; czas pokazał, że te słowa całkowicie się sprawdziły. Trzeba było jednak oddać Antoniego do sierocińca w Lublinie. Młody chłopak, ukończywszy szkołę cerkiewno-parafialną, zgłosił się do Chełmskiego Seminarium Duchownego. W tym czasie ciężko zapadł na zdrowiu, ale odzyskał je dzięki obietnicy złożonej św. Onufremu Wielkiemu, który pokazał mu się. Święty chciał, aby młodzieniec poświęcił całe życie na służbę Cerkwi i Bogu. Poruszony wizją chory bez wahania przystał na propozycję nieznanego starca (rozpoznał go dopiero później na ikonie). Dalsze studia Antoni podjął w Akademii Duchownej w Petersburgu. Na trzecim roku został wykładowcą teologii w przyklasztornej szkole w Jabłecznej. Tam kolejny raz poważne zachorował, tak iż był bliski śmierci. Jednak i tym razem wrócił do zdrowia dzięki świętemu pustelnikowi, który przypomniał mu o złożonej obietnicy. To wydarzenie tak mocno wstrząsnęło Antonim, że po powrocie na akademię złożył śluby zakonne i przyjął imię swego niebieskiego opiekuna (1913 r.), a późnej otrzymał święcenia. Jako kapłan został posłany na Ukrainę, gdzie zasłynął ze swej misjonarskiej działalności oraz jako wykładowca teologii. Bardzo cenił go prosty lud, pośród którego duszpasterzował jako proboszcz; pełnił też funkcję przełożonego monasteru. W 1923 r. został konsekrowany na biskupa diecezji odesko-chersońskiej. Niestety, tylko raz mógł sprawować liturgię jako biskup, gdyż niespełna tydzień po otrzymaniu sakry został aresztowany przez komunistów, ponieważ nie przystał na współpracę z odłamem Cerkwi współpracującej z rządem. Mimo tego nadal usiłował kierować diecezją poprzez liczne listy i orędzia (1062 stron maszynopisu). Na krótko bywał zwalniany z więzień, gdyż na wolności niezmienne podejmował działalność duszpasterską. Wykorzystywał każdą chwilę i sposobność, aby umocnić duchowieństwo i wiernych. Jego główną troską było zachowanie czystości wiary i zapobieganie rozłamom. Z powodu ascetycznego życia, płomiennych kazań oraz wspierania ubogich otoczony był powszechnym szacunkiem i miłością. W 1933 r. został arcybiskupem. 5 lat później dostał się do więzienia w Błagowieszczeńsku (okręg chabrowski), gdzie ślad po nim zaginął. Dopiero w 1990 r. podczas procesu rehabilitującego wyszło na jaw, że abp. Onufrego skazano na śmierć i rozstrzelano 1 czerwca 1938 r. Kult tego bohaterskiego pasterza został zatwierdzony przez kanonizację w 1993 r., której dokonał Ukraiński Kościół Prawosławny; na liturgiczne wspomnienie wyznaczając dzień śmierci świętego. Cerkiew polska włączyła go do Soboru Świętych Męczenników Chełmskich i Podlaskich, kanonizowanych 8 czerwca 2003 r. w Chełmie; ich święto przypada w pierwszą niedzielę czerwca.
Patrząc na tego świętego, widzimy w nim gorliwego pasterza, który do końca wypełniał swoje biskupie obowiązki i oddał życie za owczarnię, powierzoną mu przez Chrystusa. Jednocześnie w jego życiu widzimy wspaniały przykład „obcowania świętych”, którzy w każdej chwili naszego życia wstawiają się za nami i pomagają nam nie tylko w sprawach doczesnych, ale przede wszystkim w duchowych. Może on także patronować wszystkim apostołującym za pomocą słowa drukowanego, gdyż w tej działalności kierował się myślą: „Podczas gdy ustne słowo pobudza wiernych do modlitwy, to słowo pisane wzmacnia jej siłę”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Św. Brata Alberta

[ TEMATY ]

nowenna

św. Brat Albert

św. Brat Albert Chmielowski

Archiwum autora

Nowenna do odmawiania przed wspomnieniem św. Brata Alberta Chmielowskiego lub w dowolnym terminie.

W. Boże wejrzyj ku wspomożeniu memu.
CZYTAJ DALEJ

Św. Jadwiga Królowa

[ TEMATY ]

święta

Marcello Bacciarelli/pl.wikipedia.org

CZYTAJ DALEJ

Z pamiętnika pielgrzyma - Dzień 2

2025-06-08 18:28

ks. Łukasz Romańczuk

Drugi dzień pielgrzymowania zawsze bywa trudny. Po trudach dnia poprzedniego należy mocno się zdyscyplinować, aby nie pozwolić sobie na chwilę rozluźnienia. Zbyt późne wyjście na drogę może sprawić, że na trasie, w największy upał zabraknie sił. Tym razem jednak było inaczej.

Dzień drugi drogi przebiegł nader spokojnie. Zaskakujące były dwa momenty. Pierwszy, gdy ścieżka przechodziła pomiędzy leszczynami. A drugim był las przed Sutri, którego ścieżki wiodły przez bardzo dzikie, ale zarazem piękne miejsca. To była droga, która wymagała skupienia, aby po prostu się nie potknąć oraz, aby się nie zgubić. Dziś oznaczenia były dobre, ale nie takie szczegółowe jak dzień wcześniej. Dziś opuściliśmy gościnne siostry benedyktynki, a swoją drogę zakończyliśmy w Sutri, które kiedyś było samodzielną diecezją, a dziś połączona została z inną, dlatego też Eucharystię będziemy sprawować w miejscowej konkatedrze. Co do samej Sutri opisuje ją Francesco Petrarca, włoski pisarz i filozof żyjący w XIV wieku. Piszę on tak: Ze wszystkich stron kraj otaczają wzgórza, niezliczone, ani zbyt wysokie, ani zbyt trudne, ani o trudnej wspinaczce, ani nie przeszkadzające w roztaczaniu widoku, między którymi po wypukłych bokach otwierają się cieniste i chłodne jaskinie, a las wznosi się liściasto, aby osłonić ciepło słońca ze wszystkich stron, gdzie kopiec niższy od innych w otwartej dolinie rozwija się, przygotowując kwieciste mieszkanie dla pszczół. Tu szmer najsłodszych wód w płytkich wodach, tu jelenie, tamy i całe dzikie stado lasów błąkające się po otwartych wzgórzach, i nieskończony wachlarz ptaków, które opływają fale lub skaczą po gałęziach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję