Reklama

Wychodząc naprzeciw

Niedawno (8 grudnia ub. r.) obchodziliśmy 150. rocznicę ogłoszenia dogmatu O Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny. Dokładnie w tym samym dniu, 8 grudnia 1854 r., kiedy papież Pius IX ogłaszał w Rzymie ten dogmat, we Wrocławiu ks. Jan Schneider (1824-1876), administrator parafii św. Macieja, założył Stowarzyszenie Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej. W 1863 r. cztery nauczycielki pracujące w Stowarzyszeniu zdecydowały się poświęcić całkowicie służbie swoim wychowankom i przyjęły z rąk ks. Schneidera habity, składając Bogu śluby jako Siostry Maryi Niepokalanej. To był zalążek zakonu sióstr marianek.

Niedziela dolnośląska 8/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielką rzeczą jest podać rękę upadłemu,
aby się podźwignął,
ale nieskończenie większa to zasługa,
gdy ktoś poda rękę przed upadkiem
i w ten sposób uchroni od niego.

(ks. Jan Schneider)

Historia

Celem Stowarzyszenia założonego przez ks. Schneidera było ratowanie dziewcząt i kobiet przed nędza moralną i materialną. Była to głównie działalność wśród służących i dziewcząt wiejskich, które masowo przybywały w połowie XIX w. do stolicy Dolnego Śląska w poszukiwaniu pracy. Pojawiały się one na wrocławskim dworcu. Brak wykształcenia, kwalifikacji i pracy powodował, że ich droga często kończyła się na prostytucji. Ówczesne władze miasta poprosiły Kościół o pomoc w rozwiązaniu problemu. Stowarzyszenie otworzyło dom, w którym pod okiem kompetentnych nauczycielek dziewczęta miały możliwość zdobycia kwalifikacji zawodowych, by mieć szansę na podjęcie pracy (najczęściej chodziło o służbę domową). Te pracujące miały możliwość twórczego i godziwego spędzania swego wolnego czasu w Stowarzyszeniu. Tu znajdowały także schronienie i opiekę wszystkie służące, które z powodu utraty pracy, choroby czy starszego wieku nie mogły już pracować na swoje utrzymanie. Stowarzyszenie, przekształcone w zgromadzenie zakonne, prowadziło kursy gospodarstwa domowego, opieki nad dziećmi, opieki medycznej, dbając o rozwój duchowy i religijny swoich podopiecznych.
Do nowej rodziny zakonnej przychodziły setki dziewcząt, pragnących pracować wśród najuboższych. Zakon przez następne pół wieku otworzył swe klasztory i placówki w ok. 130 miastach i wsiach Dolnego Śląska. Siostry prowadziły ochronki, żłobki, uczyły prac ręcznych w szkołach, prowadziły kursy dla dziewcząt i kobiet, posługiwały w szpitalach. Do końca I wojny światowej marianki prowadziły trzy szkoły gospodarcze żeńskie: we Wrocławiu, Raciborzu i Berlinie, a także szpitale w Berlinie, Branicach, domy wypoczynkowe w Lądku Zdroju i liczne zakłady opieki nad dziećmi i starcami.
Zawsze jednak, zgodnie ze swoim charyzmatem, zgromadzenie szczególnie zajmowało się młodymi kobietami.
Rozwój zgromadzenia i jego liczne dzieła zniszczyła II wojna światowa. Zakon, który w okresie Kulturkampfu cudownie ocalał przed groźbą rozwiązania, podczas wojny i po niej doświadczył okrutnych prześladowań.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dzień dzisiejszy zgromadzenia

Dziś Zakon kontynuuje posługę, do której ks. Schneider powołał pierwsze siostry. Siostry marianki pracują i pomagają kobietom i dziewczętom pochodzącym z rodzin patologicznych oraz zagrożonych. Pomagają ofiarom przemocy seksualnej, fizycznej i psychicznej, prostytucji. Pomagają doraźnie, ale też uczą - jak sobie radzić, jak unikać przemocy, jak odnaleźć poczucie własnej wartości, satysfakcjonującą pracę, wykształcenie. Prowadzą poradnictwo rodzinne, starają się uwrażliwiać społeczeństwo na problemy związane z przemocą.
W parafiach uczą dzieci i młodzież katechezy, pracują w domach dziecka, przedszkolach, domach pomocy społecznej i zakładach leczniczo-opiekuńczych dla dzieci. To także zakrystianki i organistki.
Na terenie archidiecezji ich dom macierzysty mieści się przy ul. kard. B. Kominka we Wrocławiu, inne domy sióstr marianek znajdują się m.in. na wrocławskich Żernikach (ul. Objazdowa), na Psim Polu (ul. Farna), w Jaszkotlach, Bardzie Śląskim, Klenicy, Piszkowicach, Krzelowie, Ścinawce Średniej, Żeleźnie, Malczycach i Wigancicach, Świnoujściu oraz w Paryżu, na Ukrainie i Białorusi.

„Misja Dworcowa”

Obecnie we Wrocławiu wśród innych zajęć marianki prowadzą założone dwa lata temu Stowarzyszenie im. ks. Jana Schneidera - „Misja Dworcowa”. Celem tego projektu jest ratować młodych ludzi przed demoralizacją.
W projekcie pracują cztery siostry zakonne i ok. dwudziestu wolontariuszy (głównie studenci psychologii i pedagogiki). Obserwują rejony Dworca Głównego, bywają w klubach ale nie tylko - wykorzystują też najnowocześniejsze środki komunikacji, np. Internet, przez który młode osoby komunikują się z potencjalnymi „klientami”. Dlatego obserwują czaty internetowe, nawiązują kontakt i umawiają się na spotkania. Wtedy jest szansa porozmawiać i zaoferować pomoc dziewczętom i chłopcom zagrożonym prostytucją.
Chcą pomóc przede wszystkim tym, którzy dopiero zaczynają proceder. Ofiary są bite, wykorzystywane i poniżane przez swoich „opiekunów”. Trafiają na ulicę z różnych powodów: zła sytuacja w domu, przemoc, wykorzystywanie seksualne w dzieciństwie, bieda czy alkoholizm rodziców.
Stowarzyszenie niedawno dostało budynek od miasta. Po remoncie będzie tu centrum interwencji kryzysowej dla podopiecznych, schronienie dla dziewcząt, które nie chcą być na ulicy, a nie mają gdzie pójść.

Reklama

Stowarzyszenie „Misja Dworcowa”
im. ks. Jana Schneidera
ul. kard. B. Kominka 3/5, 50-329 Wrocław
tel. (0-71) 321-05-50
e-mail: misja.dworcowa@wp.pl

Ośrodek Interwencji Kryzysowej „Nadzieja”
ul. 1 maja 12, 57-256 Bardo Śląskie
tel. (0-74) 817-15-52
e-mail: nadzieja@chr.pl

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 14.): Starty

2024-05-13 20:55

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

W jaki sposób najlepiej rozpoczynać nowe sprawy? Co zrobić, kiedy życie nagle stawia przede mną niespodziewane zadania? Gdzie znajdę pomoc, jeśli boję się wyzwań i już na starcie mam ochotę się wycofać? Zapraszamy na czternasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o Maryi w kontekście początków ludzkich dróg.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Wyjątkowa wystawa w Rzymie

2024-05-14 17:21

[ TEMATY ]

wystawa

Rzym

krucyfiks

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

Obok krucyfiksu św. Marcelego wystawiono „Chrystusa Ukrzyżowanego” Salvatora Dalì i szkic św. Jana od Krzyża.

W ramach obchodów Roku Świętego 2000, 12 marca obchodzony był Dzień Przebaczenia. Na tę okazję Jan Paweł II kazał umieścić w Bazylice Watykańskiej słynny krucyfiks z kościoła św. Marcelego. Miliony telewidzów na całym świecie oglądały Papieża obejmującego ukrzyżowanego Chrystusa - ten papieski gest stał się jednym z symboli pontyfikatu Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Małżeństwo z Andrychowa idzie do grobu św. Jakuba. Zaniosą tam też Twoją intencję

2024-05-15 12:09

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Camino

świadectwa

Archiwum rodzinne

Mają już za sobą dwa tygodnie pieszej wędrówki. Zostało im jeszcze 100 dni, by planowo dotrzeć do sanktuarium w Santiago de Compostela. Dorota i Rafał Janoszowie zamierzają pokonać 2890 km. Wyruszyli z Andrychowa Drogą św. Jakuba, by podziękować za 35 lat małżeństwa. Dziękują także za trójkę swych dzieci, za pozostałych członków rodziny, za przyjaciół i za to, co ich w życiu spotkało. Andrychowskie małżeństwo znane jest z wieloletniego zaangażowania w Ekstremalną Drogę Krzyżową.

Małżonkowie przyznają, że po raz pierwszy znaleźli się na tym jednym z najbardziej znanych szlaków pielgrzymkowych 10 lat temu. „Było to dla nas bardzo głębokie doświadczenie duchowe, powiązane wtedy z wdzięcznością za 25 lat wspólnego życia małżeńskiego. Okazało się, że Camino wpisało się głęboko w nasze serca, a my wpisaliśmy je w serca naszych dzieci i ich przyjaciół. Za nami 6 takich wędrówek trasą północną i portugalską” - opowiadają na swym facebookowym profilu, który nazwali „Camino Wdzięczności”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję