Reklama

Zamach się nie udał

Jest noc z 11 na 12 lipca 1943 r. Do krzyża postawionego w ogrodzie plebańskim na Krzyżówce w Międzybrodziu Bialskim zbliża się dwóch Niemców. Przystawiają drabinę do krucyfiksu, po czym siekierą odrąbują rzeźbę Chrystusa. Na krzyżu pozostaje jedynie prawa ręka. Reszta ląduje w rzece Ponikiewce. Wody Ponikiewki niosą szczątki aż do jeziora po czym wyrzucają na brzeg pod Łazkami. Stamtąd zanosi je do swego domu Alojzy Kliś wraz z kolegą Zygmuntem Laszczakiem.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chłopcy nawet nie domyślają się tego, co znaleźli. Wszystkie kawałki porąbanej figury kładą na stos gałęzi przeznaczony do spalenia. Dopiero matka Alojzego, przy segregowaniu drewna na opał, zauważa wyrzeźbioną rękę. To znalezisko na tyle ją intryguje, że zaczyna szukać dalej. Po krótkiej chwili odnajduje zresztą pozostałe elementy rzeźby. O swym odkryciu powiadamia ks. Jana Banasia, ówczesnego proboszcza międzybrodzkiej parafii, do którego też zanosi sprofanowaną figurę. U księdza proboszcza rzeźba znajduje schronienie na tyle bezpieczne, by szczęśliwie doczekać do końca wojny. Tego szczęścia zabraknie jednak dwóm Niemcom odpowiedzialnym za zbeszczeszczenie krucyfiksu. W dwa tygodnie po czynie, którego się dopuścili, otrzymują wezwanie do wojska. Obaj trafiają na front wschodni, gdzie giną od wybuchu granatu. Tymczasem kilka lat po wojnie, na prośbę ks. J. Banasia, miejscowy rzeźbiarz Alojzy Kołek rekonstruuje figurę Chrystusa. Przy jej restaurowaniu zastanawiano się jeszcze, co zrobić ze śladami po cięciach siekierą. Ostatecznie podjęto decyzję o ich pozostawieniu. Teraz odnowiony krucyfiks można oglądać w bocznym ołtarzu kościoła św. Marii Magdaleny w Międzybrodziu Bialskim. I choć - jak mówi ks. prob. Jan Wodniak - po wojnie nie rozwinął się jakiś szczególny kult cudem odratowanej figury Chrystusa Ukrzyżowanego, to jednak dla mieszkańców Międzybrodzia pozostaje ważnym symbolem troski ich przodków o symbole religijne. Aby jednak pamięć o lipcowych wydarzeniach nie zginęła, parafia postarała się, by uroczystość Podwyższenia Krzyża Świętego była drugą, po święcie Patronki kościoła, uroczystością odpustową w parafii. Z tej okazji przed krzyżem, który w podzięce za ocalenie życia z wypadku motocyklowego wystawił w 1935 r. ks. Józef Zabrzeski, odprawia się uroczystą Mszę św. Zapewne fundator nie ma nic przeciwko temu, że po tylu przejściach, ufundowany prze niego krzyż trafił z przydrożnego gruntu do wnętrza parafialnej świątyni. Jako „weteran” zmagań z okupantem z pewnością na to zasłużył.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Siostra naszego Boga

Niedziela Ogólnopolska 17/2018, str. 22-25

[ TEMATY ]

Hanna Chrzanowska

Archiwum Archidiecezji Krakowskiej

Hanna Chrzanowska (z prawej) w chorych widziała Chrystusa, ukochała ponad wszystko i tej miłości uczyła innych

Hanna Chrzanowska (z prawej) w chorych widziała Chrystusa, ukochała ponad wszystko
i tej miłości uczyła innych

Był to chłodny lutowy dzień 2015 r. W siedzibie Małopolskiej Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych przy ul. Szlak 61 w Krakowie czekała na mnie pani Helena Matoga, wicepostulatorka procesu beatyfikacyjnego Hanny Chrzanowskiej. Przygotowała materiały, z których mogłem korzystać przy pisaniu książki o niezwykłej pielęgniarce, ale również zaprosiła kilka osób, które znały Hannę

Pierwszą z nich była pani Aleksandra Opalska, uczennica Hanny, która poznała ją na początku lat 50. XX wieku. Niemal natychmiast uderzyły mnie jej entuzjazm i niezwykle żywe, bardzo plastyczne wspomnienie tych pierwszych spotkań, które miały miejsce ponad 60 lat temu.

CZYTAJ DALEJ

Papież w Wenecji: Młody człowieku - wstań i idź!

2024-04-28 10:52

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

"Młody człowieku, który chcesz wziąć w ręce swe życie, wstań! Otwórz swoje serce przed Bogiem, podziękuj Mu, przyjmij piękno, którym jesteś; zakochaj się w swoim życiu. A potem idź! Wyjdź, idź z innymi, szukaj samotnych, nadaj barwy światu swoją kreatywnością, pomaluj drogi życia Ewangelią. Wstań i idź" - wezwał Franciszek podczas spotkania z młodzieżą na placu przed bazyliką Santa Maria della Salute w Wenecji. Papież zachęcił: "Weź życie w swoje ręce, zaangażuj się; wyłącz telewizor i otwórz Ewangelię; zostaw telefon komórkowy i spotkaj się z osobami!

Franciszek zachęcił młodych do dzielenia się doświadczeniami, które są tak piękne, że nie można ich zatrzymać dla siebie. "Jesteśmy tu dzisiaj właśnie po to: aby na nowo odkryć w Panu piękno, którym jesteśmy i by radować się w imię Jezusa, Boga młodego, który miłuje młodych i który zawsze zaskakuje" - powiedział papież.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję