Reklama

Odszedł do Pana

Ks. Jan Mikosz - wierny sługa Chrystusa

3 stycznia 2005 r. odszedł po nagrodę do Pana, po 61-letniej służbie w kapłaństwie Chrystusowym ks. prał. Jan Mikosz, długoletni proboszcz parafii Besko.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy umierają ludzie nam bliscy często dopiero po ich stracie uświadamiamy sobie w pełni ich wartość. Myślę, że tak jest i w przypadku ks. Jana Mikosza. Jego śmierć wielu napełniła smutkiem i jest okazją do głębszej refleksji o Nim.
Ks. prał. Jan Mikosz jako proboszcz przybył do naszej parafii w 1962 r. Pracą duszpasterską objął dość dużą społeczność wiejską, bo oprócz Beska były to miejscowości: Milcza, Mymoń i Poręby. Dzięki staraniom ks. Jana został odnowiony drewniany, zabytkowy kościółek z XVII w. Mimo trudnego czasu, w którym zdobywanie materiałów budowlanych było wręcz niemożliwe, cała wspólnota parafialna wraz z Księdzem Proboszczem na czele wybudowała salki katechetyczne, nową plebanię i nowoczesny duży kościół. Wybudowano też kościół w Milczy, a także na Porębach i w Mymoniu.
Parafia to nie tylko kościół materialny, dlatego trzeba zwrócić uwagę na budowanie przez Księdza Proboszcza Kościoła duchowego. Ta sprawa była dla Niego niezwykle istotna. Przejawiało się to w Jego modlitwie, codziennym długim przebywaniu w konfesjonale, skupieniu i duchu modlitwy w czasie odprawiania Mszy św.
Ksiądz Prałat był tym, który włączył mnie do Kościoła przez sakrament chrztu św. Wzrastałam przy Nim przez cały okres Jego pracy duszpasterskiej w naszej parafii. Katechizował mnie i przygotowywał do przyjęcia I Komunii św. Był wymagającym katechetą, ale jednocześnie pełnym miłości dla nas, dzieci. Od moich najmłodszych lat był dla mnie wzorem jako kapłan. Gdy w naszej parafii udało się wprowadzić do kościoła zwyczaj gry na gitarze, było to dla nas, młodych, wielkim wydarzeniem. Ksiądz Proboszcz był bardzo powściągliwy we wprowadzaniu jakichś zmian czy nowości i wydawało się to wręcz niemożliwe. Od tego czasu jednak młodzież przy akompaniamencie gitary mogła w jeden dzień w tygodniu śpiewać w czasie Mszy św. Angażowałam się w tę inicjatywę, dlatego też miałam częsty kontakt z Księdzem Proboszczem. Przed każdą Mszą św., gdy mieliśmy grać i śpiewać, trzeba było uzgodnić z Księdzem co i kiedy śpiewamy. Te wymagania były dla nas często zbyt wielkie. Dopiero z czasem uświadomiłam sobie, dlaczego tak było. Z jakim szacunkiem ks. prał. Jan Mikosz traktował Mszę św. i jak zależało Mu na tym, aby odpowiednie pieśni były śpiewane w czasie Eucharystii. W ten sposób i nas chciał tego nauczyć.
Wymagał od nas, ale przede wszystkim od siebie, co było widoczne w Jego postawie. Czuł się odpowiedzialny za swoich parafian, a tylko wymagając można innych czegoś nauczyć. Jego słowo, które padało z ambony wskazywało, co czynić, aby iść drogą prostą. Zawsze przygotowany, mówiący bardzo czytelnie i prosto, często trudne prawdy Boże wyrażał prostym językiem. Niejednokrotnie musiał mówić w porę i nie w porę, czynił to zawsze zdecydowanie, bez oglądania się na osoby.
Gdy odchodził na emeryturę nie wyobrażałam sobie, jak sobie z tym poradzi. Czuł się jeszcze zdrowotnie w miarę dobrze. Do tej pory On wszystkim zarządzał, o wszystkim decydował, a tu przychodzi ktoś inny. I tu objawiła się cała wielkość naszego Księdza Prałata. Pozostał na plebanii, ale w sprawach dotyczących parafii usunął się całkowicie w cień. Pomagał w czym mógł w kościele i omadlał parafię chodząc na spacery z laseczką i różańcem w ręku. Cierpienie jednak coraz bardziej oplatało naszego Księdza Seniora. Ostatnie miesiące życia były dla Niego wielkim pasmem bólu. Odszedł do Pana po ponad 30 latach proboszczowania w naszej parafii i 61 latach kapłaństwa.
Wyrazem wdzięczności za posługę proboszcza w Besku była duża liczba parafian (ok. 3 tys.), którzy szczelnie wypełnili świątynię podczas Mszy św. pogrzebowej 5 stycznia 2005 r. Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył bp Adam Szal, byli też: ks. inf. St. Zygarowicz i ks. inf. J. Pudło a także 50 kapłanów. We Mszy św. uczestniczyły poczty sztandarowe Ochotniczych Straży Pożarnych z Beska, Mymonia i Poręb. Liturgię ubogaciła swoją grą orkiestra OSP z Beska, a śpiewem schola z Beska. Homilię wygłosił ks. inf. Julian Pudło. Podkreślał w niej zasługi Księdza Prałata, który był wzorem cnót dla swoich braci w kapłaństwie, przykładem ascety i pasterza zatroskanego o swoją owczarnię. Na cmentarz odprowadziliśmy naszego Księdza Proboszcza przy dźwiękach orkiestry dętej.
Ks. prał. Jan Mikosz pozostanie w pamięci wielu parafian jako Ten, który prowadził nas i wskazywał prostą drogę do Pana nie tylko słowem, ale i swoim życiem. Pozostawił też po swoim duszpasterzowaniu w naszej parafii pamiątki materialne w postaci wybudowanych kościołów.
Jego grób znajduje się niedaleko bramy wejściowej na cmentarz parafialny. Każdy idący na grób swoich bliskich nie ominie obojętnie grobu Kapłana, który połowę swojego kapłańskiego życia spędził w naszej parafii, dla dobra wspólnoty parafialnej w Besku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Historia według Kossaka

2024-03-28 10:54

[ TEMATY ]

Materiał sponsorowany

fot. Armando Alvarado

Mało która postać historyczna odcisnęła tak mocno swój ślad w dziejach świata, i tak bardzo wpływa na wyobraźnię współczesnych ludzi, jak Napoleon. Pisano o nim książki, wiersze, kręcono filmy, ale bodaj żadne z tych dzieł nie jest tak wymowne jak obraz Wojciecha Kossaka poświęcone temu geniuszowi wojny.

Mowa, oczywiście, o powstałym w 1900 r. dziele „Bitwa pod piramidami”. Obraz mimo upływu lat nadal wywiera ogromne wrażenie na widzach, pobudzając nie tylko ich „estetyczne synapsy”, ale i zmuszając do głębszej refleksji nad dziejami okresu, który został przedstawiony na płótnie i tego, jak wpłynął Napoleon na ukształtowanie się świata. Malowidło Kossaka intryguje nie tylko widzów, ale i ekspertów, od dawna jest obiektem wnikliwych analiz wielu badaczy. Bank Pekao S.A. zaprasza do obejrzenia krótkiego filmu pt. „Okiem liryka”, który przybliża fascynującą historię tego monumentalnego płótna.

CZYTAJ DALEJ

Dziś Wielki Czwartek – początek Triduum Paschalnego

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Pio Si/pl.fotolia.com

Od Wielkiego Czwartku Kościół rozpoczyna uroczyste obchody Triduum Paschalnego, w czasie którego będzie wspominać mękę, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. W Wielki Czwartek liturgia uobecnia Ostatnią Wieczerzę, ustanowienie przez Jezusa Eucharystii oraz kapłaństwa służebnego.

Wielki Czwartek jest szczególnym świętem kapłanów. Rankiem, jeszcze przed wieczornym rozpoczęciem Triduum Paschalnego, ma miejsce szczególna Msza św. Co roku we wszystkich kościołach katedralnych biskup diecezjalny wraz z kapłanami (nierzadko z całej diecezji) odprawia Mszę św. Krzyżma. Poświęca się wówczas krzyżmo oraz oleje chorych i katechumenów. Przez cały rok służą one przy udzielaniu sakramentów chrztu, święceń kapłańskich, namaszczenia chorych, oraz konsekracji kościołów i ołtarzy. Namaszczenie krzyżem świętym oznacza przyjęcie daru Ducha Świętego.. Krzyżmo (inaczej chryzma, od gr. chrio, czyli namaszczać, chrisis, czyli namaszczenie) to jasny olej z oliwek, który jest zmieszany z ciemnym balsamem.

CZYTAJ DALEJ

Wielki Czwartek we Wschowie z biskupem Tadeuszem

2024-03-28 22:04

[ TEMATY ]

Zielona Góra

fara Wschowa

Krystyna Pruchniewska

Wschowa

Wschowa

Liturgii Wieczerzy Pańskiej w kościele pw. św. Stanisława we Wschowie przewodniczył biskup diecezjalny Tadeusz Lityński.

Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii p. Krystyny Pruchniewskiej:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję