Gospodarz Białego Domu przypomniał, że problem nadużyć duchownych sięga lat siedemdziesiątych XX wieku i jest jedną z najsmutniejszych rzeczy, jaka wydarzyła się w Kościele katolickim. Dodał, że osobiście darzy Kościół wielkim szacunkiem. Nie kryje też zaskoczenia oskarżeniami wobec byłego arcybiskupa Waszyngtonu Theodore'a McCarricka.
Pomóż w rozwoju naszego portalu