Reklama

Świat

Jestem dumny ze swoich parafian!

[ TEMATY ]

misje

Brazylia

misjonarz

sasint/pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Lubię swoją pracę, a najbardziej cieszy mnie liczny udział świeckich w życiu Kościoła - mówi o. Adam Fołta ze Zgromadzenia Słowa Bożego, pracujący na co dzień w brazylijskim Cruzes. Werbista całe kapłańskie życie spędził w Ameryce Południowej, dokąd udał się po 7-letniej formacji seminaryjnej w Pieniężnie w 1978 roku.

- Posługiwałem w wielu miejscach w Brazylii, wszędzie tam, gdzie tylko mogłem, realizowałem swoje misyjne powołanie. Na początku pełniłem funkcję wiceprefekta w seminarium, a następnie, kiedy lepiej poznałem język, zostałem posłany do posługi w biednej diecezji, której biskupem był werbista. Do wspólnot dojeżdżaliśmy konno. To była praca misyjna w 100 % - wspomina.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Misyjna wędrówka

Pochodzący spod Krakowa ojciec Adam ukończył w Brazylii studia psychologiczne i zajmował się formacją filozoficzną w seminarium w Belo Horizonte, ale pragnienie pracy duszpasterskiej było silniejsze i został skierowany do regionu, który łączy północ stanu Minas Gerais i południe stanu Bahia. Po kilku latach objął urząd proboszcza w dużej parafii w Rio de Janeiro, a także był odpowiedzialny za naukę religii w jednym z misyjnych kolegiów.

- Od 5 lat pracuję blisko równika, w Cruzes. Jest to bardzo biedny region. W latach 70. wielu ludzi wyjechało za chlebem do większych miast. Największym problemem jest susza. Musimy kupować wodę pitną, a tylko do jednej miejscowości pociągnięta jest kanalizacja. Pozostali mieszkańcy regionu czerpią wodę ze specjalnych zbiorników, które napełnia rząd - opowiada misjonarz.

Podkreśla, że innymi wyzwaniami są bieda, słabe zbiory (uprawia się głównie ryż i fasolę) i małe pogłowie bydła. - Ludzie żyją także z rękodzielnictwa, a spora część utrzymuje się z zapomóg socjalnych. Dużym ułatwieniem jest szansa wczesnej emerytury, na którą można przejść, kończąc 55 lat. To specjalny przywilej, inaczej wielu parafian przymierałoby z głodu - dodaje.

Reklama

Paróquia de Cruzes

- Moja parafia w Cruzes pod wezwaniem Niepokalanego poczęcia Matki Bożej znajduje się na terenie diecezji Garanhuns na północy Brazylii w Stanie Pernambuco i w tym roku obchodzi 100-lecie swojego istnienia. W jej skład wchodzi 37 parafii. Wielkim wyzwaniem dla Kościoła w Ameryce Południowej jest brak kapłanów. Duże miasta mają wokół siebie slumsy, pierścień nędzy, gdzie żyją najbiedniejsi. Tam praca księży jest niełatwa. Ciężko organizować konkretne struktury, gdy trzeba zmagać się z przestępczością i ubóstwem - tłumaczy.

10-tysięczna parafia ojca Adama, pomimo wielu problemów i wyzwań, rozwija się dynamicznie. Jest to możliwe dzięki ogromnemu zaangażowaniu wiernych, którzy domagają się formacji i chętnie włączają się w życie Kościoła. - W Cruzes działa 15 wspólnot. Tchną ducha w naszą pracę duszpasterską, a ich członkowie zarażają życzliwością i solidarnością, odwiedzają chorych, organizują zbiórki żywności, włączają się w śpiew podczas liturgii, a także zbierają dziesięcinę, bo w Brazylii utrzymanie Kościoła jest obowiązkiem. Mamy 60 katechetów, wspólnotę młodzieżową, róże różańcowe, szafarzy, zajmujących się udzielaniem Komunii św. i prowadzeniem nabożeństw. Najliczniejszą grupą jest Odnowa w Duchu Świętym - wylicza misjonarz.

Parafianie dużą czcią otaczają Matkę Najświętszą. Przed uroczystościami starają się udekorować kościół kwiatami, po które trzeba jechać do miejscowości oddalonej o 70 km od Cruzes. Popularne są także procesje i pielgrzymki do Matki Bożej, jak również do lokalnych błogosławionych i świętych. - Jestem dumny ze swoich parafian, podziwiam ich zapał i zaangażowanie. Są dla mnie potwierdzeniem żywotności Kościoła - mówi na zakończenie.

Zgromadzenie Słowa Bożego (Misjonarze Werbiści) zostało założone pod koniec XIX wieku w Holandii przez o. Arnolda Janssena. Jego głównym celem jest działalność misyjna. Członkowie zgromadzenia pracują w 84 krajach świata na 6 kontynentach. W Pieniężnie znajduje się Misyjne Seminarium Duchowne Księży Werbistów, które formuje i kształci przyszłych misjonarzy. Warto zaznaczyć, że polski misjonarz werbista - o. Marian Żelazek, za pracę na rzecz trędowatych w Indiach, nominowany był do Pokojowej Nagrody Nobla.

2018-07-24 12:10

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mali: po dwóch latach dżihadyści uwolnili włoskiego misjonarza

[ TEMATY ]

misjonarz

Mali

Stefano Peppucci/Foter/CC B-ND 2.0

W Afryce, wraz z trojgiem innych zakładników, uwolniono o. Pierluigiego Maccalli. 59-letni włoski misjonarz został porwany przez dżihadystów 17 września 2018 roku w Nigrze na pograniczu z Burkina Faso. Został jednak wyzwolony w Mali, dzięki staraniom tamtejszego rządu, który po pertraktacjach z islamistami wypuścił w zamian z więzienia stu dżihadystów.

Wraz z o. Maccallim wolność odzyskali: porwana przed czterema laty Francuzka, włoski turysta, który zaginął w ubiegłym roku, oraz malijski wiceminister finansów, którego porwano w marcu.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Radio TOK FM odpowie finansowo za język nienawiści

2024-04-19 13:50

[ TEMATY ]

KRRiT

Tomasz Zajda/fotolia.com

Urząd skarbowy ściągnie z kont należącego do Agory radia Tok FM 88 tys. złotych. To kara, jaką na stację nałożył przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji za używanie języka nienawiści.

Krajowa Rada ukarała Tok FM za sformułowania znieważające, poniżające i naruszające godność najważniejszych osób w państwie, w tym Prezydenta Rzeczypospolitej. KRRiT ukarała kwotą 80 tys. złotych tę samą rozgłośnię za pełne nienawiści wypowiedzi na temat podręcznika prof. Wojciecha Roszkowskiego „Historia i Teraźniejszość”. Pracownik stacji stwierdził na antenie, że książkę „czyta się jak podręcznik dla Hitlerjugend”. Autor tych słów pracuje obecnie w TVP info.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję