Reklama

Kościół

Prezydent na XXII Spotkaniu Młodych LEDNICA 2000

[ TEMATY ]

Lednica

Andrzej Duda

Jakub Szymczuk/KPRP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Patrzę na was z wielkim wzruszeniem w tym szczególnym roku 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Polska młodzież jest, jest razem, śpiewa pieśni, modli się, tworzy, buduje wspólnotę a nad nimi powiewają biało-czerwone sztandary. Jakże bardzo wam za to dziękuję - powiedział w sobotę Andrzej Duda, witając zgromadzonych na XXII Spotkaniu Młodych LEDNICA 2000.

Z okazji 100-lecia niepodległości uczestnicy wydarzenia dostali od Prezydenta RP polskie flagi. Do każdej dołączona została podpisana przez Andrzeja Dudę karta z napisem: „Niech flaga Rzeczypospolitej Polskiej, symbol naszej tożsamości i państwowości, znak przynależności do polskiej wspólnoty, będzie stale obecna pośród nas, a szczególnie w roku obchodów stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości – jubileuszu, który łączy wszystkich Polaków w kraju i na świecie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Dziękuję, że przyjęliście ten dar, dar polskiej flagi. Zabierzcie je ze sobą do domu. Miejcie je, szanujcie. Ale proszę też, byście ich używali. Byście te nasze biało-czerwone barwy, tak drogie, eksponowali wtedy, kiedy są ważne momenty - dla was, dla naszej ojczyzny, dla naszej historii i tożsamości - także w tych chwilach, kiedy się modlimy - podkreślił Andrzej Duda.

Prezydent przypomniał, że okolice Pól Lednickich wskazywane są jako jedno z prawdopodobnych miejsc przyjęcia chrztu przez Mieszka I w 966 roku.

- Dziękuję, że tu przybywacie i się modlicie - tak, jak nam od 1050 lat nakazuje tradycja - w tym niezwykłym miejscu, w którym bije historyczne serce naszej ojczyzny. Być może to tutaj książę Mieszko i jego otoczenie przyjmował chrzest. W każdym razie na pewno tutaj bywał i być może to właśnie tu podjął tę decyzję, która zbudowała państwo polskie, o tym, by przyjąć chrześcijaństwo - powiedział.

Prezydent rozpoczął wizytę na Polach Lednickich od złożenia kwiatów na grobie założyciela ruchu lednickiego o. Jana Góry. Po oficjalnym rozpoczęciu XXII Spotkania Młodych Lednica 2000 i po przemówieniu do zebranych, Andrzej Duda przez pewien czas wspólnie z innymi uczestnikami tańczył pod Bramą-Rybą. Odwiedził też sektor osób niepełnosprawnych oraz harcerzy.

Reklama

Tegoroczna Lednica odbywa się pod hasłem „Jestem”. Punktem kulminacyjnym i zwieńczeniem każdego spotkania jest przejście uczestników przez Bramę-Rybę w symbolicznym geście wyboru Chrystusa.

Spotkania na Polach Lednickich odbywają się od 1997 roku. Co roku gromadzą od kilkudziesięciu do ponad 150 tys. uczestników. Twórcą Lednicy był zmarły w grudniu 2015 roku dominikanin o. Jan Góra. Obecnie opiekę duszpasterską nad przedsięwzięciem sprawują o. Wojciech Prus i o. Mateusz Kosior. (PAP/MK)

2018-06-03 07:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent Duda: Dzisiaj najważniejsza jest jedność i solidarność

Musimy znaleźć takie rozwiązanie, żeby uniknąć wojny - to jest nasze podstawowe zadanie. Wierzę, że tego dokonamy. W moim przekonaniu dzisiaj najważniejsza jest jedność i solidarność - powiedział we wtorek w Berlinie prezydent Andrzej Duda po spotkaniu Trójkąta Weimarskiego.

We wtorek wieczorem prezydent Andrzej Duda rozmawiał w formacie Trójkąta Weimarskiego z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem oraz kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem; rozmowa dotyczyła bezpieczeństwa w regionie Europy Środkowej i Wschodniej.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję