Tytuł tego artykułu powinien każdego zbulwersować. Jak to,
tylko przez tydzień być miłosiernym? Gdyby Bóg był przez tak krótki
czas miłosierny dla nas, jakbyśmy wyglądali? Chcę więc szybko wyjaśnić,
że Tydzień Miłosierdzia, który ustalono na dni 7-13 października,
ma jedynie przypomnieć wierzącym, że być miłosiernym jest naszą powinnością.
Żadna forma miłosierdzia nie wynika z jakiejś specjalnej łaskawości:
mogłem nie dać, ale dałem.
Miłosierdzie jest czymś należnym i o tym musimy zawsze
pamiętać. Nie muszą to być od razu wielkie czyny. Czasami wystarczy
prosty, ludzki gest, chociażby przeprowadzenie staruszki przez jezdnię,
albo wysłuchanie kogoś, kto nie ma do kogo otworzyć ust, bo i tacy
są wśród nas, chociaż w koło tylu ludzi. Podobno dziś ludzkość cierpi
prawie w takim samym stopniu na samotność, co i na głód. Aż trudno
uwierzyć w to, że w wieku tak ogromnego dobrobytu, używania ponad
miarę wyrafinowanych uciech świata, za które się płaci astronomiczne
nieraz ceny, tuż obok umiera z głodu człowiek - albo z samotności,
która również zabija.
Postanówmy więc sobie, że w tym Tygodniu Miłosierdzia
nie przeżyjemy ani jednego dnia bez drobnego chociażby gestu miłosierdzia,
który często tak niewiele kosztuje. Jest taka piękna ewangeliczna
zasada, zwana złotą: cokolwiek chcecie, aby wam ludzie czynili, wy
im czyńcie. Z własnego doświadczenia już wiem, że wszystko wraca
do człowieka jak bumerang i dlatego nie bądźmy więcej obojętni, tą
obojętnością, która może uśmiercić.
W czasach, w których coraz częściej pieniądz bierze górę
nad innymi wartościami, rodzi się równocześnie potrzeba tworzenia
wolontariatów, które idą służyć bezinteresownie drugiemu człowiekowi.
Idą oni z posługami, które niekiedy wymagają od nich heroizmu. Liczba
tych pełnych ofiarności ludzi wzrasta i, co ciekawsze, w pomoc angażuje
się coraz więcej ludzi młodych. Jest to dobrą prognozą na przyszłość,
co niejednokrotnie wpływa na zmniejszenie lęku o nią. Pan Jezus nie
przechodził obojętnie obok żadnego potrzebującego człowieka. Idąc
więc za Nim, musimy czynić to samo i to bez kalkulacji, bo tylko
bezinteresowny gest wróci do nas stokrotnie, o czym wiedzą ci wszyscy,
którzy miłosierdzie potraktowali poważnie.
W całej Polsce po raz 57. obchodzić będziemy Tydzień
Miłosierdzia i z tej okazji w tych dniach będą przeprowadzane kwesty
przykościelne, które są podstawowym źródłem dochodów, pozwalających
na wykonanie zadań statutowych Caritas.
W naszej archidiecezji obecna składka przeznaczona będzie
na generalny remont domu całodziennego pobytu dziewcząt przy ul.
Nehringa oraz wyposażenie Domu Opiekuńczo-Pielęgnacyjnego w Witkowie
II, w którym pod opieką Sióstr Orionistek znajdą schronienie ludzie
starsi, niedołężni i chorzy.
Wychodząc innym naprzeciw, miejmy świadomość, że jest
to również najlepsze apostołowanie, w następstwie którego rodzą się
często nawrócenia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu