Reklama

Z życia diecezji

Niedziela toruńska 47/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dekanaty grudziądzkie

Diecezjalny konkurs o św. Bracie Albercie

Grudziądzkie Centrum Caritas im. Błogosławionej Juty na przełomie września i października br. zorganizowało konkurs plastyczno-literacki dla dzieci i młodzieży, poświęcony postaci św. Brata Alberta. Pomysłodawcą była Hanna Włodarczyk, opiekun Szkolnego Koła Caritas, działającego przy Szkole Podstawowej nr 21 w Grudziądzu. Patronat honorowy nad konkursem objął bp Andrzej Suski. Konkurs miał zasięg diecezjalny. Zaadresowano go do uczniów szkół podstawowych, gimnazjów i placówek opiekuńczo-wychowawczych. Jego celem było przybliżenie postaci i działalności św. Brata Alberta, naśladowanie go poprzez pełnienie uczynków miłosierdzia oraz uwrażliwienie dzieci i młodzieży na potrzeby drugiego człowieka. Na konkurs wpłynęło ogółem 325 prac z 43 szkół i placówek opiekuńczo-wychowawczych. Ogłoszenie wyników nastąpiło 9 października w grudziądzkiej Bursie Caritas.
Na uroczystość przybyli zaproszeni goście: Tomasz Wołowski z Wydziału Oświaty Urzędu Miejskiego, Witold Buczkowski z Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta, koordynatorzy Wolontariatu Caritas Diecezji Toruńskiej - s. Dorota Cichon i Anna Pławińska oraz nagrodzeni i wyróżnieni uczniowie wraz z opiekunami. Prace oceniano w dwóch kategoriach wiekowych. W kategorii szkół podstawowych komisja konkursowa w składzie: Teresa Kondziela, Aleksandra Malinowska, Marzena Wiśniewska i Sławomir Gabrysiak, przyznała następujące nagrody w konkursie plastycznym: I - Magdzie Jaworskiej z Golubia-Dobrzynia, II - Dawidowi Malinowskiemu z Nowego Miasta Lubawskiego, III - Alicji Pyszora z Grudziądza. Wyróżnienia otrzymali: Paulina Romanowska z Golubia-Dobrzynia, Wojciech Dębowski i Elżbieta Grzelak z Wielkiej Łąki, Magda Molenda, Kamil Bilecki, Daria Jabłońska, Paweł Zieliński, Dawid Borowski i Patryk Orzechowski - wszystkie dzieci z Grudziądza, Marlena Mikczyńska z Gródek, Dorota Zarębska ze Zbiczna i Agata Choińska z Torunia. W konkursie literackim komisja konkursowa przyznała jedno wyróżnienie, które zdobył Jakub Ulatowski z Grudziądza.
W kategorii gimnazjów komisja konkursowa w składzie: Hanna Włodarczyk, Teresa Kondziela, Marzena Wiśniewska i Sławomir Gabrysiak przyznała nagrody w konkursie plastycznym:
I - Dominice Szelążek z Wąbrzeźna,
II - Karolinie Korczowskiej z Nowej Wsi Królewskiej,
III - Marcie Rozumek z Lubawy.
Wyróżniono: Adrianę Saletnik z Chełmży, Paulinę Kuczmarską i Monikę Gazda z Bobrowa, Klaudię Komoszyńską z Lidzbarka.
W konkursie literackim I miejsce zajęła Magdalena Flis, II - Katarzyna Woźniak, III - Paulina Kilian, wszyscy laureaci z Grudziądza. Wyróżniono: Michała Golę z Grudziądza, Agnieszkę Kapela z Lidzbarka i Magdalenę Frankiewicz z Nowej Wsi Królewskiej.
Nagrodzeni i wyróżnieni uczniowie otrzymali pamiątkowe dyplomy, upominki oraz słodycze ufundowane przez Grudziądzkie Centrum Caritas. Uroczystość uświetnili wspaniałą grą uczniowie Szkoły Muzycznej „Yamaha”, a także Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Grudziądzu. Aby być naśladowcą św. Brata Alberta, nie trzeba czynić wielkich rzeczy, wystarczy kochać Boga i bliźniego. Bezinteresowna dobroć, umiejętność udzielania pomocy potrzebującym, chęć wspierania innych własną życzliwością to skarby, którymi każdy z nas potrafi obdarować drugiego człowieka.

Reklama

Teresa Kondziela

Do Matki Bożej w Licheniu

25 września o godz. 6.00 błogosławieństwem ks. Jarka Ciechanowskiego rozpoczęła się pielgrzymka dzieci i młodzieży z kościoła św. Maksymiliana Kolbego w Strzemięcinie do sanktuarium w Licheniu. Pierwszy autokar wyjechał z ministrantami, młodzieżą, członkami KSM-u i osobami dorosłymi. Następną grupę pod opieką ks. Sławka Sporczyka stanowiło 50 dzieci, którym pielgrzymkę ufundowała parafia ze środków uzyskanych podczas wrześniowego festynu. Opiekę nad najmłodszymi zapewniły panie katechetki: Małgorzata Jagielska, Krystyna Bogun i Elżbieta Michalak oraz nauczycielka Anna Burkiewicz.
Podróży pielgrzymów towarzyszył śpiew przeplatany Godzinkami i odmawianiem Różańca z rozważaniem tajemnic czytanych przez młodzież. W bazylice licheńskiej młodzi uczestniczyli we Mszy św. o godz. 12.00. Eucharystię sprawowano w intencji poległych w czasie II wojny światowej. Ponadto młodzież przeszła pieszo trasę Drogi Krzyżowej w Lasku Grąblińskim pod Licheniem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ks. Barłomiej Sławiński

Fatimskie uroczystości na Lotnisku

13 października wszedł już do tradycji parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Grudziądzu. W tym roku, w 87. rocznicę objawień fatimskich, parafia radowała się z nadania II patronalnego święta ku czci Matki Bożej Fatimskiej. Świątynię wypełnili wierni, goście oraz licznie przybyli kapłani. Proboszcz ks. Piotr Neumann odczytał dekret bp. A. Suskiego oraz poprosił kanclerza Kurii Diecezjalnej, ks. Andrzeja Nowickiego, o przewodniczenie Eucharystii. W homilii Ksiądz Kanclerz powiedział m.in., że 87 lat temu Maryja wyraziła życzenie, aby na miejscu Jej objawień w Fatimie powstała kaplica. Dzisiaj parafia Świętych Apostołów Piotra i Pawła na Lotnisku oddaje Jej swój kościół. Zobowiązuje to wspólnotę parafialną do codziennej modlitwy różańcowej. „Maryjo, wznoś i miej w swej opiece tę parafię”, której od dzisiaj jesteś patronką” - powiedział ks. Andrzej, kończąc homilię modlitwą Ojca Świętego z Kalwarii Zebrzydowskiej.
Po Eucharystii z kościoła wyruszyła IX Procesja Fatimska ulicami osiedla, z figurą Matki Bożej Fatimskiej, oświetloną i pięknie przybraną kwiatami. Niosły ją wspólnoty parafialne, służba liturgiczna, katecheci, młodzież, matki, ojcowie, dziadkowie i kapłani. Rozważano tajemnice Różańca św. i śpiewano pieśni maryjne. Wierni szli w skupieniu, z modlitwą i śpiewem, trzymając w dłoniach różańce, świece i lampiony. Procesja fatimska zakończyła się w kościele odśpiewaniem Apelu Jasnogórskiego i błogosławieństwem Księdza Kanclerza. Uroczystość uświetniła Orkiestra Straży Pożarnej z Lutocimia.

Reklama

Maria Szczęsna

Dekanaty toruńskie

Święto Szkoły

6 października br. o godz. 18.00 w kościele Chrystusa Króla odbyła się uroczysta Msza św., podczas której zostały poświęcone sztandary Szkoły Podstawowej nr 10 i Gimnazjum nr 10, wchodzących w skład Zespołu Szkół nr 7 w Toruniu. Dla przybyłych na Mszę św.: dyrekcji szkoły, grona pedagogicznego, uczniów i ich rodziców była to szczególna uroczystość, w której uczestniczyli również wizytator szkoły Anna Jankowska oraz przewodniczący Rady Rodziców Wojciech Buss. Dotychczas szkoła posiadała jeden sztandar, ufundowany w 1974 r. przez Radę Rodziców. W tym roku szkolnym można było zrealizować marzenie o ufundowaniu sztandaru dla gimnazjum. Został on ręcznie wyhaftowany przez s. Annę Stęplewską ze Zgromadzenia Sióstr Pasterek od Opatrzności Bożej w Jabłonowie Pomorskim. Po jego jednej stronie na niebieskim tle widnieje pełna nazwa szkoły, po drugiej zaś - orzeł w koronie na tle barw narodowych.
Uroczystość rozpoczęła się procesją księży i ministrantów wokół nawy głównej kościoła. Wśród ministrantów obecnych było wielu absolwentów naszej szkoły. W procesji szły poczty sztandarowe obydwu szkół. Mszę św. celebrowało trzech księży. W homilii proboszcz ks. Józef Witkowski podkreślił rolę wspólnych wysiłków na rzecz wychowania i kształcenia dzieci i młodzieży. Ze szczególnym apelem zwrócił się do uczniów o zachowanie godnej, pełnej szacunku i otwartości postawy wobec działań edukacyjnych szkoły. Zaakcentował wpływ, jaki mogą wywrzeć na życie i światopogląd młodego człowieka wymagający nauczyciele. Nawiązał również do wagi sztandaru szkoły jako symbolu tożsamości z tradycjami pielęgnowanymi przez społeczność szkolną. Po homilii nastąpił uroczysty moment poświęcenia sztandarów przez Księdza Proboszcza. „Jesteśmy dumni z możliwości uczestniczenia w tak ważnej uroczystości w historii naszej szkoły. To, że nasze gimnazjum posiada swój sztandar, jest dla nas bardzo ważne. Czekaliśmy na tę chwilę od wielu lat” - powiedzieli uczniowie III klas.

Reklama

Iwona Cieślak, Beata Zasada

Pamięci ks. Jerzego Popiełuszki

Duszpasterstwo Ludzi Pracy i Zarząd Regionu NSZZ „Solidarność” w Toruniu, włączając się w ogólnopolskie obchody 20. rocznicy śmierci ks. Jerzego Popiełuszki, przygotowało uroczystości już w niedzielę 10 października w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i bł. ks. Stefana Frelichowskiego. Mszę św. poprzedziła interesująca prelekcja ks. dr. Antoniego Ponińskiego, pt. W 20. rocznicę męczeńskiej śmierci ks. Jerzego Popiełuszki. Koncelebrze przewodniczył bp Andrzej Suski. W homilii Ksiądz Biskup przedstawił drogę życiową ks. Popiełuszki.
Po Mszy św. wyruszyła XIX Piesza Pielgrzymka do Górska. Tam, przy Krzyżu Uprowadzenia, ponad 200-osobowa grupa pielgrzymów odmówiła Różaniec w intencji Ojczyzny i modliła się o łaskę rychłej beatyfikacji Księdza Jerzego. Wstrząsająca śmierć tego Kapłana jest nadal żywa w świadomości społecznej. Towarzyszyła ona rodzeniu się tradycji Pieszych Pielgrzymek z Torunia do Górska, których celem jest podniesienie świadomości potrzeby etycznego myślenia w naszym społeczeństwie, sprawiedliwości i codziennej życzliwości.

Ks. Józef Nowakowski

Dekanat Wąbrzeźno

Tydzień Miłosierdzia w Płużnicy

W związku z Tygodniem Miłosierdzia trwającym od 3 do 9 października br. przeprowadzono szereg akcji charytatywnych w parafii św. Małgorzaty w Płużnicy. Na zakończenie tygodnia w Domu Katechetycznym odbyło się spotkanie osób starszych i niepełnosprawnych. Władze gminy Płużnica użyczyły autobusu, którym przywieziono 40 osób z najdalszych stron parafii, a po zakończonej uroczystości odwieziono do domów. W Domu Katechetycznym proboszcz ks. Roman Stefanowski odprawił Mszę św. w intencji wszystkich chorych. W homilii nawiązał do znaczenia i wartości cierpienia w łączności duchowej z Chrystusem. Po Mszy św., przy kawie i smacznym poczęstunku, podzielono się spostrzeżeniami i doświadczeniami swego życia. Spotkanie odbyło się w miłym i serdecznym nastroju. Słowa uznania należą się członkom Akcji Katolickiej i Koła Charytatywnego, którzy w przygotowanie spotkania włożyli wiele serca.

AK

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Boże dzieło na dwóch kołach

2024-04-29 23:47

Mateusz Góra

    W niedzielę 28 kwietnia przy Ołtarzu Papieskim w Starym Sączu motocykliści z rejonu nowosądeckiego i nie tylko rozpoczęli sezon.

Pasjonaci podróży jednośladami rozpoczęli sezon na wyprawy. Motocykliści wyruszyli w trasę z Zawady do Starego Sącza, gdzie na Ołtarzu Papieskim została odprawiona Msza św. w ich intencji. Po niej poświęcono pojazdy uczestników.

CZYTAJ DALEJ

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

[ TEMATY ]

św. Katarzyna Sieneńska

Giovanni Battista Tiepolo

Św. Katarzyna ze Sieny

Św. Katarzyna ze Sieny

W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne.
Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej.
Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia.
Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie.
Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy.
Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską.
Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej".
Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała!
Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła.
Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża.
Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.

CZYTAJ DALEJ

Rozpoczęła się nowenna do św. Stanisława

2024-04-30 08:10

[ TEMATY ]

św. Stanisław Biskup i Męczennik

pl.wikipedia.org

Św. Stanisław, biskup i męczennik

Św. Stanisław, biskup i męczennik

Potrzebujemy wiary i męstwa na jego wzór, aby móc jasno i dobitnie opowiadać się po stronie prawdy i nie pozwalać na bezbożnictwo, demoralizację, niesprawiedliwość i by umieć podejmować te wyzwania, które stają przed nami jako ludźmi wierzącymi i jako Polakami - powiedział o. Grzegorz Prus OSPPE w pierwszym dniu nowenny do św. Stanisława w katedrze na Wawelu.

Mszy św. przewodniczył ks. Jan Kabziński, kanonik kapituły katedralnej, który razem z innymi kapłanami swojego rocznika świętował 45. rocznicę święceń kapłańskich przyjętych 29 kwietnia 1979 r. z rąk kard. Franciszka Macharskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję