Reklama

Polska

Dębica: tłumy na pogrzebie misjonarza ks. Adama Bartkowicza

Rodzina, tłumy mieszkańców Dębicy, a także kapłani i misjonarze pożegnali ks. Adama Bartkowicza ze Stowarzyszenia Misji Afrykańskich. Polski misjonarz utonął 20 marca w oceanie w Dar Es Salaam w Tanzanii. Zginął ratując swojego kolegę – kapłana. Miał 35 lat. Msza św. pogrzebowa przy urnie kapłana została odprawiona w jego rodzinnej parafii pw. Matki Bożej Anielskiej w Dębicy.

Fot.screenshot/www.kamery24.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bp Stanisław Salaterski, który przewodniczył Mszy św. powiedział, że ks. Adam znalazł drogę, która jego śmierć uczyniła niezwykłą. „Ta droga to rozpoznanie powołania kapłańskiego, decyzja na posługiwanie na terenach misyjnych, to świadectwo ofiarowania życia dla drugiego kapłana. Taka droga, której wzorem jest Chrystusowa Ewangelia i życie Jezusa Chrystusa, uczyniła z jego śmierci wypełnienie, bo mówi o jego szlachetności, bohaterstwie i świętości” – powiedział biskup.

Ks. Adam był misjonarzem z głębi serca – mówił w homilii ks. Wacław Dominik, SMA. „Był Bożym kapłanem. Wybrał życie wśród ludzi często opuszczonych i biednych. Niósł ludziom Dobrą Nowinę, że Bóg ich kocha, że każda osoba jest ważna” – dodał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zdaniem ks. Dominika, misjonarz dosłownie wypłynął na głębię, aby zarzucać sieci Bożej miłości, która ratuje życie. „Jestem przekonany że śmierć ks. Adama była kwintesencją Jego życia. To nie przypadek, że ks. Adam umarł ratując życie drugiego człowieka. Była to prosta konsekwencja jego wieloletnich wyborów. Ostatnie momenty życia ks. Adama nie objawiają więc jakiegoś nowego rysu jego charakteru, ale raczej podkreślają to, co w nim już od dawana było. Prawdziwa miłość to dawanie. Teraz i my musimy dawać miłość, aż będzie nas bolało. Ty ks. Adamie ukochałeś do bólu, ukochałeś do śmierci. Jeżeli miłość jest egzaminem, który miałeś zdać pod wieczór twojego życia, to jestem przekonany, że zdałeś go celująco” – powiedział.

Ks. Wacław Dominik, SMA mówił też, że ks. Adam był osobą skromną, nie szukał rozgłosu, a wszyscy, którzy go znali wiedzieli, że mogli na niego liczyć. Miał też hobby – samoloty. „Miał więc plan, by zrobić kurs pilota, aby samolotem móc dotrzeć do ludzi żyjących w najdalszych wioskach w Tanzanii” – opowiadał kapłan.

- Każdy misjonarz odchodzi za wcześnie – powiedział podczas pogrzebu o. Kazimierz Szymczycha, sekretarz Komisji Episkopatu Polski ds. Misji.

Reklama

„Śmierć misjonarza woła o powołania misyjne, kapłanów, zakonników, sióstr i świeckich, którzy będą zwiastować Dobrą Nowiną i poniosą pokój, a młodzi ludzie z odwagą pójdą za głosem Chrystusa. Ta śmierć woła o świętość rodzin, o dobroć i miłość między ludźmi” – powiedział.

W pogrzebie uczestniczył o. Francis Rosario – radca generalny SMA, który przyleciał z Rzymu. Był jednym z niewielu, który ostatnio rozmawiał z ks. Adamem podczas programu formacyjnego. „Spędziłem z nim 10 dni. Był bardzo szczęśliwym człowiekiem. Opowiadał mi jak bardzo jest wdzięczny rodzicom. Wspominał, jak po śmierci ojca, jego matka dodawała mu odwagi, by wracał na misje. W Tanzanii oddał życie za księdza, który pochodzi z Zambii. To wymiar uniwersalności rodziny ludzkiej. Teraz są ludzie na różnych kontynentach, którzy obchodzą żałobę po śmierci ks. Adama. To świadectwo misyjne. Świat XXI wieku potrzebuje usłyszeć to przesłanie, że cały świat to jedna rodzina. Jesteśmy wszyscy dziećmi tej samej uniwersalnej rodziny. To jest przesłanie, które ja słyszę stojąc pod krzyżem razem z wami wszystkimi – Adam stał się nasieniem i Pan Bóg przyniesie więcej owoców z tego nasienia” – powiedział podczas pogrzebu.

Podczas Mszy św. ogłoszono także, że w kwietniu swój przyjazd do Dębicy zapowiedział jeden z biskupów z Tanzanii, którzy chce się pomodlić przy grobie ks. Adama.

Po Mszy doczesne szczątki zmarłego misjonarza zostały złożone w grobowcu kapłańskim na cmentarzu komunalnym przy ul. Cmentarnej w Dębicy.

Ksiądz Adam Bartkowicz, misjonarz ze Stowarzyszenia Misji Afrykańskich (SMA) urodził się 1 kwietnia 1983 roku w Dębicy, w diecezji tarnowskiej.

W latach 1990–1998 uczęszczał do Szkoły Podstawowej nr 3 im. gen. Tadeusza Bora- Komorowskiego w Dębicy. Następnie kształcił się w Zespole Szkół Zawodowych nr 1 w Dębicy i tam również otrzymał tytuł Technika Technologii Drewna.

Reklama

Po zdaniu egzaminu dojrzałości wstąpił do Stowarzyszenia Misji Afrykańskich w Borzęcinie Dużym k. Warszawy.

Począwszy od października 2003 do czerwca 2006 roku studiował przez dwa lata filozofię i przez rok teologię dojeżdżając do Wyższego Seminarium Duchownego Księży Pallotynów w Ołtarzewie.

Po ukończeniu kursu językowego w Wielkiej Brytanii, ks. Adam poleciał w październiku 2007 roku na rok stażu pastoralnego do Tanzanii. Okres ten spędził najpierw w parafii Bugisi a następnie w parafii Mwandoya w diecezji Shinyanga. Pomagał ludziom w pogłębianiu ich relacji z Panem Bogiem, uczył katechezy, oraz doskonalił swoją znajomość języka swahili.

W października 2008 roku ks. Adam rozpoczął w Calavi (Benin) Międzynarodowy Nowicjat w otoczeniu kleryków SMA z różnych kontynentów.

W 2009 podjął studia teologii w Tangaza College w stolicy Kenii, Nairobi. Święcenia kapłańskie otrzymał 22 czerwca 2013 roku w Dębicy w jego rodzinnej parafii.

Po święceniach kapłańskich, ks. Adam został wysłany do pracy misyjnej do Tanzanii, do parafii Ngudu, w diecezji Mwanza. Od listopada 2015 roku, pracował na wyspie Ukara w diecezji Bunda. W styczniu tego roku, ks. Adam udał się do Bagamoyo aby uczestniczyć w programie formacyjnym. 20 marca utonął w Oceanie Indyjskim, ratując swojego kolegę – kapłana, który zaczął się topić.

2018-03-28 16:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tragiczny stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu - komentarz bp. Tadeusza Bronakowskiego

2024-05-06 14:26

[ TEMATY ]

alkohol

bp Bronakowski

Adobe Stock

Stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu jest tragiczny - stwierdza bp Tadeusz Bronakowski. W komentarzu dla KAI przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych krytykuje samorządy za nie korzystanie z narzędzi umożliwiających ograniczenia w nocnym handlu alkoholem. Odnosi się też do policyjnego bilansu majówki na polskich drogach. - Obudźmy się wreszcie jako naród i popatrzmy na sprawę trzeźwości jako na polską rację stanu - apeluje biskup.

Bp Bronakowski wskazuje na brak konsekwencji oraz nierespektowanie wyników badań naukowych dotyczących uzależnień, zwłaszcza alkoholowych. Apeluje także: “Przeznaczajmy pieniądze na to, co nas wzmacnia i rozwija, a nie na alkohol - środek psychoaktywny, który niszczy nasze rodziny, zdrowie, pomyślność, który tak często zabija”.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

W czasie pierwszej Mszy św. proboszcz ks. Ryszard Pawluś przedstawił historię parafii w Skomielnej Białej. Sięga ona przełomu XV i XVI w. Pierwsza kaplica pod wezwaniem św. Sebastiana i św. Floriana powstała w 1550 r., a w XVIII w. przebudowano ją na kościół. Drewnianą budowlę wojska niemieckie spaliły w 1939 r. a już dwa lata później poświęcono tymczasowy barokowy kościół, a proboszczem został ks. Władysław Bodzek, który w 1966 r. został oficjalnie potwierdzony, gdy kard. Karol Wojtyła ustanowił w Skomielnej Białej parafię. Nowy kościół oddano do użytku w 1971 r., a konsekrowano w 1985 r. - Postawa wiary łączy się z zatroskaniem o kościół widzialny - mówił ksiądz proboszcz, podsumowując zarówno duchowy, jak i materialny wymiar życia wspólnoty parafialnej w Skomielnej Białej. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, przekazał mu ciupagę.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 7.): Jednostka GROM

2024-05-06 20:55

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Materiał prasowy

Co zrobić z trudnymi emocjami? Czy Apostołowie byli wolni od agresji? I co właściwie ma do tego Maryja? Zapraszamy na siódmy odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o roli Matki Bożej w stawaniu się opanowanym człowiekiem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję