Reklama

Wytrwały pracownik Boży

Niedziela sandomierska 46/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zawsze nieco zadziwiają mnie słowa św. Pawła, gdy z wielkim spokojem mówi do Tesaloniczan, że będąc u nich sam zarabia na swoje utrzymanie, że nie jest nikomu z nich ciężarem. Zaskakuje mnie, gdy jednym tchem dodaje, że przecież ma prawo, by był przez Tesaloniczan utrzymywany, a jednak z tego prawa nie korzysta, gdyż chce ich czegoś nauczyć. A właściwie nie ich wszystkich. Wielu z nich prawdopodobnie chciało zabezpieczyć mu utrzymanie, a jednak nie przyjął tej propozycji, gdyż stwierdził, że w relacjach społecznych u Tesaloniczan coś jest błędnie rozumiane. Są tam tacy, którzy „wcale nie pracują, lecz zajmują się rzeczami niepotrzebnymi” (por. 2 Tes 3, 11). Ciekawe rozróżnienie. Praca w tym ujęciu to zajmowanie się rzeczami potrzebnymi, zaś rzeczy niepotrzebne mogą być przedmiotem zajęć hobbystycznych, rekreacji, nie mogą jednak być rozumiane jako praca, nawet gdy bardzo absorbują czas człowieka. Myślę, że Tesaloniczanie zajmujący się wówczas rzeczami niepotrzebnymi uważali, że przecież pracują. Może domagali się też szacunku publicznego z racji na swoje zajęcia. Apostoł jednak, jak należy rozumieć, poddaje krytyce to subiektywne kryterium oceny tego, co jest pracą, a co pracą nie jest. Jest to ważne, bowiem nie tylko sam człowiek podejmujący działanie rozstrzyga o tym, że coś jest potrzebne lub niepotrzebne, a więc, czy jest to praca czy nie jest to praca, a w konsekwencji czy należy się z racji tych czynności zabezpieczenie utrzymania, czy też nie. Podstawowym kryterium oceny, obok zabezpieczenia potrzeb własnych pracującego, jest w tej kwestii przydatność społeczna działania, przydatność dla innych, dla drugiego człowieka. Chodzi o odpowiedź na pytanie, w jaki sposób na Twojej pracy buduje się człowieczeństwo drugiego, rozwija się jego osobowość, kształtuje się jego charakter, doskonalą się jego cnoty, a także pogłębia się jego duchowość i intensyfikuje się jego życie religijne. Precyzyjna odpowiedź na te pytania umożliwia rozstrzygnięcie, czy Twoje działanie ma charakter pracy.
Apostoł jednoznacznie rozstrzyga też wobec Tesaloniczan i wobec nas, że jego utrudzenie duszpasterskie miało charakter pracy. To istotne rozstrzygnięcie dla każdego duszpasterza, także dzisiaj w Polsce. Duszpasterstwo jest ważnym społecznie obszarem aktywności człowieka, gdyż kształtuje tegoż człowieka, kształtuje jego ducha, a przez to kształtuje jego codzienne życie, jego cele, motywacje, ułatwia mu dokonywanie właściwych wyborów. Duszpasterstwo to nie tylko służba Bogu, to również istotna praca dla człowieka.
Obserwacja dzisiejszych relacji społecznych wskazuje, że ogół wiernych nie ma co do tych kwestii wątpliwości. Więcej, ogół pragnie mieć duszpasterza aktywnego, kierownika ludzkich dusz, życia wspólnoty parafialnej, duchownego o głębokiej wierze, animatora wydarzeń duszpasterskich oraz społecznych i kulturalnych, etc. etc. Jednocześnie obserwujemy pewną agresję, umiejętnie inspirowaną przez ludzi nieprzychylnych Kościołowi Jezusa Chrystusa, wobec duchownych i ich roli, a nawet ich obecności w życiu społecznym. Trzeba tę agresję nie tylko przetrwać, trzeba ją pokonać codziennym świadectwem pełnej miłości i wiary pracy duszpasterskiej, pracy dla każdego wiernego.
Zapracowani jesteście, duszpasterze sandomierskiej diecezji, ale też Wasze świadectwo daje błogosławione owoce. Jeszcze pamiętacie (w Sandomierzu jeszcze przeżywacie) wysiłek związany z nawiedzeniem w parafiach Figury Matki Bożej Fatimskiej. Doświadczyliście wdzięczności wiernych.
Możecie jednak być wystawiani na próbę, szczególnie Wy - duchowni, siostry zakonne, katecheci, i inni świeccy współpracownicy duszpasterzy. Gdy doświadczacie momentu próby, nadzieja niech płynie ze słów Jezusa: „Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa” (Łk 21, 13) oraz ze słów: „Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie” (Łk 21, 19).
Pracowniku Boży, bądź wytrwały.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Werona czeka na papieża: pielgrzymka pod znakiem pokoju

2024-05-03 10:24

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Werona

materiał prasowy

Dziesięć lat od ostatniej Areny Pokoju, w Weronie odbędzie się kolejne spotkanie przypominające o dziedzictwie tego włoskiego miasta, które leży na „skrzyżowaniu kultur i narodów”. - Udział papieża w tym wydarzeniu przyczyni się do wzmocnienia naszego wołania na rzecz pokoju i sprawiedliwości - mówi burmistrz Damiano Tommasi. Franciszek będzie w Weronie 18 maja, w wigilię uroczystości Zesłania Ducha Świętego.

Misyjne zaangażowanie na rzecz pokoju

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 4.): Oddaj długopis

2024-05-03 20:00

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Czy w oczach Maryi istnieją lepsze i gorsze życiorysy? Dlaczego warto Ją zaprosić we własny rodowód? I do jakiej właściwie rodziny Maryja wprowadza Jezusa? Zapraszamy na czwarty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że przy Maryi każda historia może zakończyć się świętością.

CZYTAJ DALEJ

Niech miłość do Maryi będzie sprawdzianem polskiego ducha

2024-05-03 23:18

Karol Porwich / Niedziela

- Maryja Królowa Polski, to tytuł, którym określił Bogarodzicę 1 kwietnia 1656 r. król Jan Kazimierz podczas ślubów lwowskich, by dramatyczne wówczas losy Ojczyzny i Kościoła powierzyć jej macierzyńskiej opiece, przypomniał na rozpoczęcie wieczornej Mszy św. w intencji archidiecezji częstochowskiej o. Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry. Wieczorna Eucharystia pod przewodnictwem abp Wacława Depo, metropolity częstochowskiego oraz Apel Jasnogórski z udziałem Wojska Polskiego zwieńczyły uroczystości trzeciomajowe na Jasnej Górze. Towarzyszyła im szczególna modlitwa o pokój oraz w intencji Ojczyzny.

Witając wszystkich zebranych o. Samuel Pacholski, przypomniał, że „Matka Syna Bożego może być i bardzo chce być także Matką i Królową tych, którzy świadomym aktem wiary wybierają ją na przewodniczkę swojego życia”. Przywołując postać bł. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, który tak dobrze rozumiał, że to właśnie Maryja jest Tą, „która zawsze przynosi człowiekowi wolność, wolność do miłowania, do przebaczania, uwolnienie od grzechu i każdego nieuporządkowania moralnego”, zachęcał wszystkich, by te słowa stały się również naszym programem, który będzie pomagał „nam wierzyć, że zawsze można i warto iść ścieżką, która wiedzie przez serce Królowej”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję