Reklama

Pionier kultury muzycznej

Wspomnienie o Pawle Bojakowskim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Paweł Roman Bojakowski (1879 - 1960) - muzyk, kompozytor, krzewiciel kultury polskiej. Urodził się 30 czerwca 1879 r. w Kowalu. Syn Jana i Marianny. Szkołę podstawową ukończył w Kowalu, gimnazjum we Włocławku, Seminarium Nauczycielskie w Sienicy. Studia muzyczne kontynuował w Konserwatorium Muzycznym w Krakowie, w klasie wyższej organów i kompozycji u Władysława Żeleńskiego. W 1907 r. otrzymał dyplom ukończenia Konserwatorium z wynikiem celującym. Ze studiów muzycznych wyniósł nie tylko wiedzę, ale i umiłowanie muzyki.

W 1907 r. Rada Szkolna Krajowa we Lwowie mianowała go nauczycielem śpiewu i muzyki w szkołach średnich. W latach 1907-18 pracował jako nauczyciel w Państwowym Gimnazjum w Tarnopolu. W 1914 r. w Tarnopolu zawarł związek małżeński ze Stanisławą Feiner. Małżonkowie doczekali się ośmiorga dzieci: sześciu synów i dwóch córek.

W 1918 r. rodzina Bojakowskich przyjechała na Kujawy, osiedlając się we Włocławku. Tu w latach 1918-27 Paweł Bojakowski uczył muzyki i śpiewu oraz prowadził chóry muzyczne w szkołach średnich, a także na kursach dokształcających. W 1922 r. ówczesny ordynariusz diecezji kujawsko-kaliskiej - bp Stanisław Zdzitowiecki powołał go na stanowisko organisty w bazylice katedralnej, gdzie m.in. organizował koncerty muzyczno-chóralne.

Paweł Bojakowski przez wiele lat był dyrygentem chóru Towarzystwa Wioślarskiego, Chóru Rzemieślniczego "Spójnia" i Chóru Stowarzyszenia "Lutnia" we Włocławku. Pod jego dyrekcją zespoły te osiągnęły znaczące sukcesy i zdobywały pierwsze miejsca, nagrody i odznaczenia na konkursach śpiewaczych ziemi pomorskiej.

W roku 1927 rodzina Bojakowskich zamieszkała w Wilnie. Tu Paweł Bojakowski kontynuował pracę nauczycielską oraz prowadził chóry kościelne. W Wilnie przeżyli czas wojny. Bezpośrednio po zakończeniu działań wojennych, w 1945 r., P. Bojakowski powrócił do Włocławka i podjął pracę nauczyciela śpiewu w szkołach średnich, Państwowej Szkole Muzycznej i Ognisku Muzycznym. Prowadził też chóry i organizował życie muzyczne regionu. Brał udział w pracach Pomorskiego Związku Śpiewaczego, grał w kościołach włocławskich: w bazylice katedralnej, w klasztorze Ojców Reformatów, w kościele pw. św. Jana Chrzciciela, w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela - kaplicy przy ul. Jagiellońskiej, w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa przy ul. Leśnej i w kościele pw. Chrystusa Króla. Poza tym zajmował się kompozycją. Należał do Stowarzyszenia Autorów i Kompozytorów "ZAiKS", w sekcji kompozytorów muzyki poważnej. Jest autorem dramatu muzycznego Fenicjanki ( przekazanego synowi Romanowi, mieszkającemu w Londynie), dziesięciu pieśni szkolnych na chór męski i żeński, wielu pieśni szkolnych i kościelnych na chór i orkiestrę, takich jak: Pastorałka, Wieczorna cisza, Nasza pieśń, Ave Maria, Jezu Miłosierny, Do Matki Boskiej Ostrobramskiej, kujawiaków: Od Kowala i Z Rózinowa - którego fragment znajduje się w hejnale włocławskim (granym m.in. w Radiu "W" i Radiu " Hit" w południe i o północy). Opracował naukę harmonii w zarysie, pieśni szkolne, wskazówki dla śpiewaków, deklamatorów, mówców, zawarte w pracy Kierowanie dźwięku na maskę.

Praca jego znalazła licznych kontynuatorów w osobach uczniów, do których należał m.in. kompozytor Stefan Poradowski, prorektor, dziekan Wyższej Szkoły Muzycznej w Poznaniu, Ryszard Słysz, artysta Opery Wrocławskiej, Longin Szymański, który występował w Zespole Pieśni i Tańca "Mazowsze". Dzieło ojca kontynuowali również jego synowie: Stanisław, Kazimierz, Zygmunt i Roman. Jedną z uczennic Profesora była późniejsza znana piosenkarka Maryla Rodowicz. Paweł Bojakowski zmarł 25 września 1960 r. i został pochowany na cmentarzu komunalnym we Włocławku. Miasto poniosło niepowetowaną stratę. Pięknie nakreślił sylwetkę Profesora Adrian Turczynowicz, pisząc: "Paweł Bojakowski, pionier kultury muzycznej, pedagog i wychowawca. Odszedł na zawsze, żegnany z żalem i bólem przez młodzież i całe społeczeństwo Włocławka. (...) Cechowały go zapał i pogoda ducha, dla każdego miał pogodny uśmiech i życzliwość nacechowaną humorem. Zjednał sobie miłość młodzieży i wszystkich, którzy go znali. Przeszło półwiekowa działalność prof. Bojakowskiego na terenach szkół i w pracach społecznych na terenie Tarnopola, Wilna i Włocławka wniosła duże zasługi na polu szerzenia kultury muzycznej. (...) Wpajał w swoich wychowanków takie zamiłowanie i zapał do śpiewu i muzyki, że z "surowego materiału" młodzieży szkolnej potrafił w krótkim czasie wyrobić karny, jednolity i zgrany zespół śpiewaczy, czuły na każde spojrzenie i drgnienie ręki dyrygenta. Tytan pracy - tak każdy określał działalność prof. Bojakowskiego. Największą jednak zasługę poniósł przez to, że zdobył młodzież nie tylko dla muzyki, ale i dla grona przyszłych, nowych, zdyscyplinowanych obywateli. (...). Społeczeństwo włocławskie w zrozumieniu wielkich zasług, oddając Mu ostatnią posługę w kondukcie żałobnym, żegnało Go tłumnie ze szczerym i gorącym żalem".

Jego biogram jest opublikowany w opracowaniu Zasłużeni dla Włocławka, wydanym w 1991 r. przez Włocławskie Towarzystwo Naukowe pod red. Mieczysława Wojciechowskiego. Dla uhonorowania zasług Pawła Bojakowskiego Rada Miasta nadała jego imię jednej z ulic Włocławka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

[ TEMATY ]

post

3 Maja

Karol Porwich/Niedziela

Udział we Mszy św. obowiązuje katolika w każdą niedzielę oraz w tzw. święta nakazane.

W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, 3 maja, choć wskazany jest udział we Mszy św., nie jest obowiązkowy, gdyż nie jest to tzw. święto nakazane.

CZYTAJ DALEJ

Rozmowa z Ojcem - Szósta Niedziela Wielkanocna

2024-05-03 19:35

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

rozważanie Słowa Bożego

Karol Porwich/Niedziela

Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na te i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję