Reklama

Biegając o... kulach!

Niezwykłe wydarzenie sportowe, a zarazem społeczne, miało miejsce niedawno na obrzeżach naszej diecezji. W dniach 16-24 września niepełnosprawny sportowiec Zbigniew Stefaniak przebiegł - o kulach! - trasę około 110 km. Sportowiec promował w ten sposób ideę sportu dla niepełnosprawnych oraz odbywającą się w dniach 17-28 września Paraolimpiadę w Atenach.

Niedziela łowicka 44/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Organizatorem biegu była łódzka firma „Angelos” Promocja i Reklama Sp. z o.o., we współpracy z Rudzkim Klubem Sportowym, Medycznym Studium Zawodowym nr 2 w Łodzi oraz Poradnią Sportową „Twoje Zdrowie”. Patronat honorowy nad biegiem objęli Prezydent Miasta Lodzi i Marszałek Województwa Łódzkiego.
Zbigniew Stefaniak jest mieszkańcem gminy Łęczyca, znanym i szanowanym. Jest człowiekiem o wielkim harcie ducha i sile charakteru. Choć od dziecka jest osobą niepełnosprawną, z porażeniem mózgowym, chce i potrafi pokazać, jak aktywnie i satysfakcjonująco można żyć. Swoją postawą udowadnia, że można być niepełnosprawnym, ale zarazem niezależnym i czynnym. Pragnie w ten sposób dać przykład - szczególnie młodzieży - że w życiu można osiągnąć wiele, pracując i realizując konsekwentnie swoje plany.
Bieg Zbyszka Stefaniaka rozpoczął się na Rynku Startego Miasta w Łodzi. Kibicowała mu młodzież szkolna wraz z opiekunami, szczególnie ze szkół integracyjnych. Niepełnosprawny biegacz chętnie rozmawia z młodzieżą, co niejednokrotnie miało miejsce na trasie jego biegu. Szczególnie w Łęczycy i Ozorkowie był serdecznie witany przez władze miast i młodzież gimnazjalną. Promował wówczas ideę sportowego stylu życia.
Inne miejscowości na trasie biegu Stefaniaka to: Stryków, Głowno, Bielawy i Piątek. W wielu z nich na sportowca czekali przedstawiciele władz, wręczano mu prezenty. Zapraszano go także na spotkania z młodzieżą przy okazji przyszłorocznego biegu.
Zbyszek Stefaniak jest biegaczem o kulach na miarę olimpijczyka. Do biegania używa jednak siły swych rąk, gdyż z powodu porażenia mózgowego ma niesprawne nogi. W sportowych zmaganiach osoby z niesprawnymi nogami startują w biegach na wózkach inwalidzkich. Zbyszkowi udało się, dzięki pomocy nauczycieli, wytrenować ręce. Nie musi jeździć na wózku, jest niezależny. Przemieszcza się po Polsce i świecie samodzielnie, biorąc udział w wielu biegach i maratonach. Wszędzie zdobywa nagrody i wyróżnienia. Nie występuje w kadrze olimpijskiej, ponieważ... nie ma dla niego kategorii sportowej! Świat nie uznał dotąd, aby bieganie o kulach było możliwe. Ale - jak się okazuje na przykładzie Zbyszka - jest to możliwe.
Dlatego agencja „Angelos” podjęła próbę poszukiwania możliwości odnalezienia w świecie konkurentów dla Zbigniewa Stefaniaka i starania się o stworzenie dla biegaczy o kulach olimpijskiej konkurencji sportowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maryja uczy nas waleczności i odwagi

2024-04-15 13:27

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 19, 25-27.

Piątek, 3 maja. Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: kto trwa w Jezusie, ten przynosi owoce

2024-05-02 17:36

[ TEMATY ]

Płock

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że źródłem życia i działania człowieka wierzącego od momentu chrztu św. jest „trwanie” w Jezusie, powiedział bp Mirosław Milewski w Królewie w diecezji płockiej. Przewodniczył Mszy św. w dniu odpustu parafialnego ku czci św. Zygmunta, Króla i Męczennika: - Król Zygmunt surowo odpokutował za swoje grzechy, dlatego został świętym - powiedział biskup pomocniczy.

Bp Mirosław Milewski w czasie Mszy św. w Królewie przywołał Ewangelię o winnym krzewie i latoroślach (J 15,1-8). Przekazał, że przypowieść ta opisuje istotę relacji między ludźmi a Jezusem. Jezus, to prawdziwy krzew winny, złączony z Kościołem. U źródła życia i działania wiernych od momentu chrztu św. jest „trwanie” w Jezusie. To warunek przynoszenia owocu - miłości.

CZYTAJ DALEJ

Generał Zakonu Paulinów: aby troska o życie i jego poszanowanie zwyciężyła nad obleczonym w nowoczesność zachwytem śmiercią

2024-05-03 12:11

Jasna Góra/Facebook

O wielkiej duchowej spuściźnie Polaków naznaczonej aktami zawierzenia Maryi, które wciąż powinny być codziennym rachunkiem sumienia, tak poszczególnego człowieka jak i całego narodu - przypomniał na rozpoczęcie głównych uroczystości odpustowych ku czci Królowej Polski na Jasnej Górze przełożony generalny Zakonu Paulinów. O. Arnold Chrapkowski apelował, aby troska o życie i jego poszanowanie zwyciężyła nad obleczonym w nowoczesność zachwytem śmiercią. Sumę odpustową z udziałem przedstawicieli Episkopatu Polski i tysięcy wiernych celebruje abp Tadeusz Wojda, przewodniczący KEP.

O. Arnold Chrapkowski zauważył, że uroczystość Najświętszej Maryi Panny, 3 maja, jest szczególnym czasem, by na nowo „Bożej Rodzicielce zawierzyć Polskę, naszą najdroższą Ojczyznę”, przynosząc Jej bogactwo historii, przeżywane troski codzienności i nadzieję na przyszłości.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję