Reklama

Polska

Komu pomaga "Szlachetna Paczka"?

W roku 2016 trwałego ubóstwa doświadczało aż 13% Polaków poniżej 18 roku życia. Zagrożony ubóstwem lub wykluczeniem społecznym jest co czwarty Polak, który nie osiągnął jeszcze pełnoletniości (24 proc. osób w wieku 0-17). "Szlachetna Paczka" w 2016 roku zaangażowała ponad 11 tys. wolontariuszy w 645 rejonach w całej Polsce. Włączyli oni do projektu 18 960 rodzin. Pomoc otrzymało prawie 60 tys. osób.

[ TEMATY ]

szlachetna paczka

Franciszek

Leszek Ogrodnik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Skrajne ubóstwo” to nie metafora. To konkret, który oznacza, że 5 proc. mieszkańców Polski nie stać na zapewnienie sobie i swoim dzieciom minimum egzystencji. Wydają mniej niż to niezbędne dla realizacji tylko tych potrzeb, których nie da się odłożyć na później. Ich niezaspokojenie prowadzi do biologicznego wyniszczenia. Skrajne ubóstwo to bieda absolutna.

U 1300 rodzin spośród wszystkich włączonych do "Szlachetnej Paczki" (6 proc. ogółu) dochód na osobę nie przekracza 100 zł miesięcznie. 81 rodzin nie ma gdzie mieszkać. W 2017 roku wciąż są w Polsce miejsca, w których luksusem jest: łazienka (nie mają jej 262 rodziny włączone do "Szlachetnej Paczki"), ogrzewana toaleta (a nie drewniany wychodek), dach, który nie przecieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Co piąty Polak powyżej 65 roku życia mieszka samotnie. Co trzeci ma trudności z samodzielnym wykonywaniem podstawowych czynności. Wśród seniorów włączonych do "Szlachetnej Paczki" jeden na trzech nie ma łazienki, a ponad połowa żyje za mniej niż 300 zł miesięcznie.

Połowa rodzin dotkniętych nieszczęściem (m.in. klęską, śmiercią żywiciela rodziny) jest zadłużona. W co drugiej zaciągnięta pożyczka przekracza 9 tys. zł. Średni dochód na osobę to 12,5 zł na dzień. Co piąte gospodarstwo domowe z kredytem zaciąga kolejne długi tylko po to, by mieć za co spłacać wcześniejsze zobowiązanie.

Blisko połowa rodziców w pojedynkę wychowujących i utrzymujących dzieci doświadcza ubóstwa lub wykluczenia społecznego. Co piąty nie jest w stanie zaspokoić swoich podstawowych potrzeb biologicznych i psychicznych (pogłębiona deprywacja materialna), a co czwarty nie ma możliwości odpoczynku i regeneracji

Samodzielni rodzice stanowią jedną trzecią wszystkich objętych pomocą "Szlachetnej Paczki" Dokonują cudów za 13,5 zł na dzień na osobę (średni dochód po odliczeniu stałych kosztów utrzymania). Tylko co czwarty samodzielny rodzic pracuje. 58 proc. nie ma wsparcia w opiece nad dziećmi

Reklama

Rodzice co trzeciego dziecka-podopiecznego "Akademii Przyszłości" mają niski poziom wykształcenia, przez co nie są w stanie wspomóc go w nauce. Aż trzy z każdych czterech rodzin włączonych do "Szlachetnej Paczki" mają niską świadomość swoich umiejętności i mocnych stron oraz doświadczają wykluczenia edukacyjnego.

W roku 2016 trwałego ubóstwa doświadczało aż 13% Polaków poniżej 18 roku życia. Zagrożony ubóstwem lub wykluczeniem społecznym jest co czwarty Polak, który nie osiągnął jeszcze pełnoletniości (24 proc. osób w wieku 0-17).

Tylko trzy na dziesięć gospodarstw domowych, w których żyją osoby niepełnosprawne, nie ma problemu z zakupem lekarstw i wydatkami na opiekę zdrowotną. Dla 60 proc. trudność stanowi pokrycie kosztów rehabilitacji. Blisko połowa deklaruje, że nie zawsze starcza im na jedzenie. Chorzy i niepełnosprawni to zdecydowanie najliczniejsza kategoria rodzin włączonych do "Szlachetnej Paczki". W 2016 roku było ich prawie 12 tys., z czego ponad jedna czwarta to rodziny z chorym bądź niepełnosprawnym dzieckiem albo dziećmi. Jedna czwarta rodzin włączonych do "Szlachetnej Paczki", w których występuje niepełnosprawność, musi przeżyć miesiąc za mniej niż 200 zł na osobę.

Kategorią rodzin zdefiniowaną jako „Start w samodzielność” wolontariusze "Szlachetnej Paczki" posłużyli się po raz pierwszy rok temu. Włączyli do niej osoby, które dopiero zaczynają samodzielne życie albo je odbudowują. To absolwentki Domu Samotnej Matki i wychowankowie domów dziecka; studenci, którzy starają się utrzymać i uczyć, a nie mogą liczyć na wsparcie bliskich; młode rodziny, a także ludzie wychodzący na prostą po życiowym zakręcie – uzależnieniu, pobycie w zakładzie karnym, doświadczeniu bezdomności.

Niespełna 13 zł na dzień mają średnio do dyspozycji osoby, które wolontariusze "Szlachetnej Paczki" zaliczyli do tej kategorii. Co szósta nie ma dostępu do łazienki, a co dziesiąta do kuchni. Wśród nich są wychowankowie domów dziecka. Tym, którzy chcą się uczyć, a jeszcze nie podjęli pracy, ustawowo przysługuje comiesięczne świadczenie w wysokości 500 zł.

Reklama

Co czwarty Polak pracuje na umowie tymczasowej, ale nawet wśród zatrudnionych w pełnym wymiarze godzin, co dwudziesta osoba jest narażona na biedę. 15 proc. pracujących w pełnym wymiarze i 25 proc. pracujących w niepełnym doświadcza deprywacji materialnej (nie może zaspokoić trzech lub więcej potrzeb uznawanych za standard; są to m.in.: dostateczne ogrzanie mieszkania, terminowa spłata rat czy tygodniowy wypoczynek raz w roku).

Spośród wszystkich rodzin włączonych do "Szlachetnej Paczki" ponad 2500 to rodziny, w których równocześnie żyły osoby utrzymujące się z pracy i nie było w nich bezrobotnych. Oznacza to, że rodziny te znalazły się w niezawinionej biedzie, pomimo tego, że ich członkowie podjęli pracę i próbują się z niej utrzymać, ale nie są w stanie. W dodatku, ze względu na pracę, nie mają czasu, by szukać alternatywnych rozwiązań.

2581 rodzin „biednych pracujących” to aż 14 proc. wszystkich rodzin włączonych do "Szlachetnej Paczki". W co siódmej miesięczny dochód na osobę wynosi 464 zł lub mniej. W skali całego kraju grupą najbardziej zagrożoną ubóstwem pomimo pracy, są ludzie młodzi (w Polsce wskaźnik ten należy do najwyższych w Europie). Tylko trzech na dziesięciu „biednych pracujących” nie jest zadłużonych. Prawie 40 proc. to samodzielni rodzice. Tyle samo żyje w rodzinach, w których występuje niepełnosprawności.

W 2016 roku przeciętny dochód rozporządzalny gospodarstw domowych w miastach był aż o 35 proc. wyższy niż na wsi. Ze wsi i małych miasteczek pochodzi największa grupa gospodarstw, których stałe dochody nie pozwalają na zaspokojenie podstawowych potrzeb.

Reklama

Liczba rejonów, w których działa "Szlachetna Paczka", z roku na rok systematycznie rośnie. O ile w 2010 roku było ich trzysta, w ciągu sześciu kolejnych lat liczba ta się podwoiła i wyniosła 645. Wciąż jednak są w Polsce miejsca, w których "Szlachetna Paczka". nie ma swoich struktur. 3 proc. rodzin włączonych do projektu w ubiegłym roku mieszkało poza obszarem objętym przez któryś z rejonów "Szlachetnej Paczki".

"Szlachetna Paczka" działa od 2001 roku. W samym tylko 2016 roku zaangażowała ponad 11 tys. wolontariuszy w 645 rejonach w całej Polsce. Wolontariusze odwiedzili 33 577 rodzin i podjęli decyzję o włączeniu do projektu 18 960 z nich. Dzięki temu pomoc przekazaną przez blisko 700 tys. darczyńców otrzymało prawie 60 tys. osób.

2017-11-30 11:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szlachetna pomoc po raz kolejny

Niedziela legnicka 43/2014, str. 4

[ TEMATY ]

szlachetna paczka

Ks Waldemar Wesołowski

Szlachetna Paczka – ta nazwa już na stałe wpisała się w jesienny klimat. Projekt, który zainicjowany został w Krakowie w środowisku duszpasterstwa akademickiego, dziś ogarnia już całą Polskę, w tym i diecezję legnicką. Po raz kolejny do dzieła przygotowują się miasta: Lubin, Polkowice, Legnica, a po raz pierwszy Chojnów i Złotoryja.

CZYTAJ DALEJ

8 lat temu zmarł ks. Jan Kaczkowski

2024-03-27 22:11

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

 Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Ks. Jan Kaczkowski urodził się 19 lipca 1977 r. w Gdyni. Był bioetykiem, organizatorem i dyrektorem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. W ciągu dwóch lat wykryto u niego dwa nowotwory – najpierw nerki, którego udało się zaleczyć, a później glejaka mózgu czwartego stopnia. Po operacjach poddawany kolejnym chemioterapiom, nadal pracował na rzecz hospicjum i służy jego pacjentom. W BoskiejTV prowadził swój vlog „Smak Życia”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotr Skucha w Sosnowcu: Ziarno trzeba siać. Jest to nasze zaufanie do Ducha Świętego

2024-03-28 19:59

[ TEMATY ]

Bp Piotr Skucha

diecezja sosnowiecka

Msza Krzyżma

Archiwum Redakcji

Biskup Piotr Skucha

Biskup Piotr Skucha

Ziarno trzeba siać. Jest to nasze zaufanie do Ducha Świętego - powiedział bp Piotr Skucha, emerytowany pomocniczy biskup sosnowiecki, który w tym roku przewodniczył wielkoczwartkowej Mszy Krzyżma w sosnowieckiej bazylice katedralnej. Na celebracji obecni byli pracownicy kurii diecezjalnej w Sosnowcu, seminarzyści wraz z przełożonymi i wierni. Uroczystość miała również charakter corocznej pielgrzymki Liturgicznej Służby Ołtarza do katedry.

Bp Piotr Skucha zauważył, że kapłan jest sługą tajemnic Chrystusa w szczególnym znaczeniu wtedy, kiedy swoim własnym życiem potwierdza Jego życie, przepowiadanie i cierpienie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję