Reklama

Modlitwa

Brzezinka: Droga Krzyżowa za ofiary obozów i gułagów

Piękna jesienna pogoda towarzyszyła nabożeństwu Drogi Krzyżowej za ofiary obozów i gułagów, które odbyło się 5 listopada na terenie byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego KL Auschwitz II-Birkenau w Oświęcimiu-Brzezince. Kilka tysięcy osób wzięło udział w modlitwie pasyjnej i rozważaniach, w których przewodnikiem była zamordowana w Auschwitz-Birkenau, karmelitanka, św. Teresa Benedykta od Krzyża, Edyta Stein.

[ TEMATY ]

modlitwa

Droga Krzyżowa

MR

Droga Krzyżowa za drutami obozowymi ma swój głęboki wydźwięk

Droga Krzyżowa za drutami obozowymi ma swój głęboki wydźwięk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mieszkańcy Oświęcimia i okolicznych wsi, pielgrzymi z różnych zakątków Śląska i Małopolski, księża, zakonnicy oraz zakonnice, przeszli ścieżkami obozowymi, modląc się za ofiary obozów i gułagów na całym świecie. Z różańcami w dłoniach i modlitwą na ustach, wierni pokonywali kolejne odcinki kilkukilometrowej trasy. Wielu z nich zapaliło znicze w Miejscu Pamięci.

Duży drewniany krzyż nieśli na zmianę samorządowcy, górnicy, strażacy oraz przedstawiciele różnych wspólnot parafialnych. Procesję pasyjną poprowadził ks. Józef Niedźwiedzki, dziekan dekanatu oświęcimskiego. Wraz z nim modliło się wielu księży i zakonników. Nie zabrakło zakonnic, a wśród nich sióstr z pobliskiego Karmelu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jedna z uczestniczek nabożeństwa, Lucyna Gruszczyńska-Jeleńska, przyjechała z Krakowa, by wspominać tu swoich rodziców i innych, którzy zostali tu zamordowani. Jej ojciec Czesław został tu rozstrzelany przez Niemców. Mama, także więziona w Auschwitz, obóz przeżyła.

„Modlę się za tych, którzy tu zginęli - zmarli śmiercią naturalną z powodu chorób, byli torturowani, bici, męczeni. Moja mama, przeżywszy to, co przeżyła, nie wychowywała mnie w nienawiści. Nie umiem nienawidzić Niemców. Czuję żal, ból straszny, ale to nie jest nienawiść” – powiedziała w rozmowie.

Wierni zatrzymywali się przy kolejnych symbolicznych stacjach Drogi Krzyżowej rozrzuconych na obszarze byłego obozu zagłady: m.in. przy Bramie Śmierci, rampie obozowej, pośród baraków, ruin krematoriów II i III, budynku Sauny, gdzie odbywało się przyjmowanie więźniów do obozu, pozostałości krematoriów IV i V, stosach paleniskowych czy szpitalu obozowym Cyganów.

Ks. Józef Święcicki, proboszcz parafii w Brzezince, wyjaśnił, że szczególną przewodniczką po tegorocznej Drodze Krzyżowej jest św. Teresa Benedykta od Krzyża, której myśli towarzyszyły uczestnikom modlitwy. Przywoływano historię życia karmelitanki, która wraz z innymi więźniami z transportu została zagazowana, a ciało jej spalono w jednym z krematoriów Auschwitz II-Birkenau.

Reklama

Józef Kozioł, przewodniczący rady parafialnej w Brzezince, przyznał, że od ponad 30 lat, kiedy zaczęto odprawiać Drogi Krzyżowej na terenie obozu, nie brakuje wiernych, chętnych modlić się i wspominać ofiary ludobójstwa. „Na początku było tylko około dwustu osób. Z roku na rok było ich coraz więcej. Tu na tej ziemi modliło się trzech papieży. To o czymś świadczy” – przypomniał w rozmowie z KAI.

Na koniec Drogi Krzyżowej w kościele w Brzezince sprawowana była Msza św. w intencji ofiar obozów i gułagów.

Drogi Krzyżowe na terenie byłego obozu rozpoczęły się jeszcze przed wyborem Karola Wojtyły na papieża i zainicjowały je Kluby Inteligencji Katolickiej z Oświęcimia i Krakowa.

Najwięcej osób przybyło tu w 2006 roku, niedługo po wizycie Benedykta XVI na terenie obozu. Droga Krzyżowa na terenie KL Birkenau odbywa się zawsze w pierwszą niedzielę po liturgicznym wspomnieniu Wszystkich Wiernych Zmarłych.

Obóz koncentracyjny w Oświęcimiu – Konzentrationslager Auschwitz – założony został w czerwcu 1940 r. W początkowym okresie istnienia umieszczano w nim głównie Polaków. We wrześniu 1941 roku w podziemiach bloku 11 przeprowadzono pierwszą próbę zabijania ludzi gazem.

Od 1942 r. obóz ten stał się miejscem deportacji i eksterminacji ludzi ze wszystkich krajów okupowanych przez hitlerowców, głównie ludności żydowskiej.

W byłym obozie koncentracyjnym Niemcy więzili ponad 1,3 mln osób. Życie straciło tu ponad 1,1 mln, głównie Żydów.

2017-11-05 19:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Droga Krzyżowa z Maryją. "Mój Syn upada po raz pierwszy"...

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

Maryja

Adobe Stock

Przejmujące rozważania Drogi Krzyżowej, w których autor, Wincenty Łaszewski oddaje głos Maryi.

Jeśli pójdziesz ze Mną, usłyszysz wiele trudnych słów. Bo Droga Krzyżowa to nie ładne figury zastygłe w artystycznych pozach. Tu nic nie było spokojne ani słodkie, dobre do adoracji i medytowania. Tu nie było kościoła wypełnionego pobożnym tłumem, nad którym unosi się dźwięk organów. Tu był zwierzęcy wrzask oprawców. Był tupot obojętnych kroków spieszących z pracy czy idących na targowisko. Było upodobanie w torturach, we wcieraniu człowieka w proch, w wydłużanie straszliwej agonii. Tu było cierpienie, które zapierało dech. Droga Krzyżowa, która odprawiałam ze swym Synem była odrażająca. Był w niej ból, przed którym się klęka, ale odwraca głowę i ucieka. Zostań ze mną, nie odwracają głowy, nie uciekaj. Wytrzymaj ze mną do końca. Uklęknij przed tajemnicą cierpienia mego Syna. Przed tajemnicą Jego miłości, która nie cofnie się przed niczym, byle uratować twoją duszę. Może zrozumiesz, że śmierć mojego Syna to również bolesna tajemnica Twojego grzechu …

CZYTAJ DALEJ

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

2024-05-06 20:10

[ TEMATY ]

śmierć

PAP/Łukasz Gągulski

W poniedziałek zmarł Jacek Zieliński - wieloletni członek krakowskiej grupy Skaldowie - podała w mediach społecznościowych Piwnica pod Baranami. Miał 77 lat.

W wieku 77 lat zmarł polski muzyk Jacek Zieliński. Był polskim kompozytorem, trębaczem, skrzypkiem oraz członkiem zespołu Skaldowie, a prywatnie - młodszym bratem Andrzeja Zielińskiego.

CZYTAJ DALEJ

Śp. Jan Ptaszyn Wróblewski. Prawdziwy multitalent

2024-05-07 22:05

[ TEMATY ]

wspomnienie

PAP/Piotr Polak

Jeden z najważniejszych polskich muzyków jazzowych, saksofonista Jan Ptaszyn Wróblewski zmarł we wtorek w wieku 88 lat. Wiadomość przekazała rodzina za pośrednictwem mediów społecznościowych.

"Z przykrością i głębokim bólem informujemy, że Jan Ptaszyn Wróblewski zmarł dziś w Warszawie" - poinformowała we wtorek rodzina muzyka.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję