Reklama

Europa

Michel Houllebecq: znaczący powrót katolicyzmu we Francji

Wobec umacniania się islamu obserwujemy we Francji znaczący powrót katolicyzmu - uważa znany współczesny pisarz francuski Michel Houellebecq, autor wydanej w 2015 r., szeroko dyskutowanej, powieści pt. "Uległość" . W wywiadzie dla niemieckiego tygodnika „Der Spiegel“ wskazuje przede wszystkim na charyzmatyków, ich przepełnione emocjami nabożeństwa podobne do tych, jakie można spotkać u zielonoświątkowców, czy w ruchach ewangelikalnych.

[ TEMATY ]

katolicy

Francja

Mariusz Kubik/wikipedia.pl

Michel Houellebecq

Michel Houellebecq

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zwrócił uwagę najpierw na udział katolików w demonstracjach przeciwko "małżeństwu dla wszystkich" (małżeństwom homoseksualnym) czy prawu do adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Houellebecq mówi o masowej mobilizacji katolików we Francji, którzy ponownie pokazali swoją siłę. "Ukryty strumień nagle powrócił na powierzchnię" - zaznaczył.

W wywiadzie Houellebecq stawia zaskakującą tezę, że gdyby katolicyzm był we Francji religią państwową to integracja muzułmanów funkcjonowałaby znacznie lepiej. Jego zdaniem łatwiej byłoby im odnaleźć się na drugim miejscu w państwie katolickim, gdyż muzułmanom trudno przekonać się zwłaszcza do zsekularyzowanego społeczeństwa i świeckiego państwa ponieważ wolność religii uważają za narzędzie walki z religią.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Religia pełni kluczową rolę w społeczeństwie, wspiera jego więzi i jest siłą napędową tworzenia wspólnoty" - powiedział.

Reklama

W powieści "Uległość" Houellebecq przedstawia wizję Francji, która pod wpływem różnych czynników godzi się na islamizację, czego symbolem jest objęcie w 2022 r. urzędu prezydenta przez muzułmanina Mohammeda Ben Abbesa. Książkę jeszcze przed publikacją krytykowano za podsycanie islamofobii. Ponadto data jej premiery zbiegła się w czasie z zamachem na redakcję „Charlie Hebdo”.

Houellebecq wyznał kiedyś, że do dzisiaj przechowuje podarowaną mu w dzieciństwie Biblię, którą zresztą w większości przeczytał. Podkreśla też jak ważną rolę w jego religijnych dociekaniach miało odkrycie porządku wszechświata. Dziś nie nazwa siebie już ateistą, lecz agnostykiem.

Choć w "Uległości" chrześcijaństwo jawi się jako religia przegrana to Houellebecq podkreśla, że jego wizja katolicyzmu w jego książce jest pozytywna. Przywołuje centralną scenę tej książki, kiedy główny bohater przeczuwa piękno katolicyzmu. Pozytywne wrażenie robią na nim młodzi katolicy, którzy w romańskim sanktuarium w Rocamadour wsłuchują się w religijno-mistyczne wiersze Charles’a Péguy. Houellebecq jest przekonany, że czeka nas odrodzenie religijności, we wszystkich religiach.

2017-10-23 13:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Sławomir Wojciechowski: kard. Wyszyński zawsze myślał o przyszłości

„Kard. Wyszyński nigdy nie był człowiekiem, który działał doraźnie, tylko w tym miejscu; cokolwiek działał, zawsze myślał o przyszłości. Był to wizjoner. Widział dalej niż tylko dzisiaj. Cokolwiek robił dzisiaj, spodziewał się owoców w przyszłości” – powiedział portalowi polskifr.fr ks. Sławomir Wojciechowski pracujący w Couëron we Francji, który jako kleryk drugiego roku warszawskiego seminarium asystował przy pogrzebie kard. Stefana Wyszyńskiego.

Ks. Sławomir w rozmowie z portalem polskifr.fr nawiązał do wydarzeń bezpośrednio poprzedzających śmierć kard. Wyszyńskiego, która nastąpiła 28 maja 1981 r., w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Do ciężko chorego Prymasa dodzwonił się przebywający w szpitalu po zamachu papież Jan Paweł II. W celu realizacji połączenia trzeba było specjalnie przedłużać linię telefoniczną. Jak zaznaczył ks. Sławomir, był to czas wyjątkowy, kiedy z jednej strony papież walczył o powrót do zdrowia po zamachu, a w Warszawie umierał „niekoronowany król Polski”, jak określano Prymasa.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Wielu pielgrzymów informuje o łaskach, które otrzymali za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli, a ks. Józef Niżnik skrzętnie archiwizuje tę swoistą księgę cudów udzielonych za jego przyczyną.

W Strachocinie, na Bobolówce – wzgórzu nieopodal kościoła, gdzie prawdopodobnie urodził się Andrzej Bobola, jest dziś kaplica. Rokrocznie podczas uroczystości odpustowych w tym miejscu gromadzą się rzesze ludzi, czcicieli św. Andrzeja.

CZYTAJ DALEJ

"Tymi rękami można czynić znak krzyża"

2024-03-18 19:37

ks. Łukasz Romańczuk

Podczas konferencji ks. Aleksandra Radeckiego w kaplicy na Dworcu Głównym PKP we Wrocławiu

Podczas konferencji ks. Aleksandra Radeckiego w kaplicy na Dworcu Głównym PKP we Wrocławiu

Drugi dzień rekolekcji w Kaplicy Wieczystej Adoracji Najświętszego Sakramentu nosiła tytuł: “Popatrzmy uważnie na nasze ręce…”. Ksiądz Aleksander Radecki pomagał uczestnikom zwrócić uwagę na czyny, które mogą stać się dobrym motywem do dawania świadectwa wiary,

To duchowe spotkanie rozpoczęło się od wspólnej modlitwy Koronką do Bożego Miłosierdzia, po której ks. Radecki zaprosił do wspólnego śpiewu Akatystu do Ducha Świętego. Po wezwaniu Ducha Świętego rozpoczęła się konferencja. Kapłan nawiązał do fragmentu Ewangelii wg św. Łukasza, w której Jezus uzdrawia człowieka z uschłą ręką. Na samym początku ks. Radecki poprosił, aby wyobrazić sobie siebie w podobnej sytuacji. Miało to na celu uświadomienie, jakie trudności może to sprawić w codziennym życiu. W tym momencie przywołana została historia człowieka mieszkającego w Raciborzu w latach 60-tych, czy Nickiego Vujcicia, pozbawionych kończyn. - Popatrzmy na własne ręce. Czy nie potrzebują uleczenia, przywrócenia do służby i do życia? Pół biedy, kiedy wiem o swojej chorobie, szukam pomocy, staram się ograniczać swoje niepełnosprawności, przyznaję się do nich. Popatrz teraz na swoje ręce. Zadbane, sprawne kryjące wiele talentów i możliwości. Takie “złote ręce” - mówił kaznodzieja, dodając: - Złote ręce, umiejące wiele, lecz czemu bezczynne? Bo się nie opłaca, bo się za mało opłaca? Bo zbyt piękne, by je utrudzić, ubrudzić w służbie? Ileż okazji do czynienia dobra zmarnowały?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję