Reklama

Franciszek

Papież wyruszył w drogę powrotną do Rzymu

O godz. 19.11 czasu miejscowego, gdy w Polsce była godz. 2.11 samolot B 787 Dreamliner kolumbijskich linii Avianca opuścił Cartagenę de Indias i wyruszył w drogę powrotną do Rzymu. W ten sposób Franciszek zakończył swoją 20 pielgrzymkę poza granicami Włoch.

[ TEMATY ]

Franciszek w Kolumbii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O godz. 18. 30 wojskowy śmigłowiec z Ojcem Świętym na pokładzie wylądował na płycie portu lotniczego Rafaela Nuñeza. Papieża powitał prezydent Kolumbii, Juan Manuel Santos z małżonką. Przed opuszczeniem tego kraju Franciszek zatrzymał się jeszcze na chwilę rozmowy z głową państwa. Na lotnisku obecne były barwne grupy folklorystyczne, prezentujące typowe dla tego kraju śpiewy i tańce. Nie zabrakło grup dzieci. Podczas krótkiej uroczystości pożegnalnej obecni biskupi wyrazili wdzięczność Ojcu Świętemu za spotkanie i pielgrzymkę. Podobnie uprzejme słowa podziękowania skierowali poszczególni przedstawiciele władz Kolumbii. Hołd papieżowi oddała kompania honorowa. Przed oczyma zgormadzonych przesunął się jeszcze barwny korowód tancerzy wyrażających w ten sposób Franciszkowi wdzięczność za jego pobyt w Kolumbii. Prezydent Santos z małżonką odprowadzili Ojca Świętego do samolotu, żegnając się z nim u schodów.

O godz. 19.11(2.11 w nocy czasu polskiego) samolot B 787 Dreamliner kolumbijskich linii Avianca wyruszył w drogę do Rzymu. Przylot na lotnisko Fiumicino planowany jest o 12.40.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-09-11 08:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek do biskupów: nie zostawiajcie Kościoła w Amazonii samemu sobie!

[ TEMATY ]

Franciszek w Kolumbii

Nie zostawiajcie Kościoła w Amazonii samemu sobie - zaapelował Franciszek w przemówieniu do biskupów kolumbijskich, z którymi spotkał się w sali Pałacu Kardynalskiego w Bogocie. Papież zwraca uwagę, że Amazonia jest dla nas papierkiem lakmusowym, by sprawdzić czy nasze społeczeństwo, prawie zawsze ograniczone do materializmu i pragmatyzmu, jest w stanie strzec tego, co darmo otrzymało, nie po to, aby to spustoszyć, lecz uczynić płodnym.

W obszernym przemówieniu papież dziękuje biskupom za ich posługę. "Przybywam, aby głosić Chrystusa i odbyć w Jego imieniu pielgrzymkę pokoju i pojednania. Chrystus jest naszym pokojem! On nas pojednał z Bogiem i między sobą!" - stwierdza.

CZYTAJ DALEJ

Minister zdrowia: od 1 czerwca ruszamy z finansowaniem metody in vitro

2024-03-18 12:50

[ TEMATY ]

in vitro

Adobe Stock

Od 1 czerwca wracamy do finansowania metody in vitro; obecnie zespół ekspertów w ministerstwie opracowuje zasady konkursowe dla placówek medycznych - przekazała w poniedziałek minister zdrowia Izabela Leszczyna podczas otwarcia warszawskiej poradni leczenia niepłodności.

Szefowa MZ na konferencji prasowej z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim podkreśliła, że nowo powstałe centrum leczenia niepłodności w Szpitalu Południowym, będzie oferowało m.in. zastosowanie metody in vitro. Podziękowała prezydentowi stolicy za tę inwestycję.

CZYTAJ DALEJ

Rekolekcje na Dworcu Głównym PKP we Wrocławiu: "Tymi rękami można czynić znak krzyża"

2024-03-18 19:37

ks. Łukasz Romańczuk

Podczas konferencji ks. Aleksandra Radeckiego w kaplicy na Dworcu Głównym PKP we Wrocławiu

Podczas konferencji ks. Aleksandra Radeckiego w kaplicy na Dworcu Głównym PKP we Wrocławiu

Drugi dzień rekolekcji w Kaplicy Wieczystej Adoracji Najświętszego Sakramentu nosiła tytuł: “Popatrzmy uważnie na nasze ręce…”. Ksiądz Aleksander Radecki pomagał uczestnikom zwrócić uwagę na czyny, które mogą stać się dobrym motywem do dawania świadectwa wiary.

To duchowe spotkanie rozpoczęło się od wspólnej modlitwy Koronką do Bożego Miłosierdzia, po której ks. Radecki zaprosił do wspólnego śpiewu Akatystu do Ducha Świętego. Po wezwaniu Ducha Świętego rozpoczęła się konferencja. Kapłan nawiązał do fragmentu Ewangelii wg św. Łukasza, w której Jezus uzdrawia człowieka z uschłą ręką. Na samym początku ks. Radecki poprosił, aby wyobrazić sobie siebie w podobnej sytuacji. Miało to na celu uświadomienie, jakie trudności może to sprawić w codziennym życiu. W tym momencie przywołana została historia człowieka mieszkającego w Raciborzu w latach 60-tych, czy Nickiego Vujcicia, pozbawionych kończyn. - Popatrzmy na własne ręce. Czy nie potrzebują uleczenia, przywrócenia do służby i do życia? Pół biedy, kiedy wiem o swojej chorobie, szukam pomocy, staram się ograniczać swoje niepełnosprawności, przyznaję się do nich. Popatrz teraz na swoje ręce. Zadbane, sprawne kryjące wiele talentów i możliwości. Takie “złote ręce” - mówił kaznodzieja, dodając: - Złote ręce, umiejące wiele, lecz czemu bezczynne? Bo się nie opłaca, bo się za mało opłaca? Bo zbyt piękne, by je utrudzić, ubrudzić w służbie? Ileż okazji do czynienia dobra zmarnowały?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję