Tysiące osób. Nieustający śpiew. Wybuch radości. Taniec złączonych ze sobą setek osób. Młodzieńczy entuzjazm. Chwila zadumy nad przesłaniem Jana Pawła II. Modlitewne skupienie. Tak oto prezentuje
się młody Kościół na polach lednickich. W tym roku w ósmym spotkaniu młodych nad Jeziorem Lednickim wzięło udział ponad 180 tys. osób. Apelowi przy Bramie III Tysiąclecia towarzyszyły słowa „Daj
się złowić w sieć miłości”. Tuż po rozpoczęciu Apelu i wprowadzeniu stada owiec bp Edward Dajczak, zwracając się do młodych, przypomniał, że spotkanie na Lednicy nie może być tylko zabawą, a pytanie,
czy się kocha musi młodych dotykać przez całe życie, do końca. O. Jan Góra OP, inicjator spotkań, twierdzi, że „wiara nie ma nic wspólnego z nudą, dlatego pola lednickie wyzwalają entuzjazm wiary”.
I w tym chyba tkwi tajemnica, że kto raz pojechał na Lednicę i przeżył tam czuwanie przed Zesłaniem Ducha Świętego, chce wracać na to pole pod wielką rybę co roku. Tym, co ich tam przyciąga, jest entuzjazm
wiary, wiary, która przenika całe ich życie i wytycza im drogę na kolejne miesiące. W wypowiedziach młodych często powtarzało się stwierdzenie, że Lednica jest dla nich okazją, by wciąż na nowo zapraszać
Chrystusa do swojego życia.
Młodych ludzi przenikniętych entuzjazmem wiary spotyka się nie tylko na Lednicy. Są oni obecni w naszych parafiach, w szkołach, na podwórku. Jedni pasjonują się fotografią, jak Paweł Sulatycki, który
postanowił obfotografować ruiny budowli sakralnych w naszej diecezji. Inni włączają się w pracę ruchów i organizacji katolickich, jak Agata Kałużna, laureatka zielonogórskiej edycji konkursu Ośmiu Wspaniałych.
Jeszcze inni poświęcają się pracy z dziećmi i młodzieżą w świetlicach, jak bohaterowie tekstu Mam taką potrzebę Anny Bensz-Idziak z bieżącego numeru Aspektów. Entuzjazm młodego Kościoła widać także w
Nowej Soli, gdzie działa przyparafialny Klub Sportowy „Antoni”. Młodzi ludzi chętnie się do niego garną, bo tam nie ma czasu na nudę. Nie nudzą się też stypendyści diecezjalnego funduszu dla
dzieci i młodzieży. Otrzymywane stypendia są dla nich szansą rozwoju swoich talentów i jednocześnie praktycznym wyrazem troski Kościoła o młodych.
Ojciec Święty zachęcał zgromadzonych na polach lednickich młodych ludzi, by nie bali się powiedzieć Chrystusowi: tak! „Miłość to Boży dar, a zatem patrz w przyszłość i nie bój się powiedzieć
Chrystusowi tak! Choć jest to miłość wymagająca. Nie bój się powiedzieć: tak! Nie bój się kochać Chrystusa. On pierwszy nas umiłował. Umiłował do końca. Nie bój się powiedzieć Chrystusowi tak” -
powiedział Jan Paweł II w specjalnym przesłaniu na tegoroczny Apel przy Bramie III Tysiąclecia. Z tej odpowiedzi „tak!” rodzi się nowa jakość Kościoła przeniknięta entuzjazmem wiary tych,
którzy miłością odpowiedzieli na miłość Chrystusa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu