Reklama

Kościół w dziejach Rzeszowa

Naśladowcy księdza Bosco

Niedziela rzeszowska 24/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielkim bogactwem Kościoła są wspólnoty religijne, zwłaszcza zakonne. Jedną z nich jest Towarzystwo Świętego Franciszka Salezego (salezjanie), założone w 1859 r. w Turynie przez św. ks. Jana Bosco. Najważniejszym zadaniem wyznaczonym salezjanom przez założyciela jest praca z młodzieżą, zwłaszcza zaniedbaną moralnie i religijnie. Nadto podejmują oni pracę duszpasterską w parafiach.
Z Rzeszowem salezjanie związali się 4 października 1983 r., kiedy jeden z nich, ks. Roman Marek - na prośbę ordynariusza przemyskiego bp. Ignacego Tokarczuka - rozpoczął pracę duszpasterską w charakterze wikariusza w parafii pw. Najświętszego Serca Jezusowego. Choć otrzymał nominację wikariuszowską, to jednak jego zasadniczym zadaniem było przygotowanie warunków pod utworzenie centrum duszpasterskiego w należącym do wspomnianej parafii osiedlu Nowe Miasto. Prace te zajęły mu cały rok. W tym czasie nabył pozostałości barakowe i magazynowe od Wojewódzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej, wydzierżawił odpowiedni teren oraz przygotował tymczasową, blaszaną kaplicę. 7 października 1984 r. odprawił w niej pierwsze nabożeństwo. Kilka tygodni później, 24 października, kaplica podniesiona została przez bp. Tokarczuka do rangi kaplicy rektorskiej pw. Opatrzności Bożej, a ks. Marek został jej rektorem.
Utworzenie i pomyślny rozwój nowego centrum duszpasterskiego w Rzeszowie zaniepokoiły miejscowych komunistów i funkcjonariuszy służb specjalnych. Podjęli oni szereg działań zmierzających do likwidacji rektoratu. Interweniowali w urzędach władzy państwowej i kościelnej. M.in. skierowano pismo do prymasa Polski kard. Józefa Glempa z argumentami przeciw budowie kościoła na Nowym Mieście. Podobny cel miały działania lokalnych władz samorządowych i zarządu spółdzielni mieszkaniowej. Wszystkie te zabiegi nie odniosły skutku, a wręcz odwrotnie, zintegrowały wiernych wokół idei utworzenia parafii i budowy kościoła. Wierni udzielili też wsparcia swemu rektorowi, ks. Markowi.
W sierpniu 1985 r. do pomocy w pracy duszpasterskiej przydzielono ks. Markowi kolejnych dwóch zakonników. 29 sierpnia 1985 r. salezjański ośrodek duszpasterski podniesiony został do rangi parafii pw. Opatrzności Bożej, a ks. Marek został pierwszym proboszczem. Wśród nowych zadań szczególnie ważnym była praca katechetyczna. By je właściwie wypełnić, salezjanie wyremontowali blaszane garaże i zaadaptowali je na salki katechetyczne oraz na zaplecze duszpasterskie. Przystąpili też do tworzenia podstawowych instytucji i organizacji parafialnych. Ich działania zmierzały do stworzenia materialnych podstaw funkcjonowania parafii, ale przede wszystkim do jej rozwoju duchowego.
Ważną datą w historii rzeszowskich salezjanów był 1 czerwca 1988 r. Wówczas bowiem przełożony generalny zgromadzenia erygował kanonicznie ich dom zakonny, nadając mu przy tym wezwanie św. Jana Bosco. Dom włączony został w struktury krakowskiej inspektorii salezjanów. Pierwszym jego dyrektorem (przełożonym) został ks. Roman Marek, który ten urząd sprawował do 1997 r. Jego następcami byli: ks. Marek Dąbek (1997-2001) i ks. Jan Cienkosz (od 2001 r.). Początkowo zakonnicy nie mieli własnego domu klasztornego, a jedynie mieszkania w blokach na osiedlu Nowe Miasto. Dlatego w 1990 r. wraz z budową kościoła parafialnego rozpoczęli wznoszenie zespołu duszpastersko-zakonnego. Podjęte prace, spowolnione przez pożar rusztowań wnętrza kościoła (11 czerwca 1996 r.), pozwoliły im dopiero w 1999 r. zamieszkać we własnym klasztorze. Wraz z rozwojem duchowym i materialnym placówki nastąpił jej wzrost personalny, z trzech zakonników w 1988 r. do ośmiu w 2003 r.
Salezjanie nie ograniczają swej pracy jedynie do posługi duszpasterskiej, ale podejmują też szereg inicjatyw zgodnych z charyzmatem zgromadzenia, m.in. prowadzą Salezjańską Organizację Sportową „Salos”, zajmują się pracą z młodzieżą, wspierają działalność organizacji antynarkotykowych. Dzięki swej aktywności wnieśli wiele nowych treści w religijny pejzaż Rzeszowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Papież: bł. Rajmund Llull uczył, jak służyć Panu i być szczęśliwym

2024-05-03 16:49

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Również i ten, kto zostaje papieżem, musi nadal dążyć do spotkania z Panem, do pełnego oddania się służbie Bożej - przyznał Franciszek na audiencji dla członków Fundacji Blanquerna z Uniwersytetu Rajmunda Llulla. Papież odniósł do postaci patrona tego barcelońskiego uniwersytetu. Bł. Rajmund Llull żył na przełomie XIII i XIV w. Był katolickim filozofem, matematykiem i pisarzem.

Tytułowym bohaterem jego napisanej w języku katalońskim powieści był Blanquerna, który zmagając się z różnymi problemami i pokusami dąży do chrześcijańskiej doskonałości. Zostaje też papieżem i reformuje Kościół.

CZYTAJ DALEJ

Nosić obraz Maryi w oczach i sercu

2024-05-03 21:22

ks. Tomasz Gospodaryk

Kościół w Zwanowicach

Kościół w Zwanowicach

Mieszkańcy Zwanowic obchodzili dziś coroczny odpust ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Sumie odpustowej przewodniczył ks. Łukasz Romańczuk, odpowiedzialny za edycję wrocławską TK “Niedziela”.

Licznie zgromadzeni wierni mieli okazję wysłuchać homilii poświęconą polskiej pobożności maryjnej. Podkreślone zostały ważne wydarzenia z historii Polski, które miały wpływ na świadomość religijną Polaków i przyczyniły się do wzrostu maryjnej pobożności. Przywołane zostały m.in. ślubu króla Jana Kazimierza z 1 kwietnia 1656 roku, czy 8 grudnia 1953, czyli data wprowadzenia codziennych Apeli Jasnogórskich. I to właśnie do słów apelowych: Jestem, Pamiętam, Czuwam nawiązywał kapłan przywołując słowa papieża św. Jana Pawła II z 18 czerwca 1983 roku. - Wypowiadając swoje “Jestem” podkreślam, że jestem przy osobie, którą miłuję. Słowo “Pamiętam” określa nas, jako tych, którzy noszą obraz osoby umiłowanej w oczach i sercu, a “Czuwam” wskazuję, że troszczę się o swoje sumienie i jestem człowiekiem sumienia, formuje je, nie zniekształcam ani zagłuszam, nazywam po imieniu dobro i zło, stawiam sobie wymagania, dostrzegam drugiego człowieka i staram się czynić względem niego dobro - wskazał kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję