Z ks. Waldemarem Gasztkowskim, diecezjalnym duszpasterzem rolników na terenie archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej, proboszczem pyrzyckiej parafii rozmawia Bogdan Nowak
Bogdan Nowak: - Czym zajmuje się diecezjalny duszpasterz rolników?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ks. Waldemar Gasztowski: - Właściwie każdy proboszcz wiejskiej parafii jest duszpasterzem rolników, żyjących w granicach jego parafii. Diecezjalny duszpasterz rolników koordynuje wszystkie poczynania na rzecz rolników w swej diecezji, otrzymując wskazania od przewodniczącego Komisji Episkopatu ds. Duszpasterstwa Rolników bp. Jana Styrny i za zgodą swego ordynariusza. Ludzie wsi potrzebują szczególnej troski w okresie szybkich przemian społeczno-politycznych, dlatego dobrze się stało, że ponad 20 lat temu zostało powołane Duszpasterstwo Rolników. Rolnicy pracują ciężko, indywidualnie, więc są zdani prawie wyłącznie na siebie i swoje rodziny, dlatego tak łatwo im się pogubić w nowej rzeczywistości. Zadaniem Duszpasterstwa Rolników jest również podniesienie wartości i godności człowieka wsi, który nierzadko wstydzi się swego wiejskiego pochodzenia. Co roku organizujemy Diecezjalne Dożynki, które przez dwa ostatnie lata odbywały się pod murami świątyni Matki Bożej Bolesnej w Pyrzycach, gromadząc rolników i ich rodziny z całej archidiecezji. Trzeba bowiem jeszcze pamiętać, że ziemia pyrzycka, posiadająca bardzo urodzajną ziemię, od wieków nazywana jest Spichlerzem Pomorza. W roku 2002 dożynki połączone były z uroczystościami 30-lecia wskrzeszenia diecezji i 10-lecia ustanowienia metropolii szczecińsko-kamieńskiej. Również w czasie sierpniowych dożynek w naszym mieście cała archidiecezja została oddana pod opiekę Bożego Miłosierdzia, zgodnie z życzeniem Ojca Świetego Jana Pawła II, wyrażonym w sanktuarium w Łagiewnikach. Rok później, w czasie Diecezjalnych Dożynek, obchodziliśmy bardzo uroczyście rocznicę zawierzenia archidiecezji Jezusowi Miłosiernemu. Te modlitewne spotkania dożynkowe, w czasie których dziękujemy Bogu za zebrane plony, rolnikom i ich rodzinom za trud pracy - bardzo jednoczą naszych ludzi. Przedtem odbywały się w Barzkowicach w czasie wrześniowych Targów Rolnych, ale ich komercyjny, hałaśliwy i nerwowy charakter kłócił się z modlitewną ciszą i skupieniem, jaka potrzebna jest w czasie Najświętszej Ofiary sprawowanej przez biskupa w intencji rolników. Dlatego Ksiądz Metropolita postanowił oddzielić Diecezjalne Dożynki od owych Targów.
- Czy również w tym roku Dożynki Diecezjalne odbędą się na placu przykościelnym w Księdza parafii?
- Także w tym roku odbędą się tutaj Archidiecezjalne Dożynki w ostatnią niedzielę sierpnia. Akurat w tym roku minie 880. rocznica misji chrystianizacyjnej św. Ottona na Pomorzu Zachodnim, który przybył z Gniezna do Pyrzyc 2 czerwca 1124 r. Misjonarze przez tydzień głosili nauki, a następnie do 22 czerwca udzielili chrztu św. 500 osobom (niektórzy biografowie św. Ottona podają liczbę 7 tys.), w specjalnie urządzonym baptysterium. Miejsce chrztu św., tzw. Święte źródło, mieści się właśnie akurat w tym miejscu, gdzie teraz rozmawiamy. Tegoroczne dożynki w Pyrzycach podkreślą naszą duchową łączność z pierwszymi chrześcijanami Pomorza. Będziemy Bogu, a także im dziękować za Chrystusową wiarę panującą tu już 880 lat. Nie będę ukrywał, że czuję się zaszczycony być proboszczem parafii, gdzie dokonał się pierwszy chrzest pomorskich pogan, którzy przyjęli za swego życiowego Króla Jezusa Chrystusa. Chcemy też zorganizować rekolekcje dla rolników w naszym ośrodku nadmorskim w Trzęsaczu, by z dala od swoich wsi i najbliższych mogli przemyśleć swoje życie, rozważyć je wspólnie z rekolekcjonistami, trudne, a czasem nawet bolesne sprawy powierzyć Bogu. Mogliby też nauczyć się przyjmowania z Zachodu tego, co najcenniejsze. Ci, którzy nie mogliby na nie przybyć, mogliby wysłuchać rekolekcji za pośrednictwem Radia Plus.
Reklama
- Polska weszła do rodziny krajów Unii Europejskiej. Jakie zagrożenia i zalety widzi Ksiądz w życiu rolników?
- Lękam się, że wraz z otwarciem granic do naszego kraju przeniknie dużo deprawacji, zła moralnego, „zgnilizny”... Ludzie wewnętrznie słabi, zdegradowani, sfrustrowani, załamani swoimi niepowodzeniami, zwłaszcza byli pracownicy PGR-ów będą podatni na zachłystywanie się wszelkimi zachodnimi nowinkami. Ale są też pozytywy zjednoczenia Europy. Staliśmy się w końcu pełnoprawnymi jej członkami, przyjmując z jej dorobku to, co dla nas, dla naszego życia i rozwoju najlepsze. W tym miejscu pragnę przypomnieć zawsze aktualne słowa Jana Pawła II, wyrażone na początku pontyfikatu: „Otwórzcie drzwi Chrystusowi. Nie lękajcie się!”. One są tak ważne teraz z tego względu, że dzięki wcielaniu ich w nasze życie codzienne każdy wyznawca Chrystusa w wolnej Europie będzie rozwijał się prawidłowo. Wieś jest mocniejsza w swojej miłości do Boga i Ojczyzny, bo kieruje się jeszcze kultywowaniem bardzo pięknych tradycji religijno-narodowych. Duszpasterz rolników pamięta o tym, by tę miłość rolników do polskiej ziemi, tradycji, literatury i wartości chrześcijańskich nie tylko podtrzymywać, ale i rozwijać. Nie powinny temu przeszkadzać ani łatwy dostęp do różnych środków komunikowania się, ani szybkie przemieszczanie się ludzi po kraju, Europie, a nawet świecie.
- Dziękuję za rozmowę.