Pan odchodzi, ale tym razem Jego odejście nie wywołuje u Apostołów smutku. Ewangelista Łukasz pisze, że gdy Jezus wstąpił do nieba, Apostołowie „z wielką radością wrócili do Jerozolimy” (24, 52). Skąd ta radość? Przecież nie dlatego, że pozostali sami. Przeciwnie, zapewne dlatego, że byli przekonani, iż Pan - mimo że odchodzi - to przecież ich nie opuszcza. Czekało ich wielkie zadanie - głoszenie nawrócenia wszystkim narodom. Wiedzieli, iż tego zadania nie podejmują się sami, że będzie z nimi Pan i Duch, którego Ojciec obiecał.
Pomóż w rozwoju naszego portalu