W tym roku na ścisłe zaproszenie przybyli do Torunia tylko szefowie związków polonijnych. Przyjechali Polacy z Litwy, Łotwy i Białorusi, a także Polonia z innych europejskich krajów - Norwegii, Niemiec, Szwajcarii, Austrii i Francji oraz przedstawiciele Polonii z Ameryki Łacińskiej - z Argentyny i Północnej - z Kanady, USA. Polacy rozsiani po świecie chcą ze sobą rozmawiać, dzielić się radościami i troskami oraz działać na rzecz swojej Ojczyzny. Organizatorzy nie bez powodu wybierając hasło spotkania, obrali w tym roku słowa: „Abyśmy byli jedno, abyśmy byli razem”.
Bóg - Honor - Ojczyzna
Polonia stara się być wierna rycerskiemu zawołaniu Bóg - Honor - Ojczyzna. Jest bowiem coś więcej, co łączy Polaków ze Wschodu i Polonię z Zachodu, niż to, że mieszkają często nie z własnej
woli poza granicami Ojczyzny - to miłość do Pana Boga. Dlatego podczas Forum zawsze gromadzą się najpierw przy stole Pańskim na wspólnej modlitwie, Bogu zawierzając swoje troski i wszelkie trudności.
Swoją pomocą i duszpasterską troską ogarniają ich pasterze Kościoła. W czasie toruńskiego Forum, odbywającego się w gmachu Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej, obecni byli biskup toruński Andrzej
Suski i sufragan sandomierski - bp Edward Frankowski, a także przełożony Warszawskiej Prowincji Redemptorystów - o. Zdzisław Klafka. Uczestnicy Forum wiele godzin spędzili na dyskusjach o
losach Polski, wykazując wiele troski o Ojczyznę. - Ojczyzna to wiano. Jest to nasze wspólne dobro i musimy myśleć kategoriami dobra wspólnego - mówił bp Edward Frankowski, dodając, że wielką
nadzieją napawa go to, co dzieje się w Toruniu. - Wyjedziecie z Torunia z na nowo rozpaloną miłością do Ojczyzny i powiecie, że warto było przyjechać - mówił z kolei bp Andrzej Suski. -
Jestem przekonany, że jeśli te spotkania będą odbywały się często, to doprowadzą do czegoś dobrego - zachęcał Biskup toruński.
Abyśmy byli razem - Naród skupia się w Toruniu, gdy Rzeczpospolita ciągniona jest ku następnej iluzji, kiedy tzw. eksperci tworzą tzw. uniwersalną tożsamość. Wcześniejsza inność - u
siebie, w domu, w narodzie przestaje być naczelną wartością. Liczy się tylko miejsce, nowy sposób bytowania człowieka w świecie. Wszystko inne - „mój dom”, „mój naród” -
zaczyna być wstydliwą wartością, definiowane jest jako ksenofobia, egoizm - mówiła w powitaniu prorektor WSKSiM, dr Łucja Łukaszewicz. - Trzeba siłę i godność czerpać z Boga, Ewangelii, naszych
narodowych zwycięstw, a naukę z porażek - mówił dyrektor Radia Maryja, o. Tadeusz Rydzyk. Do hasła tegorocznego spotkania nawiązał honorowy prezes PSM-G, kpt. ż. w. Zbigniew Sulatycki. - Od
dawna bardzo wielu naszych „przyjaciół” pracuje nad tym, aby nas poszatkować, podzielić - zarówno Polonię, jak i nas w kraju. Ale my jako naród istnieliśmy, istniejemy i będziemy istnieć,
dlatego że mamy bardzo silną rodzinę, silne poczucie wspólnoty - mówił Kapitan i dodał, że nie możemy pozwolić na zniszczenie naszej silnej, polskiej, mocno zakorzenionej w Bogu rodziny.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Rozwiążemy wspólne problemy
W czasie pierwszego dnia obrad uczestnicy Forum wysłuchali licznych referatów traktujących o sprawach Polaków rozsianych po całym świecie. Wzięli też udział w dyskusji, która przeciągnęła się na dzień następny. Maryla Szybisz, wiceprezes Unii Stowarzyszeń i Organizacji Polskich Ameryki Łacińskiej, zreferowała 10-lecie działalności Unii i wysiłki na rzecz zjednoczenia na obczyźnie wszystkich patriotycznych kierunków. Bogdan Adamczak, prezes Związku Narodowego Polskiego w Kanadzie, mówił o narodowo-katolickich organizacjach i prasie polonijnej w tym kraju. Wiceprzewodniczący Związku Polaków na Litwie, Stanisław Pieszko, podzielił się informacjami o działalności Związku w obronie mniejszości narodowych. Norweskim akcentem na Forum było podzielenie się przez prof. Przemysława Zagierskiego i Zbigniewa Tyszkę, prezesa Fundacji Charytatywnej na rzecz Polski w Oslo, wspomnieniami z pomocy, jakiej Norwegowie udzielali mieszkańcom Polski. Leopold Biłozur, prezes Związku Polskich Kombatantów w Argentynie, wygłosił referat na temat wpływu Matki Polki na żołnierza polskiego w walkach niepodległościowych w minionym stuleciu.
Przyszłość w młodych
Wszyscy uczestnicy Forum Polonijnego z radością podkreślili, że przyszłość Polski leży w rękach młodego pokolenia. Ze wzruszeniem przyjęli więc program słowno-muzyczny przygotowany przez studentów WSKS i M na podstawie utworów polskich poetów i kompozytorów. Niejednemu łza zakręciła się w oku na widok zaangażowania młodych ludzi. Leopold Biłozur w imieniu prezesa USOPAŁ Jana Kobylańskiego wręczył rektorowi WSKSiM - o. Tadeuszowi Rydzykowi i prorektor dr Łucji Łukaszewicz zaproszenie do Ameryki Łacińskiej dla jednego ze studentów uczelni. Tym śladem poszły inne polonijne organizacje. Związek Narodowy Polski i Głos Polski w Kanadzie ufundowały trzy stypendia dla studentów. Ponadto Polonia kanadyjska i norweska zaprosiły młodzież Wspólnoty Szkół Katolickich w Chojnicach do odwiedzenia tych krajów po to, by młodzi ludzie mogli poznawać swoich rówieśników i kulturę ich narodów.