Reklama

Oto znak zbawienia - szkaplerz Karmelu

Niedziela podlaska 28/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Żyjemy w świecie rzeczy materialnych, a zarazem w świecie rzeczy pełnych symboliki, takich jak: światło, ogień, woda... W życiu codziennym mamy do czynienia z relacjami pomiędzy ludźmi, które wyrażają i symbolizują rzeczy głębsze, na przykład: dzielenie się posiłkiem będące znakiem przyjaźni, uczestnictwo w manifestacji, będące symbolem solidarności, obchodzenie rocznicy narodowej, będące symbolem tożsamości.

Mówiąc o znakach i symbolach warto podkreślić, iż sam Jezus Chrystus jest wielkim znakiem miłości Ojca. Ustanowił On Kościół jako znak i narzędzie swojej zbawczej miłości. Posłużył się znakami wody, chleba, wina..., abyśmy mogli przyjąć i dobrze zrozumieć rzeczywistość wyższą, której nie widzimy. W sprawowaniu Eucharystii i innych sakramentów symbole wody, oleju, chleba, wina, włożenia rąk, nałożenia obrączek itp., wprowadzają nas w obecność i nadprzyrodzone działanie Boga.

Wiele znaków wpisanych jest w tradycję Kościoła, dlatego też w tradycji i życiu Kościoła mocno ugruntowały się dwa znaki wyrażające obecność i działanie Maryi w ekonomii zbawienia. Są nimi: różaniec i szkaplerz.

Od siedmiu wieków w powszechnym użyciu jest Szkaplerz Najświętszej Maryi Dziewicy z Góry Karmel. Jest to znak przyjęty przez Zakon Karmelitański i zatwierdzony przez Kościół jako zewnętrzny wyraz Macierzyńskiej Miłości Maryi do nas oraz naszego synowskiego przyjęcia tej Miłości i jej odwzajemnienia. Świadczy o tym fakt objawienia się Maryi Szymonowi Stockowi - generalnemu przełożonemu. To on w trudnej sytuacji swego Zakonu zwrócił się z ufnością o ratunek do Królowej i Matki Karmelu. Jego modlitwą były wówczas słowa hymnu do dziś śpiewanego przez karmelitów - Flos Carmel. W przekładzie brzmią one następująco: Kwiecie Karmelu, Płodna Winnico, Ozdobo niebios, Matko - Dziewico, O najwybrańsza! Matko łagodna, Czysta i wierna, Dzieciom Karmelu bądź miłosierna, O Gwiazdo morza.

Podczas tej modlitwy, pewnego dnia, Matka Boża objawiła mu się i ukazując szkaplerz powiedziała: "Przyjmij, najmilszy synu, szkaplerz twego Zakonu, jako znak Mego Braterstwa, przywilej dla ciebie i wszystkich Karmelitów. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego. Oto Znak Zbawienia, ratunek w niebezpieczeństwach, Przymierze Pokoju i wiecznego zobowiązania".

Miejsce i datę wizji szkaplerznej trudno ustalić na podstawie istniejących źródeł. Bardzo stara tradycja wskazuje na klasztor w Aylesford (Anglia), a czas objawienia ustala na 16 lipca 1251 r. Do przywileju szkaplerza św. dodany został nieco później przywilej sobotni, ogłoszony na polecenie Matki Bożej przez papieża Jana XXII w Bulli Sobotniej, dnia 3 marca 1322 r. Przywilej ten polega na obietnicy Matki Bożej wybawienia z czyśćca w sobotę po śmierci tych, którzy nosili pobożnie szkaplerz, zachowywali czystość według stanu i odmawiali modlitwę brewiarzową (oficjum) o Matce Bożej (jeśli nie umieli czytać, to zachowywali post w środy i soboty).

Kościół wielokrotnie zatwierdzał przywilej szkaplerza i popierał nabożeństwo szkaplerzne. Ustanowił święto Matki Bożej Szkaplerznej jako wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel w dniu 16 lipca. Papież Klemens VII bullą Ex clementi z dnia 12 sierpnia 1530 r. potwierdził wszystkie łaski i przywileje Zakonu Karmelitańskiego. Na mocy apostolskiej władzy zatwierdził przywilej sobotni "a dla pewności, gdyby nigdy nie był udzielony, przez tę bullę niech będzie udzielony".

Jak wiadomo z historycznych zapisów Kościoła w wiekach średnich wielu chrześcijan chciało przyłączyć się do Zakonów wówczas powstałych: Franciszkanów, Dominikanów, Augustianów, Karmelitów. Powstał także laikat stowarzyszony przez bractwa. Wszystkie Zakony chciały dać osobom świeckim znak przynależności i uczestnictwa w swojej duchowości i apostolacie. Często znakiem tym była jedna z części habitu zakonnego: płaszcz, sznur, szkaplerz. Wielcy czciciele Matki Bożej Szkaplerznej - Zakony Karmelitańskie rozpowszechniali szkaplerz w zredukowanej formie jako znak przynależności i jako wyraz uczestnictwa w swojej duchowości.

Słowo "szkaplerz" wywodzi się od łacińskiego scapulae ( plecy, barki) i oznacza szatę okrywającą plecy i piersi. Nazwy tej używał już św. Benedykt, gdy mówił w Regule o ubiorze mnichów oraz o wierzchniej szacie używanej w czasie pracy, która jest tuniką bez rękawów sięgającą do pasa z przodu i z tyłu.

Z biegiem czasu nabrał on znaczenia symbolicznego: wyrażał niesienie codziennego krzyża przez uczniów i naśladowanie Pana Jezusa. W niektórych zakonach, tak stało się w Karmelu, szkaplerz stał się znakiem własnej tożsamości i życia. Szkaplerz zaczął symbolizować specjalną więź Karmelitów z Maryją, Matką Pana Jezusa i Patronką Zakonu, do czego przyczyniła się wielowiekowa tradycja o maryjnym objawieniu i nadaniu przywilejów tym, którzy ten szkaplerz noszą i w nim umierają.

Szkaplerz karmelitański, o ile jest częścią habitu, składa się z dwóch prostokątnych kawałków brązowego sukna z naszytymi wyobrażeniami Matki Bożej Szkaplerznej (na jednej części) i Pana Jezusa (na drugiej części), połączonych ze sobą tasiemkami. Nosi się go pod ubraniem lub na ubraniu, w ten sposób, że jeden kawałek opada na piersi, a drugi na plecy. Papież Pius X zezwolił na zastąpienie szkaplerza św. medalikiem szkaplerznym.

Od strony czcicieli Maryi szkaplerz symbolizował ufność pokładaną w Jej Macierzyńskiej Miłości, co prowadziło do skutecznego wstawiennictwa przed Bogiem w kwestii wiecznego zbawienia, a przyjmując Jej Opiekę w całym życiu, szkaplerz wyrażał pragnienie naśladowania Jej stylu życia i cnót, szczególnie cnoty czystości przeżywanej według własnego stanu. W ten sposób szkaplerz przeobraził się w znak maryjny.

Wychodząc z wielowiekowej tradycji Zakonu potwierdzonej przez autorytet Kościoła szkaplerz wyraża komunię z Maryją zobowiązując do naśladowania Pana Jezusa, jak to czyniła Maryja, doskonały wzór wszystkich uczniów Chrystusa. Dziewica Maryja uczy nas żyć w otwartości na Boga, przyjmując w życiu Jego wolę, słuchać Słowa Bożego przekazanego w Piśmie Świętym i Tradycji Kościoła, odkrywać je w życiu, przyjmować je i wprowadzać w czyn. Wpatrując się w Maryję każdy z nas powinien nieustannie modlić się i każdego dnia na nowo szukać i odkrywać Boga obecnego we wszystkich okolicznościach życia, być blisko naszych sióstr i braci znajdujących się w potrzebie i solidaryzować się z nimi.

Szkaplerz, będący znakiem maryjnym, zobowiązuje do chrześcijańskiego życia, ze szczególnym ukierunkowaniem na nauczanie Najświętszej Maryi Dziewicy potwierdzanym codzienną modlitwą: Pod Twoją obronę...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Madonno z Puszczy, módl się za nami...

2024-05-01 20:29

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Początki kultu Madonny z Puszczy sięgają przełomu XVII i XVIII w. Wiadomo, że w pierwszej połowie XVII stulecia w świątyni znajdowało się 18 wotów oraz 6 nici korali.

Rozważanie 2

CZYTAJ DALEJ

2 maja – Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju

2024-05-02 07:15

[ TEMATY ]

Dzień Flagi

Karol Porwich/Niedziela

Na fladze RP nie wolno umieszczać żadnych napisów ani rysunków. Flaga nigdy nie może też dotknąć podłogi, ziemi, bruku lub wody - Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju łączy manifestowanie przywiązania do barw i symboli narodowych.

Kilkadziesiąt dni po wybuchu powstania listopadowego, zebrani na Zamku Królewskim w Warszawie posłowie i senatorowie Królestwa Polskiego podjęli pierwszą w dziejach Polski uchwałę ustanawiającą barwy narodowe. „Izba senatorska i poselska po wysłuchaniu wniosków Komisyi sejmowych, zważywszy potrzebę nadania jednostajnej oznaki, pod którą winni łączyć się wszyscy Polacy, postanowiły i stanowią: Kokardę narodową stanowić będą kolory herbu Królestwa Polskiego oraz Wielkiego Księstwa Litewskiego, to jest kolor biały z czerwonym” – czytamy w uchwale z 7 lutego 1831 r. Akt ten interpretowano jako dopełnienie decyzji o przywróceniu polskiej suwerenności, którym była decyzja o detronizacji cara Mikołaja I jako króla Polski.

CZYTAJ DALEJ

By uczcić Maryję jako naszą Królową

2024-05-02 21:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Królowa Polski

BPJG

Kiedy myślimy o Królowej, to raczej przychodzi nam na myśl zmarła niedawno królowa Elżbieta, ewentualnie królowa Belgii, Hiszpanii, Szwecji, może jeszcze Norwegii. Tylko wprawnie śledzący politykę światową potrafią wymienić więcej państw, które są monarchiami. Aż trudno uwierzyć, że Kościół zaprasza nas, byśmy 3 maja świętowali Uroczystość Królowej Polski.

Od czasów rozbiorów Polska nie ma już króla, a tymczasem my gromadzimy się, by czcić Maryję jako naszą Królową. I chociaż od 1656 roku Maryja stała się Królową Polski, to dziś pewnie już nie wielu identyfikuje się z tym tytułem. I mimo, iż króluje z wysokości jasnogórskiego tronu, to jednak jest z nami jak Matka ze swoimi dziećmi. Pragnie być blisko naszych radości i smutków. Jak Matka chce z nami dzielić przeciwności losu, samotność, niezrozumienie. Pragnie również uczyć nas wrażliwości i dobroci, byśmy zatroskani o własne potrzeby nie zapominali, że obok nas są inni, którym należy pomóc.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję