Reklama

Polska

Kard. Dziwisz skierował życzenia do Polaków

Z tego sanktuarium kieruję życzenia do wszystkich rodaków w Polsce i na świecie - powiedział kard. Stanisław Dziwisz na zakończenie Mszy św., którą odprawił w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego w Sanktuarium św. Jana Pawła II na Białych Morzach w Krakowie. Emerytowany metropolita krakowski życzył Polakom radości i pokoju zmartwychwstałego Chrystusa.

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas Mszy św. homilię wygłosił ks. prał. Jan Kabziński, kustosz sanktuarium. Na początku mówił o śmierci: - Człowiek opuszcza znany i bliski świat, by przejść w nieznane. Zostawia wszystkich i zostawia wszystko. Nie wiemy, co się z nim dalej dzieje. Pozostaje tęsknota, a pamiątki i wspomnienia minionych chwil zacierają się z czasem odchodzą w mglistą i odległą przeszłość. Jedynym światełkiem w tym mroku jest nadzieja, którą daje nam Chrystus - mówił.

Kaznodzieja wspomniał, że w takiej nadziei trwała Maria Magdalena. - Pewnie płakała z żalu, tęsknoty i krzywdy. Ale przed świtem wybiegła z domu, bo przez łzy i smutek przebijała myśl, że Jezus kilka razy mówił o swoim zmartwychwstaniu. - podkreślił. Dodał także, że nikt z bliskich Chrystusowi osób nie traktował poważnie zapowiedzi o Jego śmierci. - W czasach tryumfu i mocy Jezusa wydawało się to takie nierealne! A teraz stały się faktem, ale tak nieprawdopodobnym i niezrozumiałym, iż wydawało się, że brakuje jednego ogniwa, które by to wszystko wytłumaczyło - mówił ks. Kabziński.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak dodał, tylko Maria Magdalena przeczuwała, że Chrystus zmartwychwstanie: - Zobaczyła odsunięty kamień, który potwierdził jej przeczucia. Nadzieja i miłość były silniejsze i szybsze od zrozumienia. Miłość objawiła jej to, czego nie można było w żaden sposób zobaczyć oczami. Z nowiną o pustym grobie pobiegła do apostołów. To oni mieli stwierdzić i wyjaśnić fakty, które ona rozpoznała swoją kobiecą intuicją. - powiedział.

Kustosz Sanktuarium wyjaśnił, że to, co zobaczyli apostołowie, w jednej chwili odmieniło ich życie: - Oni uwierzyli, a zaraz potem zrozumieli, że pusty grób oznacza i mówi: „Jezus żyje. Nie ma Go tu”. Śmierć nie zdołała Go pokonać, śmierć przegrała. - podkreślił. Jak dodał kaznodzieja, od chwili Zmartwychwstania śmierć nie jest już kresem: - Śmierć co prawda jest nieunikniona, ale nie jest już absolutna. Śmierć, która dotąd była nieodwołalnym kresem wszystkiego, teraz stała się początkiem nowego życia. To, co kiedyś było największym zagrożeniem, stało się łaską. - mówił zebranym.

Reklama

Ks. Kabziński dodał także, że w chwili, gdy umiera ktoś bliski, czymś naturalnym jest ból rozstania i tęsknoty: - Nie da się tego znieczulić tanimi słowami ani płytką pociechą. - mówił. - Ale wszystko się zmienia, gdy w duchu staniemy przed pustym grobem Jezusa Chrystusa. - podkreślił.

W kilku słowach kaznodzieja przypomniał, że dzięki wierze zmienia się spojrzenie na śmierć: - Gdyby nie wiara, ludzkie życie na ziemi stałoby się koszmarem. Byłoby oczekiwaniem na nieodwołalny i tragiczny koniec. Chwilę przed wejściem do pustego grobu apostołowie również mieli poczucie bezsensu, porażki i tragedii. Widząc zwinięte chusty i pustą niszę grobową, odzyskali nadzieję i perspektywę na przyszłość. - wyjaśnił.

Na koniec dodał, że dzisiejsza uroczystość daje szansę na to, aby człowiek mógł stanąć przy pustym grobie Jezusa Chrystusa i przekonał się, że Jezus naprawdę żyje. - To szansa także na to, abyśmy rozpoczęli swoje nowe życie - zaapelował.

Na koniec homilii ks. Kabziński złożył zebranym życzenia wielkanocne: - Życzę wam, aby przeżywanie największej tajemnicy naszej wiary, a więc Zmartwychwstania naszego Pana, było dla nas wszystkich źródłem prawdziwej nadziei i radości. Z całego serca życzymy, aby wiara w Zmartwychwstałego Syna Bożego była światłem na drogach naszego życia i aby była źródłem mocy w chwilach doświadczeń i jasnym drogowskazem w każdej sytuacji, w jakiej się znajdujecie. Chrystus naprawdę zmartwychwstał. Alleluja! Bracie i siostro - czy wierzysz w to? - zakończył.

Przed końcowym błogosławieństwem i rozesłaniem kilka słów do wiernych skierował także kard. Stanisław Dziwisz. Powiedział, że bycie w sanktuarium św. Jana Pawła II to ogromny przywilej. Wspomniał również, że św. Jan Paweł II był człowiekiem wyjątkowym „w swojej miłości do Boga i bliźnich”. - Jego modlitwa zawsze była skuteczna. I za życia, i po śmierci - mówił.

Później przekazał życzenia wielkanocne: - Chrystus prawdziwie zmartwychwstał! Życzmy sobie nawzajem radości i pokoju zmartwychwstałego Chrystusa. Z tego sanktuarium kieruję życzenia do wszystkich rodaków w Polsce i na świecie. Pamiętamy dziś o chorych, samotnych, o przebywających w więzieniach i o wszystkich, którym niełatwo żyć i którzy szukają nadziei. Jedynym i ostatecznym motywem nadziei jest Ten, który powiedział: "Jam jest zmartwychwstanie i życie. Kto we mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie". Bracia i siostry! Niech Zmartwychwstały Pan towarzyszy nam na drogach naszego życia, miłości i służby. Alleluja!

2017-04-16 18:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Dziwisz od 10 lat ordynariuszem archidiecezji krakowskiej

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Grzegorz Gałązka

27 sierpnia minie 10 lat od uroczystego ingresu abp. Stanisława Dziwisza do katedry wawelskiej. To dekada, w której świętym został Jan Paweł II, ale także czas przygotowań do Światowych Dni Młodzieży.

O 10. rocznicy objęcia biskupich rządów w archidiecezji krakowskiej przez kard. Stanisława Dziwisza wspomniał w niedzielę kustosz Sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Metropolita krakowski brał udział w II Ogólnopolskiej Pielgrzymce Czcicieli Bożego Miłosierdzia, która była szczególnym dziękczynieniem w 110. rocznicę urodzin św. Siostry Faustyny.

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Wreszcie żyć - 12 kroków ku pełni życia. Zaproszenie na sympozjum

2024-04-25 15:19

materiały prasowe

Fundacja Dwanaście Kroków zaprasza na ogólnopolskie sympozjum poświęcone programowi duchowego i psychologicznego wsparcia „Wreszcie żyć - 12 kroków ku pełni życia”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję