Reklama

150-lecie ogłoszenia dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co niedzielę jadąc z Latiny do Caserty mijam po drodze miasto Gaeta, które jest stolicą diecezji z VIII w., podniesioną do rangi archidiecezji 31 grudnia 1848 r., gdy przebywał tam na wygnaniu papież bł. Pius IX. W tym roku przypada 150. rocznica ogłoszenia przez tego Papieża dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny. W związku z tym chciałbym przypomnieć tło historyczne i okoliczności, jakie poprzedziły to ogłoszenie.
Po śmierci Grzegorza XVI w dniu 16 czerwca 1846 r. nowym papieżem wybrano młodego, liczącego 54 lata, kard. Giovanniego Marię Mastai-Ferettiego, który przyjął imię Piusa IX. Dwa miesiące przed wyborem Piusa IX wybuchła wojna pomiędzy królem Karolem Albertem sabaudzkim, władcą Piemontu i Sardynii, a Austrią, która zajmowała północne terytoria Italii. Liberałowie związani z ruchem dążącym do wyzwolenia terytoriów włoskich znajdujących się pod dominacją austriacką widzieli w tym konflikcie okazję do zrobienia kolejnego kroku na drodze do jedności narodowej i sądzili, że będzie można pozyskać dla tej idei nowego papieża. Gdy Pius IX powołał się na neutralność, którą bardzo sobie cenił i do której był bardzo przywiązany, opozycja przypuściła na niego ostry atak. 15 listopada 1848 r., w dniu inauguracji prac parlamentu państwa kościelnego, hrabia Pellegrino Rossi, szef rządu papieskiego, został zamordowany na dziedzińcu Pałacu Kancelarii. Wkrótce rozruchy ogarnęły ulice i przybrały takie rozmiary, że wieczorem 24 listopada papież w przebraniu zwykłego księdza opuścił Kwirynał i schronił się w Gaecie, należącej do królestwa obojga Sycylii rządzonego przez Ferdynanda II z dynastii Burbonów, który oddał do dyspozycji papieża swój zamek królewski. Po wyjeździe papieża w Rzymie zapanowała anarchia. Proklamowano Republikę Rzymską, uchwalono detronizację papieża i oddano władzę w ręce Mazziniego, który stanął na czele triumwiratu rządzącego republiką. Na wiosnę 1949 r. zawiązało się europejskie przymierze mające na celu przywrócenie papieżowi władzy świeckiej. Korpus ekspedycyjny pod dowództwem francuskiego generała Nicolasa Oudinota po krwawej klęsce w kwietniu 1949 r., 3 lipca tegoż roku wkroczył do Wiecznego Miasta. Pius IX wysłał list gratulacyjny do Rzymian, ale sam jeszcze nie miał zamiaru wracać, tylko 4 września 1849 r. popłynął statkiem parowym (pierwszy raz w historii) do Neapolu, gdzie zamieszkał w rezydencji królewskiej w Portici, przedłużając swoje wygnanie. Dopiero 12 kwietnia 1850 r. powrócił do Rzymu. Takie było tło prawie półtorarocznego wygnania papieża.
W czasie pobytu w Gaecie Pius IX odwiedzał różne miejsca, szczególnie sanktuaria i miejsca pielgrzymkowe w pobliżu tego miasta jak np. Maria Santissima della Civita, Montagna Spaccata, Madonna della Cattena. Najbliżej położona była, znajdująca się w obrębie murów miejskich, wciśnięta niejako w te mury od strony zatoki, kaplica zwana Złotą Grotą, poświęcona Niepokalanej Dziewicy Maryi przy sanktuarium Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny. Wielokrotnie przybywał tutaj znakomity Rzymski Wygnaniec na modlitwę i rozważania przed obrazem Niepokalanej namalowanym przez Scipione Pulzone w roku 1582. Właśnie z Gaety 2 lutego 1949 r. rozesłał do biskupów całego świata encyklikę Ubi primum prosząc, aby się wypowiedzieli w sprawie ogłoszenia dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny. Zaowocowało to po powrocie do Rzymu uroczystym ogłoszeniem 8 grudnia 1854 r. w Bazylice św. Piotra w obecności ponad 200 zaproszonych przez papieża kardynałów, arcybiskupów i biskupów, jako przedstawicieli każdego kraju świata, bullą Ineffabilis Deus, dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolęda w lustrzanym odbiciu

Ewangelizacja jest jak żebranie. Ja, ksiądz, też przecież jestem żebrakiem, z tą może różnicą, że znalazłem Chleb i teraz chcę powiedzieć innym żebrakom, gdzie znaleźć ten życiodajny pokarm.

Wiele się w tym czasie można naczytać o kolędowych wizytach księży w domach parafian. W internecie pełno jest złośliwych memów, które pokazują, jakoby księża wciskali się do domów na siłę, bezdusznie inkasowali pieniądze na swoje grzeszne potrzeby i zamiast błogosławieństwa przynosili jakieś zagrożenie czy niepokój. Warto więc czasem usiąść i spokojnie pomyśleć, co naprawdę kieruje kapłanem, który chce odwiedzić nasze domy. Jak on sam może przeżywać chodzenie „po kolędzie”. Przyznam szczerze, że jako biskup tylko dwa razy udałem się na kolędowy szlak, ale jako kapłan dobrze pamiętam te poświąteczne długie, zimowe dni spotkań z ludźmi w ich prywatnych domach. Nigdzie bardziej niż podczas kolędy nie czułem tak wyraźnie, że jestem posłany przez Boga do głoszenia Jego Ewangelii, na dobre i na złe, tam, gdzie przyjmują mnie z otwartym sercem, i tam, gdzie traktują mnie jak intruza i czekają, żebym szybko wyszedł, a nawet tam, gdzie przed nosem, szyderczo i złośliwie, zatrzaskiwano mi drzwi.
CZYTAJ DALEJ

Statystyki jednoznacznie pokazują, że homoseksualiści i LGBT to zdecydowana mniejszość

2025-01-02 07:26

[ TEMATY ]

LGBT

pixabay.com

Przedstawiamy statystyki dotyczące zachowań homoseksualnych w Polsce i na świecie. Statystyki, które jednoznacznie pokazują, że homoseksualiści i LGBT – grupa domagająca się uwagi i przywilejów – to zdecydowana mniejszość - informuje Fundacja Życie i Rodzina.

W telewizji, w Internecie, w gazetach – wszędzie widzimy homoseksualizm. Marsze równości, miesiące dumy, firmy wspierające wypaczenia seksualne. W prawie każdej nowej produkcji kinowej lub na platformach filmowych musi być przynajmniej jedna postać homoseksualna. Jest to celowy zabieg, który ma na celu wmówienie nam, że homoseksualiści są wszędzie, że ich przypadłość to zjawisko powszechne. Co za tym idzie, żąda się tolerancji dla grup homo. A nawet więcej niż tolerancji, bo promowania ich idei. Dyktatura homoseksualizmu pod płaszczykiem wolności i tolerancji stara się wmówić wszystkim, że środowisko LGBT jest siłą wiodącą w społeczeństwie. Jednak liczby pokazują jednoznacznie, że nie mamy do czynienia ze zjawiskiem masowym, ale z jednostkami. Głośnymi, wpływowymi i niebezpiecznymi, ale jednostkami.
CZYTAJ DALEJ

Przerażające. Od maja farmaceuci wystawili prawie 11 tys. recept na pigułki "dzień po"

2025-01-02 13:49

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

Pigułka dzień po

Pigułka dzień po

Od maja do grudnia farmaceuci wystawili prawie 11 tys. recept na pigułki "dzień po". Aptekom, biorącym udział w pilotażowym programie, Narodowy Fundusz Zdrowia zapłacił do września ponad 335 tys. zł - dowiedziała się Polska Agencja Prasowa. Te przerażające statystyki zostały dziś opublikowane.

Zlecony Narodowemu Funduszowi Zdrowia przez minister zdrowia Izabelę Leszczynę pilotażowy program dotyczący, jak to zostało nazwane antykoncepcji awaryjnej, czyli tzw. pigułki dzień po, działa od początku maja 2024 r.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję