Reklama

Święty Wojciech - patron ewangelizacji zjednoczonej Europy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Są czasy, w których pilniej niż kiedykolwiek strzec należy moralnego i duchowego dorobku ludzkości.
Niewielu stoi na jego straży i niewielu rękom powierzyć go można. Jednym z takich niewielu wybranych był właśnie św. Wojciech”.
(Karol Potkański)

O roli św. Wojciecha jako patrona ewangelizacji i fundamentu samodzielnych struktur polskiej państwowości oraz jednoczącej się Europy mówił wielokrotnie Jan Paweł II podczas kolejnych pielgrzymek do Ojczyzny. I tak w homilii wygłoszonej w Gnieźnie 3 czerwca 1979 r. z okazji pierwszej pielgrzymki do Ojczyzny zaznaczył, że początek wiary na ziemi Polan związany był z Poznaniem i Gnieznem, „gdzie w roku tysięcznym dokonał się akt o charakterze kościelno-państwowym. Oto przy relikwiach św. Wojciecha spotkali się wysłannicy papieża Sylwestra II z Rzymu z cesarzem rzymskim Ottonem III i pierwszym królem polskim (wówczas tylko księciem) Bolesławem Chrobrym, synem i następcą Mieszka, ustanawiając pierwszą metropolię, a przez to kładąc podwaliny ładu hierarchicznego dla całych dziejów Ojczyzny”.
W przemówieniu zaś powitalnym na lotnisku w Koszalinie, 1 czerwca 1991 r., wspominając owoce męczeńskiej śmierci św. Wojciecha, Papież dodał: „Niech to przypomnienie z dalekiej przeszłości narodów leżących w centrum Europy stanie się dziś na nowo życzeniem i zapowiedzią europejskiej przyszłości u progu nowego tysiąclecia. Niech duch cesarza Ottona i króla Bolesława związany przez pamięć św. Wojciecha - wzajemnym braterstwem i poszanowaniem powróci do naszych dziejów jako kamień węgielny pokoju i współpracy”.
W czasie kolejnej pielgrzymki do Gniezna, 3 czerwca1997 r., z okazji 1000. rocznicy śmierci św. Wojciecha Ojciec Święty, mówiąc w homilii o Zjeździe Gnieźnieńskim w roku 1000, zaznaczył, że to wydarzenie „Dało jakby drugi początek Kościołowi na ziemiach piastowskich. Chrzest w 966 r., za Mieszka I, zostaje niejako potwierdzony krwią Męczennika. I nie tylko to. Polska bowiem wchodzi do rodziny krajów europejskich”.
Ojciec Święty przypomniał również, że po upadku komunizmu w Europie Środkowej i Wschodniej, w okresie budowy zrębów demokracji i dążności do ściślejszej integracji krajów europejskich nie wystarczy samo „odzyskanie prawa samostanowienia oraz poszerzenie swobód politycznych i ekonomicznych”. „Nie będzie jedności Europy, dopóki nie będzie ona wspólnotą ducha”. Papież zwrócił również uwagę, że po upadku widzialnego muru pośrodku Europy, jeszcze bardziej odsłonił się inny mur, niewidzialny, który przebiega przez serca ludzkie i nadal dzieli nasz kontynent. „Jest on zbudowany z lęku i agresji, z braku zrozumienia dla ludzi o innym pochodzeniu, kolorze skóry, przekonaniach religijnych, egoizmu politycznego i gospodarczego oraz z osłabienia wrażliwości na wartość życia ludzkiego i godność każdego człowieka. Ten mur nie runie bez powrotu do Ewangelii. Bez Chrystusa nie można bowiem budować trwałej jedności (...) O taką rzeczywistość ubiegał się właśnie św. Wojciech, za taką przyszłość oddał swoje życie. On dzisiaj nam przypomina, że nie można zbudować nowego porządku bez odnowienia człowieka, tego najmocniejszego fundamentu społeczeństwa”.
Zwracając się z kolei do 7 prezydentów krajów europejskich, obecnych na uroczystościach gnieźnieńskich (3 czerwca 1997 r.), Ojciec Święty powiedział: „Zrąb tożsamości Europy zbudowany jest na chrześcijaństwie”. „Wojciech jest symbolem duchowej jedności Europy. (...) [To właśnie Wojciech] urodzony w Czechach, w epoce bliskiej jeszcze czasom, gdy Cyryl i Metody rozpoczynali ewangelizację Słowian, potrafił - wzorem swoich wielkich poprzedników - łączyć duchowe tradycje Wschodu i Zachodu. (...) Był człowiekiem głębokiej duchowości. W ciągu krótkiej działalności misyjnej wpisał się na trwałe w dzieje kilku narodów”. Słusznie można więc nazywać św. Wojciecha pierwszym prawdziwym Europejczykiem, który ze swoimi przyjaciółmi cesarzem Ottonem III i papieżem Sylwestrem II kładł podwaliny pod jedność Europy, a jednocześnie Europę czynił domem dla każdego człowieka. Zadanie to nie było łatwe, gdyż czasy i warunki, w jakich żył i działał też nie należały do łatwych. Stąd może warto w największym skrócie przyjrzeć się jego życiu i działalności, by tym lepiej zrozumieć rolę, jaką odegrał ten Święty Męczennik w dziejach Kościoła, Europy i Polski.

cdn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

2024-05-01 20:20

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobić, jeśli w ogóle nie czuję Maryi? Albo relacja z Nią jest dla mnie trudna bądź po prostu obojętna? Zapraszamy na drugi odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o możliwych trudnościach w relacji z Maryją oraz o tym, jak je pokonać.

CZYTAJ DALEJ

By uczcić Maryję jako naszą Królową

2024-05-02 21:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Królowa Polski

BPJG

Kiedy myślimy o Królowej, to raczej przychodzi nam na myśl zmarła niedawno królowa Elżbieta, ewentualnie królowa Belgii, Hiszpanii, Szwecji, może jeszcze Norwegii. Tylko wprawnie śledzący politykę światową potrafią wymienić więcej państw, które są monarchiami. Aż trudno uwierzyć, że Kościół zaprasza nas, byśmy 3 maja świętowali Uroczystość Królowej Polski.

Od czasów rozbiorów Polska nie ma już króla, a tymczasem my gromadzimy się, by czcić Maryję jako naszą Królową. I chociaż od 1656 roku Maryja stała się Królową Polski, to dziś pewnie już nie wielu identyfikuje się z tym tytułem. I mimo, iż króluje z wysokości jasnogórskiego tronu, to jednak jest z nami jak Matka ze swoimi dziećmi. Pragnie być blisko naszych radości i smutków. Jak Matka chce z nami dzielić przeciwności losu, samotność, niezrozumienie. Pragnie również uczyć nas wrażliwości i dobroci, byśmy zatroskani o własne potrzeby nie zapominali, że obok nas są inni, którym należy pomóc.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję