Reklama

Europa

Nursja: Boże Narodzenie pośród ruin

Pośród nędzy, chłodu i cierpienia przygotowują się w tym roku do Bożego Narodzenia mieszkańcy włoskich miejscowości, które zostały zniszczone przez niedawne trzęsienia ziemi. Przeor benedyktyńskiego klasztoru w Nursji o. Benedetto Nivakoff przypomina o bardzo trudnych warunkach życia tamtejszej ludności.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niektórzy wciąż mieszkają pod namiotami, inni nie mają do czego wracać. A pomimo tego u mieszkańców Nursji nie brak radości, która jest właściwa dla ostatnich dni Adwentu. To nam przypomina, że w chrześcijaństwie każda radość wypływa z cierpienia, a zmartwychwstanie poprzedza krzyż – mówi o. Nivakoff.

„My przeżywamy Boże Narodzenie w sposób bardzo symboliczny. Stajenka, którą budowaliśmy i rozwijaliśmy przez ostatnie lata, została zniszczona, bo była umieszczona w wieży kościelnej, która się zawaliła. Ale nawet to nieszczęście stało się bodźcem, który rozbudził u ludzi dużo dobrej woli. Bo ludzie, kiedy się tym dowiedzieli, zaczęli się organizować, by pomóc nam stworzyć nową szopkę. Jest to piękne świadectwo mieszkańców Nursji. Pozostało ich tu niewielu, ale starają się nam pomóc. Gościł też u nas kard. Robert Sarah z Watykanu. I kiedy nas zobaczył, powiedział, że przypomina mu to Betlejem. Odebraliśmy to jako komplement i potwierdzenie, że to jest punkt wyjścia dla odrodzenia naszego klasztoru. Przekonujemy się bowiem, że ubóstwo musi zawsze zajmować centralne miejsce w życiu zakonnym. Po trzęsieniu ziemi przeżywamy nasze ubóstwo w sposób bardziej realny, tym bardziej, że sami doświadczamy solidarności naszych sąsiadów, którzy również niczego nie mają” - stwierdził przeor klasztoru w Nursji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-12-12 19:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy pamiętasz jeszcze?

Co roku święta Bożego Narodzenia obchodzone są z wielkim rozmachem. Już na początku grudnia ulice i domy udekorowane różnokolorowymi światełkami wprowadzają w świąteczny nastrój. Wysprzątane domy z umytymi i błyszczącymi oknami, wystrojonymi w śnieżnobiałe firanki czekają na gości. Sklepowe witryny jakby przemawiały do ludzi: – Bez tych produktów nie będzie dobrze przeżytych świąt. Musisz to mieć. Weź więcej, więcej, więcej. Przecież takie święta są raz w roku. Możesz sobie na to i na to, i na tamto jeszcze pozwolić. To jedyna taka okazja. I bierzemy, kupujemy, bo przecież tylko raz w roku jest takie wydarzenie. A potem ten grudniowy dzień. Jeden, jedyny w roku. Stół zastawiony pysznościami po brzegi. Choinka błyszczy a pod nią prezenty. Goście uśmiechnięci, pięknie ubrani śmiejąc się i żartując, jedząc i rozmawiając, czekają na jubilata. I wchodzi. Nareszcie jest. Tak oczekiwany. Starszy pan, z siwą brodą, ubrany na czerwono w czapce z pomponem. Od progu woła: – Ho, ho, ho! Wesołych świąt! Dzieci biegną, przytulają się do niego, siadają mu na kolana i słuchają historii przybysza z północy. Tylko czy...? A Jezus, Pan, Bóg i Zbawiciel? A prawdziwy Jubilat. Ten, który kocha wszystkich bez wyjątku. Ten, bez którego nie byłoby nigdy tych świąt. Też jest tam ze wszystkimi. Niezaproszony, niezauważony, stoi cichutko gdzieś w kącie, pod ścianą i czeka. Gdy wszyscy się obejmują On też otwiera ramiona, by kogoś przytulić. Gdy nikt tego nie chce, wychodzi, mimo iż przyjęcie było rzekomo zorganizowane z Jego okazji. Wychodzi i pod drzwiami żebrze o miłość. A ty Przyjacielu, czy pamiętasz jeszcze jaki jest prawdziwy powód tych świątecznych uroczystości? Czy znasz sens świąt Bożego Narodzenia? Czy zaprosiłeś już najważniejszego Gościa? „(...)On to dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba. I za sprawą Ducha Świętego przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się człowiekiem (...)”.

CZYTAJ DALEJ

Posty nakazane zachowywać

Niedziela warszawska 46/2003

monticellllo/pl.fotolia.com

Przykazania kościelne są zaproszeniem do współodpowiedzialności za Kościół
Zachęcają do przemyśleń, czy wiara ma wynikać z tradycji, czy z przekonania

CZYTAJ DALEJ

Prezydent zawetował nowelizację prawa dotyczącą tabletki "dzień po"

2024-03-29 13:23

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

Pigułka „dzień po”

PAP/Łukasz Gągulski

Prezydent RP Andrzej Duda, na podstawie art. 122 ust. 5 Konstytucji RP, zdecydował o skierowaniu nowelizacji Prawa farmaceutycznego do Sejmu RP z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie ustawy (tzw. weto).

Podstawowym uzasadnieniem decyzji Prezydenta RP jest wola poszanowania konstytucyjnych praw i standardu ochrony zdrowia dzieci.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję