Reklama

Wiadomości

Prezydent Andrzej Duda na Śląsku

Prezydent podczas swojej wizyty w Zabrzu zapewnił związkowców o woli dialogu i swym wsparciu w tej - jak mówił - „niełatwej sprawie”. We wtorek minister energii Krzysztof Tchórzewski zapowiedział bowiem, że kopalnia ta może otrzymywać publiczne wsparcie do wydobycia jedynie do końca tego roku; później będzie musiała je wstrzymać lub działać na zasadach rynkowych.

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

Andrzej Hrechorowicz / KPRP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obecne problemy w górnictwie prezydent tłumaczył m.in. brakiem przygotowania przed kilku laty przez poprzednią władzę wieloletniej strategii dla tej branży, gdy była „prosperita”.

Eksperci mówią, że mamy największe zasoby węgla w Europie, że mamy węgla do wydobycia jeszcze na 200 lat i że to jest 90 proc. zasobów europejskich, z których my powinniśmy oczywiście korzystać, bo to jest nasz skarb, nasz podstawowy zasób energetyczny, nasz własny surowiec. Więc jeśli tak, to trzeba było w tym zakresie prowadzić mądrą politykę w perspektywie wieloletniej, a nie zadowalać się tym, że chwilowo są zyski - podkreślił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dziś jednak - dodał prezydent - ceny węgla spadły, a w wielu polskich kopalniach pojawił się problem.

Nadchodzi wreszcie czas, żeby się z tym problemem na poważnie zmierzyć. Oczywiście to spadło na obecną władzę, nową władzę, ale mam nadzieję, że ten program wieloletni dla polskiego górnictwa, strategiczny program wreszcie zostanie przygotowany - powiedział.

Rząd - jak mówił Andrzej Duda - nie chce bowiem pozostawić polskiego górnictwa, „pozostawić bezpańsko tego przemysłu, który nam jeszcze został”, ale chce go wspierać, by ten przemysł z powrotem był silny.

Ale to nie jest proces, który można zrealizować w jeden rok. To jest proces, który się będzie ciągnął na lata, być może nawet dłużej niż 10 - podkreślił.

Mam także nadzieję, że zdołamy utrzymać ten wielki polski przemysł, ten, który zawsze stanowił dźwignię naszej gospodarki i na to ogromnie liczę. Jest to zobowiązanie z mojej strony, że ja będę w tym zakresie współpracował z rządem - zapewnił.

Andrzej Hrechorowicz / KPRP

Dodał, że nie ma wątpliwości co do dobrych intencji rządu.

Andrzej Duda zaznaczył, że przywracanie gospodarki na dobre tory jest związane ze znajdowaniem inwestorów, stwarzaniem warunków także w systemie podatkowym, by inwestycje się opłacały oraz wpływaniem na politykę europejską, by nie blokowano możliwości wydobycia węgla.

Reklama

To także kwestia dobrej synergii pomiędzy przemysłem, który jest zagrożony emisjąCO2, a polską nauką, żeby przemysł stawał się jak najmniej emisyjny, byśmy mogli wykorzystywać węgiel stosując czyste technologie, umożliwiające jego spalanie i przetwarzanie - mówił prezydent.

Jak dodał, wpisuje się to także w plan rozwoju innowacyjnej gospodarki, do czego krokiem było podpisanie przez niego we wtorek ustawy o innowacyjności.

I myślę, że ten system, gdy szkoła znała ucznia, a uczeń znał szkołę, a przede wszystkim środowisko tej szkoły, w tym inni rodzice także znali ucznia, był dobrym rozwiązaniem - ocenił Andrzej Duda. Jego zdaniem te szkoły dobrze przygotowały uczniów do egzaminów końcowych i kontynuowania nauki.

Oczywiście jest pytanie, czego nas uczą. Z całą pewnością trzeba uczyć inaczej, niż mnie uczono w mojej szkole przed ‘89 rokiem. Ale to już - zapewniam państwa - że polska szkoła będzie uczyła prawdziwej polskiej historii, historii, w której wiadomo, kto był zdrajcą, a kto był bohaterem - podkreślił Duda.

Wierzę w to, że te zmiany będą dobrymi zmianami, bo będą realizowane mądrze - powiedział prezydent.

Zaakcentował też, że Śląsk jest miejscem dla Polski niezwykle ważnym.

Jest przede wszystkim miejscem związanym z bardzo silnym etosem pracy. Pracy solidnej, wykonywanej nawet w trudzie, nawet ciężkiej bardzo pracy, ale zawsze wykonywanej z ogromną powagą, z myślą o rodzinie, o wspólnocie - zaznaczył Andrzej Duda.

Podkreślił, że na Śląsku wykształcił się taki etos pracy i etos wspólnoty, z których cała Polska powinna czerpać.

Dlatego nie wolno dopuścić do dalszej pauperyzacji Śląska - oświadczył prezydent.

Przed halą, w której odbywało się spotkanie demonstrowały m.in. niewielkie grupki górników z zabrzańskiej kopalni Makoszowy, do której strat od początku 2017 r. państwo nie będzie mogło już dopłacać.

Reklama

Nie takie były zapewnienia i obietnice. Pracowników kopalni, do których też należę, osobiście namawiałem pod wpływem tych obietnic, że są one słuszne, realne do wykonania i uznałem, że można tym kandydatom zawierzyć. Po roku okazało się, że niestety palcem nie kiwnęli w tej sprawie, dawnych nominatów partyjnych nie ruszyli ze stanowisk i pozwalają im każdego dnia czynić coraz większe straty - mówił Marian Kudzia.

Chcemy pokazać nasze niezadowolenie, pokazać, że nie zgadzamy się z polityką pana prezydenta, a właściwie pana prezesa. Chcemy, by pan prezydent i rząd dotrzymali słowa. Pani Szydło obiecywała, że żadna kopalnia nie zostanie zamknięta, żaden górnik nie straci pracy. Także pan prezes w styczniu obiecywał pod kopalnią Pokój, że kopalnie nie będą zamykane. Dzisiaj okazuje się, że kolejna kopalnia idzie do zamknięcia i wnet pójdą kolejne - zaznaczył Andrzej Wlazło.

Przed spotkaniem z mieszkańcami w Zabrzu prezydent złożył wieniec pod pomnikiem Poległych Powstańców Śląskich na cmentarzu przy kościele pw. św. Andrzeja Apostoła. Obelisk wraz z mogiłą upamiętnia ponad czterdziestu zabrzan, którzy walczyli w tych zrywach. Prezydent oddał tam część śląskim powstańcom, którzy - jak mówił - „walczyli o polski Górny Śląsk”.

Nie powiodło się to wtedy, ale po latach udało się, że wróciła sprawiedliwość dziejowa, że Zabrze znalazło się z powrotem w obrębie Rzeczypospolitej. Dziękuję państwu za tamto trwanie przy Polsce przez tyle lat — podkreślił.

Obniżenie wieku emerytalnego do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn od października 2017 r. to likwidacja ewidentnej niesprawiedliwości - powiedział w środę prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z mieszkańcami Piekar Śląskich.

- Ten wiek 60 lat dla kobiet, 65 lat dla mężczyzn zostaje przywrócony tą ustawą, która wejdzie w życie w przyszłym roku, w październiku. I mam nadzieję, że to jest realizacja tego, na co większość polskiego społeczeństwa rzeczywiście czekała i likwidacja ewidentnej niesprawiedliwości - podkreślił prezydent.

Reklama

Jak zaznaczył, ta wielka niesprawiedliwość w szczególności dotknęła tych ludzi, którzy najciężej pracują. - Którzy bardzo często pracują ponad siły. Ich praca przez tak długi okres była czymś, czego sobie w ogóle nie wyobrażali. Tu na Śląsku jest bardzo wielu takich ludzi - dodał Andrzej Duda.

Dziękował też samorządowi w Piekarach Śląskich za realizowanie programu 500 Plus. Dodał, że wierzy, iż Piekary Śląskie będą korzystały z Programu Mieszkanie Plus.

Wcześniej Prezydent odwiedził Kopiec Wyzwolenia, gdzie oddał hołd powstańcom śląskim, a także sanktuarium maryjne, gdzie co roku odbywają się pielgrzymki. - Państwo jako Ślązacy, a Polacy jednocześnie, jesteście niezwykle ważnym składnikiem naszego społeczeństwa, niezwykle ważnym elementem tego, co nazywamy polską tradycją, polską kulturą - podkreślił.

2016-11-24 07:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent podpisał ustawę ws. wsparcia kredytobiorców

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

Adobe Stock

Prezydent Andrzej Duda podpisał w czwartek w Belwederze ustawę ws. wsparcia kredytobiorców przewidującą m.in. wakacje kredytowe i zwiększenie środków Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. W ustawie zawarto też wydłużenie do 31 października tarcz antyinflacyjnych.

Ustawa z dnia 7 lipca br. o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom daje osobom spłacającym kredyt na mieszkanie możliwość skorzystania z tzw. wakacji kredytowych, a także zwiększa o 1,4 mld zł środki Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Ponadto wydłuża z 31 lipca do 31 października działanie tarcz antyinflacyjnych.

CZYTAJ DALEJ

Całun Turyński – badania naukowe potwierdzają, że nie został wyprodukowany

2024-03-28 22:00

[ TEMATY ]

całun turyński

Adobe.Stock

Całun Turyński

Całun Turyński

W Turynie we Włoszech zachowało się prześcieradło, w które według tradycji owinięto ciało zmarłego Jezusa - Święty Całun. W ostatnich latach tkanina ta została poddana licznym, nowym badaniom naukowym. Rozmawialiśmy o tym z prof. Emanuelą Marinelli, autorką wielu książek na temat Całunu - niedawno we Włoszech ukazała się publikacja „Via Sindonis” (Wydawnictwo Ares), napisana wspólnie z teologiem ks. Domenico Repice.

- Czy może pani profesor wyjaśnić tytuł swojej nowej książki „Via Sindonis”?

CZYTAJ DALEJ

Msza Wieczerzy Pańskiej. Wolność wypełniona miłością

2024-03-29 07:01

Paweł Wysoki

Ten, kto kocha na wzór Jezusa, nie jest zniewolony sobą, jest wyzwolony do służby, do dawania siebie - powiedział bp Adam Bab.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję