Reklama

Nasze miasto bez barier

Jednym z efektów minionego Roku Osób Niepełnosprawnych w Kielcach jest konsekwentne znoszenie w mieście barier architektonicznych, uniemożliwiających osobom na wózkach swobodne poruszanie się po mieście.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Program „Kielce bez barier” jest realizowany w zasadzie już od sierpnia 1999 r., ale to właśnie w roku 2003 Stowarzyszenie Centrum Wolontariatu zdecydowało się przyznać I miejsce, statuetkę i zaszczytny tytuł Wolontariusza Roku w ogólnokrajowym konkursie Barwy Wolontariatu kielczankom - Urszuli Radziszewskiej, prezes Towarzystwa Dobroczynności, oraz Marii Jackowskiej, wiceprezes tej cieszącej się uznaniem w Kielcach instytucji, powołanej w 1913 r. przez bp. Tomasza Kulińskiego.
Dzięki inicjatywie i pracy obu pań zarówno w Kielcach, jak i większych miastach województwa sfinalizowano budowę 34 pochylni z kraty pomostowej typu „Mostostal”, dostosowanych pod względem konstrukcyjnym do konkretnych miejsc. Te zadania były współfinansowane przez PFRON i użytkowników obiektów. Pochylnie to charakterystyczne „kratki” zakładane w miejscach użyteczności publicznej, m.in. w urzędach, kościołach, przychodniach, aptekach, szkołach, bankach, obiektach kultury i sportu. Wszelkie potrzeby w zakresie likwidacji barier były konsultowane na bieżąco z Kielecką Radą Niepełnosprawnych i Oddziałem Świętokrzyskim PFRON. Nagradzając kielczanki za tę inicjatywę, podkreślano funkcjonalność ich projektu. Pochylnie z kraty pomostowej są łatwo dostosowywane do istniejących już warunków technicznych. Ponadto charakteryzują się lekką konstrukcją, nie wymagającą posadowienia na gruncie, stosunkowo niewysokim kosztem, dużą przyczepnością do kółek wózka. Te rozwiązania realizowane są nadal, także w wielorodzinnym budownictwie mieszkaniowym i dla wielu osób indywidualnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Katarzyna ze Sieny

Niedziela łowicka 41/2004

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

Sailko / pl.wikipedia.org

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

25 marca 1347 r. Mona Lapa, energiczna żona farbiarza ze Sieny, urodziła swoje 23 i 24 dziecko, bliźniaczki Katarzynę i Joannę. Bł. Rajmund z Kapui napisał we wstępie do życiorysu Katarzyny: „Bo czyż serce może nie zamilknąć wobec tylu i tak przedziwnych darów Najwyższego, kiedy patrzy się na tę dziewczynę, tak kruchą, niedojrzałą wiekiem, plebejskiego pochodzenia...”.

Rezolutność i wdzięk małej Benincasy od początku budziły zachwyt wśród tych, z którymi się stykała. Matka z trudnością potrafiła utrzymać ją w domu. „Każdy z sąsiadów i krewnych chciał ją mieć u siebie, by słuchać jej rozumnych szczebiotów i cieszyć się jej dziecięcą wesołością”

CZYTAJ DALEJ

Czy stać mnie na stratę ze względu na miłość do Boga?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 14, 27-31a.

Wtorek, 30 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję