Reklama

Prawo małżeńskie Kościoła katolickiego (1)

Żyjemy w czasach wielkiego zamieszania pojęciowego, także odnośnie do instytucji małżeństwa. Jesteśmy codziennie bombardowani przez środki masowego przekazu różnymi koncepcjami małżeństwa, rodziny i życia w ogóle. Proponujemy naszym Czytelnikom cykl artykułów, w których przedstawimy w przystępnej formie aktualnie obowiązujące małżeńskie prawodawstwo Kościoła katolickiego.

Niedziela w Chicago 6/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół katolicki ma bardzo rozbudowane prawo małżeńskie. Zostało ono po Soborze Watykańskim II zebrane w dwóch zbiorach: w Kodeksie Prawa Kanonicznego (KPK), który został ogłoszony dla obrządku łacińskiego w 1983 r., oraz w Kodeksie Kanonów Kościołów Wschodnich ogłoszonym w 1990 r. Oba Kodeksy zostały osobiście promulgowane przez Papieża Jana Pawła II. W niniejszych rozważaniach posłużymy się Kodeksem Prawa Kanonicznego (KPK) dla obrządku łacińskiego zakładając, że i w drugim wspomnianym wyżej Kodeksie nie ma zasadniczych różnic co do koncepcji małżeństwa, najwyżej mogą tam być różnice natury dyscyplinarnej. W czwartej księdze KPK, noszącej tytuł Uświęcające zadanie Kościoła, w kanonach 1055-1165, zostały zawarte zasady doktrynalne i normy prawne, jakimi powinni kierować się katolicy przy zawieraniu związków małżeńskich. Normy te mają swoją długą historię i różne źródła pochodzenia. Historia ich sięga zamierzchłych czasów starożytności, kiedy tworzyły się księgi Starego Testamentu, poprzez czasy patriarchów, królów i proroków działających wśród Narodu Wybranego długo przed narodzeniem Chrystusa. W tworzeniu się katolickiego prawa małżeńskiego niemałą rolę wywarło prawo rzymskie i normy promulgowane przez sobory, synody i papieży na przestrzeni dwóch millenniów historii Kościoła. Trzeba jednak podkreślić, że zasadniczym źródłem prawodawstwa małżeńskiego w Kościele katolickim była i jest nauka Jezusa Chrystusa przekazana nam przez Jego Apostołów i Tradycję, autorytatywnie interpretowana, strzeżona i nauczana przez Urząd Nauczycielski Kościoła, tj. przez Magisterium.
Człowiek z natury jest istotą społeczną, czyli nie może żyć zupełnie sam, ale tworzy związki międzyosobowe z innymi ludźmi i z Bogiem. Takim podstawowym związkiem międzyosobowym jest małżeństwo. Jest to intymna wspólnota całego życia między mężczyzną i kobietą, zaplanowana przez samego Boga od samego początku stworzenia, jak to zostało pięknie powiedziane na pierwszych kartach Księgi Rodzaju: „Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę. Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: «Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię...»” (Rdz 1, 27-28, por. także Rdz 2, 18-25).
Wiemy z historii, że ten pierwotny ideał związku małżeńskiego między kobietą i mężczyzną został wypaczony przez poligamię, rozwody, drugie, trzecie i następne z kolei „małżeństwa”, a współcześnie przez próbę przedefiniowania pojęcia małżeństwa tak, by objęło ono także tzw. związki homoseksualne. Pan Jezus w swojej nauce odnowił początkowy ideał małżeństwa nierozerwalnego i nie pozwolił na żadne rozwody. Było to przy okazji dyskusji z faryzeuszami, którzy zadali Mu następujące pytanie: „Czy wolno oddalić swoją żonę z jakiegokolwiek powodu? On odpowiedział: Czy nie czytaliście, że Stwórca od początku stworzył ich jako mężczyznę i kobietę? I rzekł: Dlatego opuści człowiek ojca i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem. A tak już nie są dwojgiem, lecz jednym ciałem. Co więc Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela” (Mt 19, 3-6).
Słuchacze Jezusa nie dali za wygraną i przytoczyli argument z powszechnej i legalnej od czasów Mojżesza praktyki. Coś w stylu nam współczesnego: „Przecież wszyscy tak robią, prawo cywilne to dopuszcza, więc co w tym złego?”. W dalszym fragmencie Ewangelii św. Mateusza brzmi to tak: „Odparli Mu: Czemu więc Mojżesz przykazał dać jej list rozwodowy i odprawić ją? Odpowiedział im: Przez wzgląd na zatwardziałość serc waszych pozwolił wam Mojżesz oddalać wasze żony, lecz od początku tak nie było. A powiadam wam: Kto oddala swoją żonę - chyba że w wypadku nierządu - a bierze inną, popełnia cudzołóstwo. I kto oddaloną bierze za żonę, popełnia cudzołóstwo” (Mt 19, 7-9, por. także Mk 10, 1-12, Łk 16, 18).

cdn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Ptasznik: nie patrzmy na Jana Pawła II sentymentalnie, wracajmy do jego nauczania

2024-04-25 12:59

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Krzysztof Tadej

Ks. prał. Paweł Ptasznik

Ks. prał. Paweł Ptasznik

„Powinniśmy starać się wracać przede wszystkim do nauczania Jana Pawła II, a odejść od jedynie sentymentalnego patrzenia na tamte lata" - podkreśla ks. prałat Paweł Ptasznik w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News przed 10. rocznicą kanonizacji Papieża Polaka. W sobotę, 27 kwietnia, w Bazylice św. Piotra w Watykanie z tej okazji będzie celebrowana uroczysta Msza Święta o godz. 17.00.

Organizatorem uroczystości jest Watykańska Fundacja Jana Pawła II, w której ksiądz Ptasznik pełni funkcję Przewodniczącego Rady Administracyjnej. Już w 2005 roku, podczas pogrzebu Papieża rozległy się okrzyki „santo subito". „Wszyscy mieliśmy to przekonanie o tym, że Jan Paweł II przez swoje życie, swoją działalność i nauczanie głosi Chrystusa, żyje Chrystusem i ta fama świętości pozostała po jego śmierci i została oficjalnie zatwierdzona przez akt kanonizacji" - podkreślił ksiądz Ptasznik. „Jako fundacja wystąpiliśmy z inicjatywą obchodów 10. rocznicy kanonizacji Jana Pawła II, wsparci autorytetem kardynała Stanisława Dziwisza i została ona bardzo dobrze przyjęta w środowiskach watykańskich, a błogosławieństwa dla inicjatywy udzielił Papież Franciszek" - dodał. Rozmówca Radia Watykańskiego - Vatican News zaznaczył, że fundacja zgodnie z wolą Jana Pawła II promuje kulturę chrześcijańską, wspiera studentów, a także decyzją jej władz dokumentuje pontyfikat i prowadzi studium nauczania Papieża Polaka. W Rzymie pod jej auspicjami działa też Dom Polski dla pielgrzymów.

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: 38 lat temu doszło do katastrofy w Czarnobylu

2024-04-26 08:22

[ TEMATY ]

Czarnobyl

Adobe Stock

26 kwietnia 1986 roku w elektrowni atomowej w Czarnobylu na Ukrainie doszło do awarii, która stała się największą katastrofą w historii energetyki jądrowej.

Wybuch czwartego reaktora siłowni, do którego doszło w nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 roku, doprowadził do skażenia części terytoriów Ukrainy i Białorusi. Substancje radioaktywne dotarły też nad Skandynawię, Europę Środkową, w tym Polskę, a także na południe kontynentu - do Grecji i Włoch. Obecnie reaktor czwartego bloku jest przykryty zabezpieczającym "Sarkofagiem" i "Arką".

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: co jest warunkiem wszczepienia nas w Kościół?

2024-04-26 13:12

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

28 Kwietnia 2024 r., piąta niedziela wielkanocna, rok B

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję