Reklama

List zmarłego na raka Macieja Cieśli do papieża i pielgrzymów

List zmarłego na raka Macieja Cieśli do papieża i pielgrzymów przeczytał jego brat: życzę wam, abyście cieszyli się życiem.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas spotkania wolontariuszy z papieżem w Tauron Arenie Michał Cieśla odczytał świadectwo swojego nieżyjącego brata Macieja. - Maciek miał być tutaj - powiedział.

- Miały być kolejne Światowe Dni Młodzieży, a się okazało, że ta wielka radość, która może przysłonić wielkie sprawy została na chwilę wstrzymana i za to dziękujemy - powiedział do Franciszka Michał Cieśla. Dodał, że jego brat Maciek miał być na tym spotkaniu, a dowodem na to jest tekst, który przygotował na tę okazję.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W grudniu, tuż przed świętami, pracując nad projektem ornatów na ŚDM, Maciej dowiedział się, że część komórek w jego organizmie postanowiła się zbuntować i narobić trochę zamieszania. "Zmutowały się i pojechały po bandzie" - napisał w swoim świadectwie.

Rodzaj nowotworu, jaki mu się przytrafił, był niezwykle rzadki i bardzo ciężko go wyleczyć.

Niespełna dwa tygodnie po Bożym Narodzeniu dowiedział się, że nowotwór "bardzo go polubił i postanowił pozwiedzać jego organizm, atakując płuca, liczniej niż Polacy najeżdżają na Chorwację".

"Wtedy po raz pierwszy usłyszałem od lekarzy te słowa: leczenie paliatywne, hospicjum" - czytał brat Maćka.

Reklama

"Te pół roku diametralnie odmieniło moje życie. Jeszcze w grudniu stałbym przed wami o własnych siłach i o dwóch nogach. Niestety tę zaatakowaną przez nowotwór trzeba było amputować. Słodycze i ciastka zostały wyparte przez morfinę i tlen, bez których na obecnym etapie nie jestem w stanie funkcjonować, jak kiedyś nie wyobrażałem sobie życia bez czekolady. Rower został wyparty przez wózek inwalidzki i specjalne poręczy przy łóżku, czy samochodzie. A sok pomarańczowy przez chemioterapię, która niestety, póki co nic nie wskórała" - opisywał Maciej. "Ten nowotwór silnie się do mnie przywiązał. Stojąc tu przed wami chciałbym bardzo podziękować moim koleżankom i kolegom z komitetu organizacyjnego ŚDM, z krakowskiej kurii i wszystkim, którzy mnie wspierają. I moim najbliższym w tych dniach, w tym lekarzom z krakowskiego centrum onkologii, którzy podjęli walkę z nowotworem, mimo że od początku wiadomo było, że to ciężka walka każdego dnia" - pisał grafik.

Maciej Cieśla w sowim świadectwie dziękował za wszystkie msze, modlitwy i prośby zanoszone do Boga w jego intencji. Zaznaczył, że nie żąda od Boga cudu, ale bardzo tego potrzebuje. Przyznał, że szybko zmieniły się jego priorytety. jak wskazał, wielu ludzi marzy o wielkiej karierze, samochodzie, dużej rodzinie, czy awansie, a on ma tylko jedno marzenie - chciałby po prostu żyć.

"Na sam koniec życzę wam, żebyście cieszyli się życiem. Każdy dzień jest piękny, ale nie zawsze w natłoku obowiązków dostrzegamy jacy jesteśmy szczęśliwi i czasem trzeba dostać obuchem w łeb, żeby to docenić. Życzę wam, żebyście byli w stanie to dostrzec, ale bez potrzeby takich doświadczeń" - napisał Maciej Cieśla.

Maciej Cieśla był grafikiem, służył jako wolontariusz ŚDM. Zmarł 2 lipca. O jego osobie opowiadał Franciszek z "okna papieskiego" w środę.

2016-07-31 17:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent podziękował wolontariuszom i pielgrzymom

"Drodzy wolontariusze, Światowe Dni Młodzieży były dla was na pewno wspaniałym przeżyciem, ale też okresem ciężkiej pracy. Jestem głęboko przekonany, że wszyscy pielgrzymi, którzy przyjechali do Polski docenili wasze zaangażowanie, waszą życzliwość, wasz uśmiech. Ci, którym pokazaliście drogę, ci, którym podaliście butelkę wody, ci którym opowiadaliście o naszym pięknym kraju" - podkreślił A.Duda.
CZYTAJ DALEJ

Nuncjusz apostolski do mężczyzn: kochajcie Kościół!

„Nauczcie się poznawać i kochać Świętą Matkę Kościół oraz brońcie jej zgodnie z kryteriami prawdy, sprawiedliwości i miłosierdzia” - mówił nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi, w niedzielę 29 czerwca, podczas Mszy św. sprawowanej na Górze św. Anny w ramach pielgrzymki mężczyzn i młodzieńców oraz jubileuszowej pielgrzymki Bractwa św. Józefa.

W homilii nuncjusz apostolski zauważył, że pielgrzymi przybyli na Górę Świętej Anny „nie tylko po to, aby kontynuować tradycję lub przeżyć chwilę przerwy w codziennym życiu”. Jak zaznaczył, prawdziwym celem pielgrzymki jest „przede wszystkim po to, aby modlić się i zastanawiać się, jak coraz bardziej stawać się tym, kim powinniśmy być”. Nawiązując do słów św. Jana Pawła II i św. Katarzyny ze Sieny, przypomniał: „Jeśli będziecie tym, kim powinniście być, zapalicie cały świat!”.
CZYTAJ DALEJ

Nie bądź kserokopią. Specjalny pokaz filmu "Carlo Acutis. Plan na życie"

2025-06-29 21:03

[ TEMATY ]

kino

bł. Carlo Acutis

relikwie bł. Carlo Acutisa

Karol Porwich/Niedziela

Czy w XXI wieku, w dżinsach, adidasach i z telefonem w ręku, da się żyć ideą nieba? Czy w dobie technologii i nowych mediów, kiedy pokusą jest to, by upodobnić się do influencerów, można mimo wszystko pozostać sobą?

Na te pytania mogliśmy poszukać odpowiedzi w czwartkowy wieczór, 5 czerwca. To wszystko za sprawą przedpremierowego pokazu filmu "Carlo Acutis. Plan na życie", który miał miejsce w częstochowskim kinie Wolność, a na który zaprosił Tygodnik Katolicki Niedziela.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję