Reklama

Modlitwa i doświadczenie radości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Znamy doświadczenie smutku. Może on wypływać z różnorodnych powodów. Jest smutek całkowicie uzasadniony. Często świadczy on o wrażliwości serca. Przykładem takiego smutku może być współodczuwanie cierpienia drugiego człowieka. Serce jest niepocieszone, gdy postrzegamy dużo zła wokół nas i nie możemy temu zaradzić mimo wkładanego dużego wysiłku. Odczuwamy pewnego rodzaju gorycz, uświadamiając sobie niedoskonałość naszego serca. W kontekście takiego smutku uzasadnione są słowa Jezusa: „Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni” (Mt 5, 4)
Możemy spotkać w sercu jeszcze inny smutek, wynikający ze złych pobudek. Może zdarzyć się sytuacja, kiedy ktoś jest smutny, bo ma mniej pieniędzy niż jego sąsiad. Prowadzi to do zazdrości i nieprzyjaznego patrzenia na bliźniego dysponującego większą gotówką, lepszym samochodem lub wygodniejszym mieszkaniem.
Czasami zdarzają się ludzie, którzy nie potrafią dostrzec nigdzie dobra. Poddają krytyce cały świat. Wszyscy ludzie wydają się nieprzyjaźni i podstępni. W sercu zagości wtedy rozgoryczenie i zamknięcie się na innych. Taki smutek może prowadzić do zachowań agresywnych. „Skoro inni mnie krzywdzą, to ja muszę się bronić” - nierzadkie to słowa w naszej rzeczywistości.
W naszym świecie brakuje autentycznej radości. Zbyt dużo nieuzasadnionego smutku gości w naszych sercach. W jaki więc sposób odkrywać radość w naszym sercu i dzielić się nią z innymi?
Otóż podstawowym powodem do radości jest doświadczenie Chrystusa i przynależności do rodziny dzieci Bożych - czyli Kościoła.
Przeżywaliśmy niedawno święta Bożego Narodzenia. Pokazywały one radość ze spotkania z Dzieciątkiem Jezus. Radość wyrażała Maryja, Józef, pastuszkowie, mędrcy - przybyli z odległych stron. Najwspanialej wyśpiewali ją aniołowie, ciesząc się, że ludzie będą odkupieni i staną się uczestnikami nieba.
Duch Święty daje nam odczuć radość z tego powodu, że jesteśmy kochani przez Boga. Największą radość daje odczucie miłości. Miłość ludzka jest bardzo, cenna: rodzicielska, małżeńska, przyjacielska, narzeczonych. O ileż więcej radości winniśmy mieć, uświadamiając sobie, że zawsze jesteśmy kochani przez Boga, bo „On jest miłością”.
Radość powinna nas przepełniać, bo codziennie spotykamy dobrych ludzi. Są oni blisko nas: w naszej rodzinie, pracy, na ulicy w sklepie, w biurze, w szpitalu... Spróbujmy dostrzegać dobro, które dociera do nas od innych.
Sami nie zawsze jesteśmy w stanie go dostrzec. Pomaga nam w tym Duch Święty, kiedy się modlimy. Rozmawiając z Bogiem i kontemplując Go, nasze serce otwiera się bardziej na każdy przejaw dobra. To zaś rozwija radość w naszych sercach. Chrześcijanin powinien być człowiekiem dużej radości, bo wie, że jest w zasięgu miłości Bożej i ludzkiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wyciągnij z szafy [nie]potrzebny ciuch

2024-07-26 15:07

ks. Łukasz

s. Aneta ze Zgromadzenia Bożego Serca Jezusa pokazuje puste miejsca na półkach z odzieżą męską

s. Aneta ze Zgromadzenia Bożego Serca Jezusa pokazuje puste miejsca na półkach z odzieżą męską

W czasie wakacyjnym myślimy o wypoczynku, dobrej zabawie, wzmocnieniu ducha i innych ciekawych zajęciach, które mają pomóc nam wypocząć. Letnie dni są także świetną okazją, aby wspomóc osoby potrzebujące. Zajrzeliśmy do łaźni Caritas Archidiecezji Wrocławskiej i już wiemy, co jest potrzebne.

Przechodząc uliczkami Ostrowa Tumskiego można spotkać różne osoby. Duchownych, siostry zakonne, turystów z różnych stron Polski i świata, a także osoby lekko przygarbione, czasami z całym swoim dobytkiem na plecach i stojących w kolejce do żółtego budynku, w którym mieści się łaźnia. - “Jedna osoba może już wejść” - słyszę męski głos zapraszający kolejną osobę w kryzysie bezdomności, która chce się odświeżyć po kolejnej nocy “pod chmurką” i upalnym dniu. Gdy idę dalej widzę mężczyznę i kobietę, którzy dobierają odzież dla siebie, aby ubrać czystą odzież. - Ta koszulka będzie dla ciebie za mała, weź tę zieloną - słyszę głos pani, która regularnie korzysta z pomocy Caritas. W oddali dostrzegam pralkę, która pierze odzież dla potrzebujących. Przychodzi do mnie s. Aneta ze Zgromadzenia Sióstr Bożego Serca Jezusa. Wskazuje na puste półki zaznaczając, że w okresie letnim także jest duże zapotrzebowanie na odzież. - Często wydaje się, że latem bezdomnym jest łatwiej. I to prawda, że nie muszą szukać miejsc, aby się ogrzać, że w nocy nie marzną, ale w okresie wakacyjnym, gdy są ogromne upały, ciało się poci, bardziej brudzi i trzeba częściej zmieniać bieliznę, ubrania. I to rodzi ogromne problemy na naszym magazynie odzieży przy łaźni - zaznacza s. Aneta, dodając: - Ponieważ w tym czasie lipca i sierpnia więcej osób przychodzi wziąć prysznic, to więcej ubrań jest rozdawanych. W sposób szczególny brakuje nam T-shirtów, koszul, krótkich spodenek, spodni, butów czy bielizny męskiej.

CZYTAJ DALEJ

Wymazać pocałunek Judasza. Maria Pierina de Micheli

[ TEMATY ]

Maria Pierina de Micheli

pl.wikipedia.org

Objawienia, które będą jej towarzyszyć przez całe życie, będą raz po raz wspierane przez obecność i słowa Matki Najświętszej. Będą to jednak tylko uzupełnienia i komentarze do tego, co przekazywał jej Zbawiciel. Jednak nie tylko te dwie osoby będą przychodzić do niej z wyżyn niebieskich. Pojawią się też różni święci, ale na tyle okazjonalnie, że nie na nich zwracamy uwagę.

Kiedy myślimy o trzeciej osobie, która – obok Jezusa i Maryi – będzie ukazywać się Marii Pierinie, musimy wypowiedzieć najciemniejsze ze słów. Przyszłej błogosławionej objawiać się będzie także diabeł. Może to zdumiewające, ale częściej niż Jezus. Jednak to nie Szatan wygra walkę o jej duszę. Na chrzcie, który jeszcze w dniu jej urodzin odbył się w miejscowej parafii pod wezwaniem św. Piotra, otrzymała imię Józefina Franciszka Janina Maria. Ma cztery patronki w niebie, ale tylko ta ostatnia będzie się jej objawiać razem z Jezusem. Życie będzie prowadziła zwyczajne i proste. Pochodzi z wielodzietnej, pobożnej rodziny. Gdyby nie fakt, że dwa lata po jej narodzinach umiera na zawał jej ojciec, wszystko byłoby tu takie samo jak w sąsiedztwie. Może z tą różnicą, że dwie starsze siostry dorabiają w sklepie z tytoniem, by zebrać na wiano do klasztoru, a jeden z braci uczy się w seminarium. Właściwie wszystko jest zwyczajne. Tak jest przynajmniej – podkreślmy to „przynajmniej” – na zewnątrz. Do 1897 roku. Gdy Józefina ma zaledwie siedem lat, przestaje być taka jak inne dzieci. To wtedy wszystko się zaczyna…

CZYTAJ DALEJ

Jak w Kościele wybierani są biskupi?

2024-07-27 11:18

[ TEMATY ]

biskup

papież Franciszek

Karol Porwich/Niedziela

O tym, kto zostanie nowym biskupem diecezjalnym decyduje wyłącznie papież – powiedział PAP znawca prawa kanonicznego ks. prof. Wojciech Góralski. Zaznaczył, że wybór poprzedzają szerokie konsultacje przeprowadzane z zachowaniem tajemnicy.

Ks. prof. Wojciech Góralski: Biskup diecezjalny – określany w dawnym prawie jako biskup ordynariusz – nie przestaje pełnić swojej funkcji automatycznie po ukończeniu 75 lat. Zgodnie z kan. 401 § Kodeksu prawa kanonicznego, jest jedynie „proszony” o złożenie na ręce papieża rezygnacji z pełnionego urzędu. Traci go dopiero z chwilą otrzymania urzędowej wiadomości o przyjęciu rezygnacji. Dodam, że w wielu przypadkach rezygnacja bywa przyjmowana nawet po dłuższym, wielomiesięcznym okresie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję