Reklama

Aktualności

Franciszek: Większość małżeństw sakramentalnych jest nieważna

[ TEMATY ]

papież

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kultura dobrobytu okazała się dla Włoch przekleństwem, doprowadziła do tragicznego kryzysu demograficznego – przypomniał Papież na spotkaniu z delegatami rzymskich parafii.

Wczoraj wieczorem Franciszek otworzył doroczny kongres duszpasterski swej diecezji. Wygłosił przemówienie, a następnie zgodził się odpowiedzieć na kilka pytań. Pierwsze dotyczyło indywidualizmu. Jednym z jego przejawów jest właśnie niechęć do rodzicielstwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Poznałem tak wiele rodzin, które wolały mieć dwa lub trzy koty niż jedno dziecko, bo nie jest łatwo mieć dziecko, wychować je. Największym wyzwaniem jest tu fakt, że wychowujesz człowieka, który stanie się wolny. Pies czy kot obdarzą cię uczuciem, ale jest to uczucie zaprogramowane, tylko do pewnego stopnia, nie jest ono wolne. A kiedy masz dziecko, dwójkę, trójkę czy czwórkę dzieci, to będą wolne i będą musiały wejść w życie, ze wszystkimi zagrożeniami, które są w życiu. To właśnie wolność jest tym wyzwaniem, które budzi lęk” – powiedział Ojciec Święty.

Franciszek dodał, że ten lęk przed wolnością przejawia się też w innych dziedzinach życia, na przykład w duszpasterstwie.

Papieża pytano również, jak pogodzić wierność radykalnym wymogom Ewangelii rodziny z miłosierdziem dla wszystkich sytuacji, również tych najtrudniejszych, unikając przy tym podwójnej moralności, rygorystycznej i pobłażliwej.

Franciszek podkreślił, że ani rygoryzm, ani pobłażliwość nie jest właściwym rozwiązaniem. Ewangelia obiera, jego zdaniem, trzecią drogę, którą określają cztery słowa: przyjąć, towarzyszyć, zintegrować, rozeznać. „Jednakże bez wtykania nosa w cudze życie moralne” – dodał Papież. Podkreślił, że doktryna pewna w sensie matematycznym nie istnieje. Mieli ją uczeni w prawie, którzy potępili Jezusa. Franciszek zaznaczył, że moralność zawsze jest aktem miłości, nie spieszy się z potępieniem, lecz zostawia otwartą przestrzeń dla nawrócenia.

Reklama

Trzecie pytanie dotyczyło kryzysu małżeństwa. Zdaniem Franciszka wynika on w dużej mierze z dominującej dziś kultury tymczasowości.

„Kultura prowizoryczności przejawia się wszędzie, również w życiu kapłańskim i zakonnym. Prowizorka. Z tego też powodu zdecydowana większość naszych małżeństw sakramentalnych jest nieważna, bo mówią «tak» na całe życie, ale nie wiedzą, co mówią, bo mają inną kulturę. Mówią to, mają dobrą wolę, ale brak im świadomości” – stwierdził Papież.

Franciszek przypomniał też, że jako arcybiskup Buenos Aires zakazał udzielania sakramentu małżeństwa parom, które decydowały się na ślub ze względu na ciążę.

„Zakazałem tego, bo ci ludzie nie są wolni. Być może kochają się. Ale widziałem też piękne sytuacje, kiedy potem po dwóch, trzech latach pobierali się. I widziałem, jak razem wchodzą do kościoła tata, mama i dziecko prowadzone za rękę. Ale wiedzieli dobrze, co czynią. Kryzys małżeństwa wynika stąd, że ludzie nie wiedzą, czym jest sakrament, piękno sakramentu, nie wiedzą, że jest nierozerwalny, nie wiedzą, że jest na całe życie” – powiedział Ojciec Święty.

Papież powiedział, że w Buenos Aires większość par przygotowujących się do małżeństwa żyje w konkubinacie. Podkreślił, że nie należy ich przynaglać do zawarcia sakramentu. Trzeba im towarzyszyć i pomóc im dojrzewać. Franciszek przyznał, że są też patologie, jak na przykład w północno-wschodniej Argentynie, gdzie sakrament odkłada się na starość, bo istnieje przesąd, że ślub kościelny odstrasza męża.

„Z tym przesądem trzeba walczyć, ale powiem wam, że w tych konkubinatach widziałem dużo wierności. I jestem przekonany, że jest to prawdziwe małżeństwo. Mają one łaskę właściwą małżeństwu, właśnie ze względu na zachowywaną wierność” – powiedział Papież.

Reklama

Aktualizacja:

Watykan doprecyzował fragment czwartkowej wypowiedzi papieża Franciszka ze zjazdu diecezji rzymskiej na Lateranie. W oficjalnym zapisie słowa: "znaczna większość małżeństw sakramentalnych jest nieważna" zamieniono na "część małżeństw".

Rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi pytany o tę różnicę wyjaśnił, że dodatkowe, improwizowane wypowiedzi papieża są zawsze przeglądane przed publikacją w celu ich doprecyzowania i wyjaśnienia.

"Gdy chodzi o szczególnie ważne kwestie, przejrzany tekst jest zawsze dawany papieżowi. Tak stało się w tym przypadku" - dodał rzecznik. Podkreślił, że papież zaaprobował tekst.

2016-06-21 08:31

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: bez prawdziwego ubóstwa nie ma życia zakonnego

[ TEMATY ]

Franciszek

VATICAN POPE ANGELUS PRAYER

Życie zakonne musi być zakotwiczone w ubóstwie. Jest ono nie tylko cnotą, ale tym co je prawdziwie chroni. Ojciec Święty mówił o tym przyjmując na specjalnej audiencji uczestniczki kapituły generalnej Zgromadzenia Sióstr Szkolnych de Notre Dame. Papież wskazał też, że wytaczanie nowych kierunków posługi na przyszłość wyznaczają im trzy wyzwania - edukacja, solidarność i duchowość.

Słowa o ubóstwie Papież zaczerpnął z zaleceń ich założycielki, które zawarte są w konstytucjach zakonnych mówiących, że zgromadzenie buduje na Eucharystii, zakotwiczone jest w ubóstwie i oddane Maryi. Franciszek zachęcił siostry, by zastanawiając się nad nowymi drogami rozwoju zgromadzenia, pozostając zawsze zakorzenionymi w solidnym fundamencie położonym przez założycielkę, nadal były odważnymi świadkami ewangelicznej solidarności w czasach, gdy wielu doświadcza fragmentacji i braku jedności. „Ta odpowiedzialność nabiera jeszcze większego znaczenia w świetle drogi synodalnej, którą podejmuje cały Kościół” - wskazał Ojciec Święty. Podkreślił, że obecna kapituła jest sprzyjającym czasem, aby uważniej słuchać Ducha Świętego i słuchać siebie nawzajem, aby poprawić więzi, które łączą was jako siostry i jako członkinie Ciała Chrystusa.

CZYTAJ DALEJ

Świeccy w obronie kapłanów

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 14-16

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

Archiwum organizatorów

"Dziękuję księżom za ich posługę". Plakaty z takim napisem można spotkać w wielu hiszpańskich miastach

„Jedno upadające drzewo czyni więcej hałasu niż las, który rośnie. Dziękujemy za wierną posługę”. Na początku maja mieszkańcy Torunia ujrzą na ulicach miasta kilka wielkich billboardów, stanowiących element kampanii społecznej, której celem jest obrona dobrego imienia polskich księży.

Pomysł został zaczerpnięty z Hiszpanii. Narodził się wśród świeckich działaczy Asociación Católica de Propagandistas – stowarzyszenia zajmującego się krzewieniem wiary na Półwyspie Iberyjskim. „Tą kampanią chcemy uczcić codzienną pracę dla Boga i innych ponad 15,6 tys. hiszpańskich księży. Dziękujemy wam wszystkim za zaangażowanie i lojalność w trudnym czasie, przy nieprzychylnej opinii publicznej, która kładzie nacisk na skandale nielicznych, a nie na codzienne i ciche poświęcenie większości” – czytamy na stronie internetowej ACdP.

CZYTAJ DALEJ

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

2024-04-26 11:09

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Człowiek nierzadko boi „odsłonić się” w pełni, pokazać, kim w rzeczywistości jest, co myśli i w co wierzy, co uważa za słuszne, czego chciałby bronić, a co odrzuca. Obawia się, że ewentualna szczerość może mu zaszkodzić, zablokować awans, przerwać lub utrudnić karierę, postawić go w złym świetle itd., dlatego woli „się ukryć”, nie ujawniać do końca swoich myśli, nie powiedzieć o swoich ukrytych pragnieniach, zataić autentyczne cele, prawdziwe intencje. Taka postawa nie płynie z wiary. Nie zachęca innych do jej przyjęcia. Chwała Boga nie jaśnieje.

Ewangelia (J 15, 1-8)

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję