Do śpiewu i do tańca
Wiek XVII przynosi nowe melodie, kolędę śpiewa się na nutę popularnych piosenek tanecznych (kolęda świecka). Często też melodie kolęd możemy porównać z dzisiejszymi melodiami pieśni ludowych, znajdujemy również formy taneczne: mazury, obertasy, krakowiaki, gonione, chodzone (polonezy). Jest także marsz, dumka, frazy pochodzące z dworskich saraband, gawotów i menuetów; hiszpańska folia, melodie z muzyki świeckiej obcej: z arii, kantat, sonat. Znajdujemy nawet elementy starego tańca morisca (w średniowieczu przywędrował z Mauretanii). We Francji dawne kolędy już nawet w tytułach zaznaczają zapożyczenia melodii z wcześniej rozpowszechnionych pieśni, zwłaszcza tanecznych. W Anglii (w czasach królowej Elżbiety) nazwano kolędy Christmas Carols, co podkreślało ich taneczny charakter (carol-corea = chorea - od greckiego choros tzn. korowód, taniec kroczony w rytmie parzystym). W Niemczech protestantyzm ograniczył kolędy do jednostajnych chorałów, a jedyna ich kolęda Stille Nacht, heilige Nacht powstała dopiero w XIX w.
„Smutna” kolęda średniowieczna
Reklama
Muzyka średniowiecznych kolęd była typową muzyką kościelną, poważną, pozbawioną ekspresji i uczucia, wypełnioną całkowicie motywami liturgicznymi, wykorzystującą stare tonacje. Wynikało to
z kultury ogólnochrześcijańskiej tamtych czasów. W melodiach kolęd nie było ani narodowego, ani tym bardziej ludowego charakteru, znamionującego ojczyznę kompozytora. Wiek XV przynosi
pierwsze sygnały mających nastąpić zmian na lepsze. Melodia staje się żywsza, weselsza, nieco ulega zeświecczeniu. Dużą zmianę w muzyce kolędowej przyniosło założenie w XVI w. przez
św. Filipa Neri „Congregazione dell´ oratorio”, zajmującego się muzyczną stroną jasełek. W tym czasie następuje w Polsce unarodowienie muzyki i równoczesne
podniesienie jej ogólnego poziomu do skali bardzo wysokiej. To zjawisko wpłynęło bardzo korzystnie na charakter i dalszy rozwój melodii kolędowych, które zaczynają przeżywać proces zeświecczenia
i unarodowienia.
Z przełomu XV i z wieku XVI pochodzą niektóre melodie następujących kolęd: Dzięki już wszyscy, Hymn na Boże Narodzenie, Kiedy król Herod królował, Gdy się Chrystus narodził,
Kolęda ku śpiewaniu dla dziatek, Przybieżeli do Betlejem pasterze. W Tabulaturze Jana z Lublina parokrotnie została opracowana pieśń Nuż my wierni zaśpiewajmy, inna - Anioł
pasterzom mówił zachowana jest bez zmian w stanie pierwotnym do czasów obecnych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Kolęda sarmacka
Wiek XVII odcisnął się na melodii kolęd piętnem sarmackiego animuszu i zamaszystości oraz słowiańskiej rzewności i zadumy. Ostateczna, wykrystalizowana już melodia kolęd powstanie
z połączenia się tych cech z obcymi wpływami chorału gregoriańskiego i chorałów protestanckich, oper, suit i innych rodzajów świeckiej muzyki instrumentalnej.
Polska muzyka kolędowa zaczyna teraz stopniowo promieniować na zewnątrz i zwracać uwagę na swe bogactwo i indywidualność. W tych czasach obserwujemy bardzo ciekawe zjawisko
występujące nie tylko w Polsce, a polegające na tym, że kolędy śpiewa się na nutę popularnych ówczesnych pieśni. Na przykład kolęda Piotra Skargi W żłobie leży, pochodząca
z XVII wieku, przyjęła i zachowała dotychczas melodię poloneza koronacyjnego Króla Władysława IV.
W epoce baroku, a więc w XVII w. i w czasach saskich zaznacza się wzmożony rozwój polskiej kolędy, pojawiają się nowe pieśni, wzbogacone o nowe
elementy wypowiedzi artystycznej i muzycznej. A sam typ kolędy staje się w tych czasach polską odmianą europejskiej twórczości muzycznej, inspirowanej wydarzeniem betlejemskim.
Barok w pewnym sensie zrewolucjonizował istniejące w poprzednich stuleciach formy kolędy polskiej. Dziełem przełomowym stały się Symfonie Anielskie Dachnowskiego, wydane po raz pierwszy
w liczbie 36 kolęd w Krakowie w roku 1630. Żadna z tych kolęd nie została zaopatrzona w nuty, jednak autor przy każdej zaznaczył na jaką nutę poszczególne
kolędy miały być śpiewane (np. pierwsza kolęda - na nutę O nadobna Panno, szesnasta na nutę A wczora z wieczora itd.). Były to melodie piosenek powszechnie znanych
w XVII-wiecznej Polsce, przeważnie świeckie, ludowe, częściej polskie, ale mogły też być ruskie, czeskie.
Wiek XVII to również okres rozwoju polskiej pastorałki. Ważnym zabytkiem są pastorałki z przełomu XVII i XVIII w., które w swych partiach ściśle muzycznych posługują
się melodiami zarówno rdzennie polskimi, jak i ruskimi (kołomyjkami), niemiecko-francuskimi (ländlery, menuety), słowackimi. Zbiór ten stanowi jedno ze źródeł różnorodnych motywów
muzycznych, jakie pojawiają się w melodiach naszych kolęd.
Kolędy najmłodsze
Wiek XVIII przyniósł osłabienie twórczości kolędowej, które trwało do połowy XIX wieku. Od tego czasu zaznaczył się wpływ nowoczesnych trendów muzycznych. Pieśni wiązały się z librettem i były
efektem współpracy kompozytora z autorem. W końcu XVIII w. powstaje jedna z najpiękniejszych kolęd polskich Bóg się rodzi. Tekst do niej napisał Franciszek Karpiński,
nieznany jest jednak twórca muzyki tej kolędy.
W pierwszych latach XIX w. powstaje kolęda Ej bracia, czy wy śpicie, czy wszyscy baczycie. Twórcą muzyki do starego tekstu kantyczkowego jest Kazimierz Nowakiewicz (wieloletni dyrygent i pierwszy
skrzypek kapeli kościoła Najświętszej Maryi Panny w Krakowie). W tym samym czasie upowszechniła się również bardzo popularna dziś kolęda Cicha noc powstała w 1818 r.
Inne kolędy tego okresu to: Witaj, gwiazdko złota, Pan z nieba i z łona Ojca przychodzi napisana w okresie powstania styczniowego, Mędrcy świata Monarchowie,
Mizerna cicha, Bracia patrzcie jeno i Dzisiaj w Betlejem wesoła nowina. Melodie obu ostatnich kolęd są polonezowe, nawiązujące swym charakterem, strukturą rytmiczną do kolęd zarówno
staropolskich, jak i późniejszych.
Początek XX w. przyniósł upowszechniające się zjawisko adaptacji melodii kolęd na zespoły chóralne. Miejmy nadzieje, że wiek XXI stanie się czasem ciągłego odkrywania bogactwa kolęd i powrotu
do kolędowania w gronie wspólnot rodzinnych i parafialnych.