Reklama

Czekając na Mesjasza (Cz. 3)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wśród tradycji judaizmu znajduje się tradycja mówiąca o dwóch Mesjaszach, Mesjaszu Synu Dawida i Mesjaszu Synu Józefa. Mesjasz Syn Józefa jest Mesjaszem, który ponosi klęskę, ginąc w katastrofie mesjańskiej. Według Gershoma Scholema jest to Mesjasz, który jest odkupicielem, ale niczego nie zbawia. W nim skupia się walka dobra ze złem, w której Mesjasz Syn Józefa ginie. Obok Eliasza jest on jedną z tych postaci, które poprzedzają nadejście Mesjasza Syna Dawida. W tym miejscu chrześcijanin dotyka myśli żydowskiej, która jest mu mniej znana, ponieważ takie autorytety średniowiecznego judaizmu, jak Juda Halewi i Mojżesz Majmonides uważały osobę Jezusa i chrześcijaństwo za przygotowanie narodów na przyjście Mesjasza Syna Dawida. Współczesny żydowski teolog Byron L. Sherwin, powołując się na te autorytety, tak właśnie postrzega możliwość umieszczenia Jezusa z Nazaretu w tradycji żydowskiego mesjanizmu. Jezus miałby być Mesjaszem Synem Józefa, który pozostawił świat niezbawiony, ale wprowadził narody na drogę etycznego monoteizmu. Dla Żydów związanych Tradycją (nie przywiązanych) to zdecydowanie zbyt wiele, dla chrześcijan, którzy zapomną, że jest to odważne spojrzenie Żyda na Jezusa, to o wiele za mało.
Mesjasz według tradycji żydowskiej ma być również prawodawcą. Tora, która została dana Mojżeszowi na Synaju, jest podstawą życia człowieka w świecie jeszcze nieodkupionym. Kiedy przyjdzie Mesjasz, który odkupi świat, przyniesie On nową postać Tory, Torę Mesjasza, Torę świata odkupionego. Mesjasz przyniesie Torę, która w świecie odkupionym będzie nieskończenie pełniej rozumiana i wypełniana.
Epoka Oświecenia przyniosła światu próbę naturalistycznego wyjaśnienia całej rzeczywistości. Również judaizm przeżywał swoje oświecenie nazywane Haskalą. Teorie ewolucji zaczęto stosować do teorii społeczeństw. Również w judaizmie pojawiły się nowe idee mesjańskie, które rezygnowały z wiary w osobowego Mesjasza. Przedstawiciele tych prądów myślowych, m.in. Hermann Cohen, uważali, że cała ludzkość osiągnie dobra mesjańskie poprzez realizację postępu i doskonalenia się. Warstwy oświeconych Żydów zrezygnowały z wiary w przywrócenie przez Mesjasza królestwa Izraela. Wiara w zbawczą interwencję Boga została w kołach oświeconych zastąpiona wiarą w postęp ludzkości. Tym ideom w dramatyczny sposób zaprzeczyła tragiczna historia XX w. Jednak zgodnie z logiką, według której największe nawet nieszczęście niesie w sobie zalążek nadziei, niektórzy religijni syjoniści w Zagładzie, jaka dotknęła Żydów europejskich, starali się dostrzec „bóle porodowe Mesjasza”. Niektórzy z nich zaczęli łączyć początek ery mesjańskiej z powstaniem w 1948 r. państwa Izrael. Z punktu widzenia nadziei mesjańskich można dostrzec dwie reakcje na postanie państwa żydowskiego. Pierwszą reakcją był sprzeciw Żydów ortodoksyjnych. Według nich tylko Mesjasz mógł zgromadzić wszystkich Żydów w Palestynie i przywrócić państwo Izraela. Natomiast religijni syjoniści w powstaniu Państwa Izrael i w napływie do niego Żydów z całego świata dostrzegli początek ery mesjańskiej, która została poprzedzona walką, bólami i cierpieniem Szoah. Niektórzy religijni syjoniści przyjęli pogląd, według którego to cały powracający do swego kraju żydowski naród jest mesjaszem.
Liczne i różnorodne tradycje dotyczące osoby Mesjasza i Jego przyjścia istnieją w judaizmie równolegle obok siebie i od tysięcy lat ożywiają nadzieje Żydów. Powstanie chrześcijaństwa było owocem tych nadziei. Kościół i Izrael tworzą lud oczekujący przybycia Mesjasza. Dla nas, wierzących w Jezusa, będzie to drugie przyjście. My wiemy, na Kogo czekamy, a Żydzi wiedzą, czego oczekują.
Przeżywając Adwent, chrześcijanin zawsze, w mniej lub bardziej świadomy sposób, dotyka nadziei mesjańskiej Ludu Pierwszego Przymierza. Tradycja żydowska mówi o „świetle Mesjasza”, które stopniowo staje się widoczne w świecie. Adwent jest okresem nawrócenia, by Kościół mógł jaśnieć pełnią Jego blasku.
Wcześniej wspomniałem, że istnieje żydowska tradycja o Mesjaszu ukrytym, już obecnym w świecie. W II w. powstała legenda, według której rabin Joszua ben Lewi zapytał proroka Eliasza o to, kiedy przyjdzie Mesjasz. W odpowiedzi usłyszał, by sam Go o to spytał, bo Mesjasz wraz z żebrakami i trędowatymi siedzi u bram Rzymu. Rabin udał się z kraju Izraela do Rzymu i tam rzeczywiście zastał Mesjasza usługującego najbiedniejszym. Joszua ben Lewi zapytał: Kiedy przyjdziesz odkupić świat? Dzisiaj - odpowiedział Mesjasz. Po powrocie do Ziemi Świętej, gdy Pomazaniec nie nadszedł, rabin powiedział Eliaszowi, że został okłamany przez Mesjasza. Nie zrozumiałeś Go - odrzekł prorok - On cytował werset z Księgi Psalmów: „Dzisiaj, jeżeli słuchasz głosu Boga” (95,7).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapliczki pełne modlitwy

2024-05-01 09:18

Ola Fedunik

Ks. Grzegorz Tabaka gra na gitarze podczas nabożeństwa majowego przy kapliczce w Głuszynie

Ks. Grzegorz Tabaka gra na gitarze podczas nabożeństwa majowego przy kapliczce w Głuszynie

Przejeżdzając majowymi dniami przez różne miejscowości popołudniową porą, można spotkać wiele osób modlących się przy kapliczkach i krzyżach. Śpiewają Litanię Loretańską, a duszpasterze pomagają w tym, aby tradycja była podtrzymywana. Wśród kapłanów modlących się przy kapliczkach i zachęcający do tego swoich wiernych jest ks. Grzegorz Tabaka, proboszcz parafii Wszystkich Świętych w Głuszynie.

Z jednej strony nabożeństwa majowe w mojej parafii będą odbywać się w kościele przy wystawionym Najświętszym Sakramencie i taka formuła będzie od poniedziałku do soboty. Natomiast niedziela jest takim szczególnym dniem, kiedy jako wspólnota będziemy chcieli pójść pod nasze kapliczki maryjne– zaznacza ks. Tabaka, dodając: - Mamy je dwie w Głuszynie i na przemian w każdą niedzielę maja będziemy się tam gromadzili na wspólnej modlitwie. Oprócz podtrzymania tej pięknej staropolskiej tradycji, chcemy też podkreślić, że mamy takie miejsca kultu w naszej parafii, które są i o nie należy dbać.

CZYTAJ DALEJ

Edyta Stein doktorem Kościoła? Wniosek trafił do Papieża

2024-05-01 14:02

[ TEMATY ]

Edyta Stein

Towarzystwo im. Edyty Stein

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Podjęto kolejne kroki w celu nadania św. Edycie Stein tytułu doktora Kościoła. Oficjalny wniosek w tej sprawie złożył Papieżowi generał karmelitów bosych o. Miguel Márquez Calle. Teraz Dykasteria Spraw Kanonizacyjnych będzie mogła zainicjować oficjalną procedurę.

O możliwości nadania Edycie Stein tego tytułu mówi się od kilku lat. W 2022 r. z okazji obchodów 80-lecia jej męczeńskiej śmierci o. Roberto Maria Pirastu, definitor generalny zakonu karmelitów ogłosił, że została powołana komisja naukowa, która opracowuje oficjalny wniosek w tej sprawie. Sugerowano wówczas, że św. Teresa Benedykta od Krzyża, bo tak brzmi jej zakonne imię, mogłaby uzyskać tytuł Doctor Veritatis - Doktora Prawdy, ponieważ w centrum jej dociekań zawsze stała prawda, którą po nawróceniu odkryła w osobie Jezusa Chrystusa. Jak informują włoscy karmelici, oficjalny wniosek o zaliczenie Edyty Stein w poczet doktorów Kościoła został przekazany Papieżowi 18 kwietnia na audiencji dla karmelitanek bosych.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

2024-05-01 20:20

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobić, jeśli w ogóle nie czuję Maryi? Albo relacja z Nią jest dla mnie trudna bądź po prostu obojętna? Zapraszamy na drugi odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o możliwych trudnościach w relacji z Maryją oraz o tym, jak je pokonać.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję