W sobotę 11 czerwca we wrocławskim greckokatolickim soborze odbyło się modlitewne spotkanie w 775. rocznicę śmierci księcia legnickiego Henryka Pobożnego z inicjatywy Andrzeja Potycza z Legnicy, przewodniczącego Kapituły Bractwa Henryka Pobożnego i Księżnej Anny oraz grekokatolickiego bp Włodzimierza Juszczaka. W spotkaniu uczestniczyli bp Andrzej Siemieniewski reprezentujący arcybiskupa wrocławskiego Józefa Kupnego, ks. prof. Stanisław Araszczuk reprezentujący biskupa legnickiego Zbigniewa Kiernikowskiego, członkowie Bractwa Henryka Pobożnego i Księżnej Anny, duchowieństwo rzymskokatolickie i greckokatolickie oraz wierni obydwu obrządków.
Władyka Włodzimierz z proboszczem parafii katedralnej ks. Andrzejem Michaliszynem oraz ks. kanclerzem Pawłem Dobrzańskim odprawił Panachydę – nabożeństwo żałobne za śp. Księcia Henryka Pobożnego oraz za jego żonę Księżną Annę. Ksiądz prof. Stanisław Araszczuk z Legnicy poprowadził Koronkę do Miłosierdzia Bożego w intencji zmarłego Księcia i jego małżonki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Obecna greckokatolicka katedra we Wrocławiu to kościół ufundowany w latach trzydziestych XIII w. przez książęcą parę Henryka i Annę – jak przypomniał bp. Włodzimierz. W tym również kościele w krypcie pod ołtarzem pochowano w 1241 r. doczesne szczątki Henryka Pobożnego, który zginął w bitwie pod Legnicą odpierając atak hordy tatarskiej. Doczesne szczątki Księcia Henryka Pobożnego spoczywały we wrocławskim kościele pw. św. Jakuba i św. Wincentego aż do czasu II wojny światowej, kiedy to zostały wywiezione do Berlina przez Niemców i dotychczas nie zostały odnalezione. Przez stulecia, 9 kwietnia każdego roku w rocznicę śmierci Henryka Pobożnego w kościele św. Wincentego sprawowano Mszę św. za spokój jego duszy. Władyka Włodzimierz wyraził chęć powrotu do tej modlitewnej tradycji razem z duchowieństwem obrządku łacińskiego.
O księciu Henryku Pobożnym, który wsławił się nie tylko swoją odwagą i męstwem, ale również pobożnością, mówił też bp. Andrzej Siemieniewski. Aktualnie Diecezja Legnicka podjęła starania rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego, który pozwoliłby wynieść na ołtarze Henryka Pobożnego.
Spotkanie we wrocławskim soborze zakończył koncert muzyki kościelnej i cerkiewnej w wykonaniu legnickiej śpiewaczki Magdaleny Marchewki.